Klub MazdaSpeed

Panowie, jaki reduktor byście polecili do mojej Mazdeczki ? mam aktualnie ACR01 i jest walnięty, raz, że niemiłosiernie piszczy to jeszcze co chwile sam zmienia ciśnienie, jak wyreguluje sobie instalke na cacuś to po 2 tyś znów się rozjeżdża, bo reduktor potrafi sobie o 0.2-0.3 bar zmienić ciśnienie i cały mnożnik do życi...
Co byście polecili, dobrego termicznie i przede wszystkim trzymającego ciśnienie i jeszcze było by fajnie jak by istniały do niego zestawy naprawcze

Silnik: 1,5 88 km

Na upartego alaska a ze spokojem silver, zavoli zeta.

Za dużo koni na alaske, trzeba jakiś zapas zostawić, nad scorpionem lub zavoli sie zastanawiam i nie wiem który wybrać.

Wysłane z mojego HTC Vision

z5 smiga na alasce nawet przy pociskaniu, chyba ze sie ostro zasyfi. Zavoli czyszczenie co 2 lata bo tez zaczyna swirowac. Skorpionow malo mialem w rekach ale jakos do mnie nie przemawialy.

A kme silver?

Wysłane z mojego HTC Vision

Do okolo 150koni w n/a dobrze daje rade. Jak nie zavoli to silvera zakladaj. Ac r01 tez dobry ale ostatnio sie z nimi cuda potrafia dziac.

ok, po wypłacie leci silver, dzięki! ...
dziś znowu skręciłem swojego ac01, ciekawe na ile km będzie stabilny

Odpuść sobie skorpiona, ma spadki ciśnienia przy obciążeniu.

heh mój r01 znów sobie ciśnienie upuścił, było 1.0 bar, to sobie zjechał na 0.9, nie muszę chyba mówić co się wtedy dzieje, a tak pięknie była instalka wystrojona.
niestety z powodu dużego wkładu w zawieszenie w tym miesiącu muszę jeszcze się z nim męczyć.

0,1 bara to pomijalna roznica. Sa ludzie o ktorych z 1,2 robi 0,5 to dopiero padaczka.

Może i pomijalna, ale ja już czuję różnicę w zachowaniu auta, w szczególności po włączeniu klimy. Przy tak małym silniku każdy słabnący konik się liczy :p

Wysłane z mojego HTC Vision

0,1 bara powinna zniwelowac zaszyta korekta cisnieniowa wiec skoro czujesz roznice to albo efekt placebo albo cos jest nie tak pieknie jak myslales.

ja nikomu nie bronie jeździć na rozregulowanych instalacjach, u mnie musi być idealnie w całym zakresie, a nie bieda przy 4 tyś obrotów kto by się tym przejmował, auto jedzie

Zle mnie zrozumiales, jesli masz taki objaw a wczesniej bylo ok tzn ze cisnienie pada bardziej a moze i wtryskiwacze zapetla. Zaden reduktor nie zapewnia stabilnosci 0,1 bara zawsze i wszedzie bo to pomijalna roznica.

Masz racje

nadeszła pora na reduktor, trzymałem go przy życiu co miesiąc regulując, ale dziś przeszedł samego siebie, na odcinku 400 km regulowałem go 3 razy (na szczęście o zmianach ciśnienia informował mnie upierdliwym piszczeniem), raz zszedł z 0.96 do 0.80, potem sobie urósł do 1.1 hehe do tego to piszczenie, nie piszczy tylko w przedziale 0.92 do 0.98.

wiem, że było już w tym temacie pisane, ale upewnię się czy ZAVOLI ZETA N będzie dobrym wyborem

Po wyjeciu kilku sprezynek bedzie wieczny. Dziwna sprawa z tym piszczeniem bo skoki sa dosc normalne.

dość normalne dla każdego reduktora czy tylko dla ac ?

A te skoki to skoki w czasie jazdy czy po prostu zmienia ustawione cisnienie ?

Dopisano 8 wrz 2013, 22:06:

A te skoki to skoki w czasie jazdy czy po prostu zmienia ustawione cisnienie ?

nie nie, w czasie jazdy to wiadomo, że są skoki, chodzi o to, że ustawiasz ciśnienie na wolnych obrotach, a za tydzień lub za chwilę jak to miało miejsce dziś ciśnienie jest całkiem inne niż ustawione.