Klub MazdaSpeed

Witam jestem tu nowy. Mam takie pytanie miesiąc temu kupiłem szósteczkę z LPG. Dwa dni temu wymieniłem filtry i sprawdzałem całą instalację wszystko było w porządku aż do teraz. Zajechałem na parking wyłączam auto i nagle sobie przypomniałem, że mam po coś jeszcze podjechać. Włączam zapłon zegary normalnie świecą ale zaczyna pipczeć parę razy i przestaje. Auto normalnie odpala i z kontrolkami też wszystko ok. Mogę normalnie jeździć ale za każdy właczaniu zapłony tak pipczy. Gdy w trakcie pipczenia wyłącze przycisk od przłączania gazu to odrazu robi się cicho. To coś z instalacją nie tak bo nie wiem do serwisu dopiero w poniedziałek mogę podjechać. Proszę o pomoc.

Witam. Mam pytanie dwa dni temu robiłem przegląd instalacji w mazdzie 6 oraz wymieniałem filtry. Przed chwilą wkładam kluczyk przekręcam zapłon wszystko normalnie tylko zaczyna pipczeć parę razy i przestaje. Żadnego błędu na kontrolkach nie ma i jeździć też mogę normalnie. Za każdy razem tak jest jak włączam zapłon. Jeśli w trakcie pipczenia wyłącze gaz to odrazu robi się cisza. To z instalacją coś nie tak? Proszę o podpowiedź bo do mechanika dopiero w poniedziałek. Pozdrawiam

Wydaje mi się, że gazownik ustawił przy określonym przebiegu przypomnienie o przeglądzie instalacji i dlatego piszczy. Musisz podjechać do gazownika, żeby podpiął się komputerem i Ci to wyłączył

przeglad piszczy, podpiąc pod komputer i skasować

Cześć,

Podepnę się pod wątek. Ja też miałem coś takiego i włączyło mi się to bez żadnego ostrzeżenia, tylko, że u mnie pipczyło trochę inaczej. U mnie nie było kilku piknięć przy zapłonie, tylko od momentu kiedy w trakcie jazdy włączyło mi się to pikanie nie wyłączyło się dopóki nie przełączyłem się na pb. Próbowałem kilka razy włączyć i wyłączyć gaz w trakcie jazdy, ale pikanie nie ustawało gdy był włączony, aż do momentu gdy zgasiłem silnik. Potem odpalałem go 3 razy i już więcej to się nie pojawiło. Czy to może być też przypomnienie o przeglądzie instalki?

Już wiem. Zaobserwowałem ciekawą zależność. U mnie pikanie uruchamia się w momencie, gdy kończy się gaz w butli.

Ten post został usunięty przez MaciekZales 14 maja 2014, 14:19.
Powód: post pod postem

Cancelara, byłeś z tym u gazownika? Od wczoraj mam to samo.. Przypomnienie o przeglądzie to nie jest (wtedy pika po zgaszeniu silnika) . Nigdy tak nie miałem, jeżdżę na lpg 5 lat, w tym aucie 2 lata.. Wczoraj założyłem nowy ( używany) przepływomierz i od momentu pierwszego zapłonu pika.. Rozwiązałes ten problem? Pozdrawiam.