Klub MazdaSpeed

Koledzy niedawno założyłem instalacje i....
Po pierwsze chciałem was zapytać jak można, bo podobno można, ustawić ten wskaźnik ilości gazu w butli bo mi po 30 km gasnie pierwsza kreska po 60 druga ,zaraz trzecia i na 4 jezdze 100 km. Mój gazownik mowil ze jak zbiornik jest pusty podjechać na stacje i przycisnąć wlacznik gazu i zgasic silnik, zatankować wlaczyc wlacznik i już, ale u mnie nie zadzialalo.
Podpowiedzcie proszę jak to ustawić bo trochę mnie to denerwuje

Druga sprawa to spalanie.
Jest duże bo w jeździe mieszanej spalił mi 12 litrow , to chyba nieco za dużo

A jaką masz sterownik? Jeżeli staga, to spróbuj w ten sposób podczas tankowania:

1. Na uruchomionym silniku przełączyć w tryb pracy PB.
2. Wcisnąć przycisk B/G i trzymając go, zgasić samochód. Diody powinny mrugnąć 3 razy. Jeżeli mrugną 5 razy, kalibracja wskaźnika nie zadziała.
3. Zatankować, i po przekręceniu na zapłon, poczekać aż wskaźnik pomruga 3 razy, następnie pokaże stan na full i można odpalić.

mam stag 300 isa2

Dopisano 1 lip 2013, 12:06:

czy w/w operacje przeprowadzac az wyjezdze cały gaz czy można np. na pół zbiornika tez wykonać taką kalibracje??

Kalibrację przeprowadza się na wyjeżdżonym całym zbiorniku gazu. Najlepiej jeździć aż zacznie piszczeć i przełączy na PB. Wtedy podjeżdżasz na stacje i robisz wg instrukcji z poprzedniego postu. Tylko tak jak pisałem wcześniej: jak po rozpoczęciu kalibracji diody mrugną 3 razy, metoda zadziała, a jak 5 razy, to niestety nie. Zależy to bodajże od wersji softu. Ja zrobiłem dokładnie tak jak w instrukcji i u mnie zadziałało. Więcej informacji o tej metodzie znajdziesz TUTAJ

Kupujesz kabel do staga np. u viaken- kosztuje małe pieniądze.
Ściągasz darmowy program ze strony staga i rządzisz.
Jest pod menu dotyczące wskaźnika i w nim ustawiasz voltowe napięcia poniżej jakich wartości wyłącza się kolejna dioda. Metoda prób i błędów można dojść do satysfakcjonującego rozwiązania. Solucji jednoznacznej nie jestem w stanie przedstawić bo są różne typy czujników przy wielozaworze.
P.S. Przy okazji zmień np. temp przełączania Pb-lpg na 26* jest to optymalne rozwiązanie lub popatrz co się dzieje z mapami.

zagiell napisał(a):A jaką masz sterownik? Jeżeli staga, to spróbuj w ten sposób podczas tankowania:

1. Na uruchomionym silniku przełączyć w tryb pracy PB.
2. Wcisnąć przycisk B/G i trzymając go, zgasić samochód. Diody powinny mrugnąć 3 razy. Jeżeli mrugną 5 razy, kalibracja wskaźnika nie zadziała.
3. Zatankować, i po przekręceniu na zapłon, poczekać aż wskaźnik pomruga 3 razy, następnie pokaże stan na full i można odpalić.

Odkopuje, operacja u mnie nie dziala. Diody podczas wcisniętego B/G i gaszenia motoru nie mrugneły ani pół raza. Komp STAG 300-4 PLUS

bo to działa jak "+" po stacyjce zachowuje się dokładnie tak jak w stacyjce .
czyli pojawia się na stałe po stacyjce i gaśnie po jej wyłączeniu
jak napięcie po stacyjce znika np. z opóźnieniem , nie zadziała

Ok, to klops. Chciałem przeprowadzić ta operację, gdyż od niedawna coś się pokrzaczało. Rezerwa pozwalała przejechać jeszcze +/– 80 km. teraz zaświeca się na chwilę w tym samym czasie, na kilometr, może dwa, wraca do poziomu ostatniej diody przed rezerwą i zapala się z powrotem na kilka kilometrów przed końcem

wlej z pustego z 8l na rezerwę i do gaziarza na ustawienie z programu
ewentualnie poproś o sprawdzenie "+" po stacyjce

No u mnie wciąż nie działa. Byłem u gazownika. Grzebał w ustawieniach tego napięcia tak żeby po kolei następne diody gasły i co ? I nic znów to samo. Po przejechaniu 20 km gasnie pierwsza a po kolejnych 30 gasna już dwie . Po około 100 km mam już czerwona rezerwę i jezdze na niej 150 km. Nie da się tego chyba ustawić.
Generalnie gazownik stwierdził ze mam mała butle (32 l) i on jak zakładał mi ja to dosyć podgiał pływak i dlatego nie można ustawić tych diód. nie wiem już sam ale bardzo mnie to deprymuje.

robimel czy dobrze zrozumiałem? podginał ramię pływaka żeby założyć wielozawór? przecież tego nie wolno ruszać z tego co wiem. Ciekawe czy wielozawór odbija poprawnie przy tankowaniu...

podgial ramie żeby weszlo więcej gazu no i wielozawor nie odbijal wiec odgial go znowu i teraz odbija prawidłowo ale wskaźniki nie dzialaja prawidlowo