Dławienie/zanik mocy przy dodawaniu gazu na lpg???

Witajcie,
przed tygodniem założyłem instalację w renomowanym warsztacie we Wrocławiu ( gazowali mi przed pięcioma laty 626 i było gites) i od tamtego czasu regularnie zauważam pewien bardzo niepokojący objaw. Otóż najczęściej przy ruszaniu występuje nagły zanik mocy, jakby coś dławiło dopływ paliwa. Niekiedy musiałem przełączyć szybko na benzynę, żeby jechać dalej. Z reguły jednak kilkakrotne pociśnięcie pedału gazu przywracało ( po ok. 3-5 sekundach) moc i auto jechało dalej jakby nigdy nic. Problem w tym, że na komputerze nie wykazało żadnych błędów, nie spada ciśnienie, więc sprawa dzieje się za czujnikiem ciśnienia, pomiędzy reduktorem a wtryskiwaczami. Dziś zmienili wszystkie wtryskiwacze na nowe ( Hana zielone) i problem dalej występuje. Ciekawe jest to, że dzieje się tak raz na ok. 20-30 startów, a niekiedy rzadziej. Może być to jednak niebezpieczne, gdy włączam się ruchu i potrzebuję większego przyspieszenia.
Czy ktoś miał już kiedyś podobny problem?
Instalacja to stag 300 isa2, reduktor ac 01R, wtryskiwacze Hana zielone
Aha, wyskoczył błąd silnika – sonda lambda 2, czyli ta za katalizotorem, ale to podobno nie ma z tym żadnego związku.
Oczywiście problem nie występuje/nie występował na benzynie
przed tygodniem założyłem instalację w renomowanym warsztacie we Wrocławiu ( gazowali mi przed pięcioma laty 626 i było gites) i od tamtego czasu regularnie zauważam pewien bardzo niepokojący objaw. Otóż najczęściej przy ruszaniu występuje nagły zanik mocy, jakby coś dławiło dopływ paliwa. Niekiedy musiałem przełączyć szybko na benzynę, żeby jechać dalej. Z reguły jednak kilkakrotne pociśnięcie pedału gazu przywracało ( po ok. 3-5 sekundach) moc i auto jechało dalej jakby nigdy nic. Problem w tym, że na komputerze nie wykazało żadnych błędów, nie spada ciśnienie, więc sprawa dzieje się za czujnikiem ciśnienia, pomiędzy reduktorem a wtryskiwaczami. Dziś zmienili wszystkie wtryskiwacze na nowe ( Hana zielone) i problem dalej występuje. Ciekawe jest to, że dzieje się tak raz na ok. 20-30 startów, a niekiedy rzadziej. Może być to jednak niebezpieczne, gdy włączam się ruchu i potrzebuję większego przyspieszenia.
Czy ktoś miał już kiedyś podobny problem?
Instalacja to stag 300 isa2, reduktor ac 01R, wtryskiwacze Hana zielone
Aha, wyskoczył błąd silnika – sonda lambda 2, czyli ta za katalizotorem, ale to podobno nie ma z tym żadnego związku.
Oczywiście problem nie występuje/nie występował na benzynie