Klub MazdaSpeed

Witam mam taką instalację KME Diego G3 + wtryskiwacze Magic Jet. Od kiedy na dworze jest mroźno mam taki objaw.
Przebieg instalacji 24 tyś km
Wymiana filtrów przy przebiegu 15 tyś km
Zimne auto zapala jedzie na Pb normalnie. Rozgrzeje się do 30 stopni chce się przełączyć na gaz – zaczyna szarpać – nie chce jechać. Wyłączam LPG jadę na PB po pewnym czasie próbuję dalej.
Sytuacja powtarza się parokrotnie.
Po 10 km jak już mam nagrzany silnik do 90 stopni zaczyna jechać na LPG bez szarpań, ale po 100 metrach mam objaw skończenia się gazu w butli i przełącza się na benzynę – kilka prób kolejnych i jedzie na LPG.
Potem jazda jest bez żadnych problemów
Wnioski coś mi zamarza i dopiero jak się nagrzeje porządnie komora silnika jedzie normalnie.
Parownik ma temperaturę odpowiednią do temp silnika – nie widać fizycznie żadnego zaszronienia ani widocznych śladów zamarzania.
Do mojego gazownika mam 20 km wiec jak dojadę to już wszystko będzie rozmrożone. Jak sprawdzić co zamarza?? Jak to naprawić?? Wymieniać filtry??
Sytuacja zaczęła się w sobotę jak zrobiło się dobrze zimno.

Sprawdz poziom plynu w ukladzie chlodzenia, czy nie jest za niski, czy termostat jest ok i nie jest ciagle otwarty bo wtedy przy niskich temp. silnik dluzej sie nagrzewa a co za tym idzie i reduktor od gazu lapie wolniej temp. i moze przymarzac gaz. Podjedz do gazownika i sprawdz jak masz ustawiony prog przelaczania z Pb na Lpg. Czesto ustawiony jest na minimalna temp i przy takiej pogodzie zaczynaja sie problemy.

Kolego na Twoim miejscu popatrzył bym pod kątem wtrysków. Miałem w poprzednim aucie ten model i przy ujemnej temperaturze "kleiły" jak cholera. Pomagało czyszczenie, ale jak konkretnie mróz złapał to musiało autko przejechać ponad 5km żeby bez szarpania autko jechało. Drugą rzecz jaką możesz zrobić to przestawić temperaturę przełączania na 40stopni. Ale obstawiam, że to wtryski

Dziękuję za trafną podpowiedź.
Zamarzają wtryskiwacze.
Sposób naprawy – czyszczenie, wymiana lub wystarczyło włączyć opcję – rozgrzewanie wtryskiwaczy gazowych przed przejściem na gaz.
Na razie jest dobrze.

Można pomysleć że to głupie, ale mój gaziarz przed zimą zawsze okręca
mi filtry gazowe czarną taśmą podobną do plastra opatrunkowego...
Mówi że lepiej trzyma temperaturę.... ( w kwestii zamarzania....)

TOMBLA napisał(a):Można pomysleć że to głupie, ale mój gaziarz przed zimą zawsze okręca
mi filtry gazowe czarną taśmą podobną do plastra opatrunkowego...
Mówi że lepiej trzyma temperaturę.... ( w kwestii zamarzania....)

To fakt , ja jeszcze polecam osłonięcie wtryskiwaczy gazowych , można użyc do tego otulinę izolacyjną na rury , kawałek ekranu takiego co się montuje za grzejnikami , w sumie chodzi o to aby zimne powietrze w czasie jazdy nie owiewało wtryskiwaczy .

ja jakoś nie miałem nigdy takich problemów z gazem a już kilka autek przerobiłem
choć najprościej było na zwykłej instalacji a najwygodniej na instalacji sekwencyjnej zima nie zmia zawsze palił idealnie

Ja tak stosuję zapobiegawczo , instalacja działa u mnie bezproblemowo – Lovato Smart

Owijanie "wtrysków" włochatką raczej ma na celu zabezpieczenie podczas obijania.

Nie wiem może moja mi dzis zamarzła...
silnik się rozgrzał zawór póścił a na wtryski nie, dopiero jak do końca się nagrzał
to zaczęły się włączać wtryski gazowe...
aż sie przestraszyłem że coś nie tak....
czy Tech sprawdza gdzieś jeszcze jakąś temperaturę ?
Myslałem że tylko temp. cieczy chłodzącej ?

@Enkai – wtryski mam nie owinięte tylko filtry

Wiem, wiem. Skleiło mi się w myśleniu :–)