Strona 1 z 2

Mazda Xedos 9 2.5V6 '02 – automat. Problem z regulacją, dławienie, duże spalanie

PostNapisane: 17 lis 2012, 14:49
przez maestro67
Witam,
Mam problem z poprawną regulacją instalacji gazowej. W samochodzie została założona instalacja firmy Stag. Od początku występuje pewien problem, otóż po przełączeniu z benzyny na gaz, kiedy silnik jest lekko rozgrzany, przy gwałtownym wciśnięciu gazu jest pewna pauza i dopiero po chwili auto reaguje. Jeśli jest zimno na zewnątrz (ok 5st) to nawet nie tyle jest pauza co szarpanie. Problem nie występuje przy delikatnym ruszaniu oraz po rozgrzaniu silnika a jest bardziej widoczny przy niskich temperaturach otoczenia.
Auto było regulowane już 3 krotnie, była podnoszona temperatura przełączania i obecnie wynosi aż 50 st jednak problem nadal występuje. Do tego jeśli przełączenie następuje na postoju przy temperaturze ok 0 st, silnik dławi się i gaśnie. Zużycie gazu w stosunku do benzyny przekracza +30%. Były wymieniane wtryskiwacze i reduktor na jakiś inny model. Świece i kable wysokiego napięcia są nowe.
Słyszałem o czymś takim jak "zubożenie mazda" ale podobno ma to zastosowanie przy silnikach 4 cylindrowych.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem i wie jak go rozwiązać?

Dopisano 17 lis 2012, 14:11:

...dodam jeszcze, że auto źle teraz pali. Tzn. kiedy odpalam zimny silnik to jest ok ale kiedy jest już ciepły to trzeba długo kręcić zanim zapali. Chyba, że nie zapali za pierwszym razem to za drugim już normalnie. Jeśli jeżdżę na benzynie, w ogóle nie nie ma problemu z odpalaniem. Jeśli gasiłem na gazie i odpalam po chwili – ciężko.

PostNapisane: 18 lis 2012, 11:42
przez Marek 161BD081
Jakie masz wtryski gazu?
Pojedyncze czy listwy?
Jaki reduktor?
Napisz coś więcej poza podaniem typu sterownika (który obsługuje to "zubozenie").
Zresztą widzę, że instalacja jest chyba nowa a jedynie gazownicy nie mogą tego opanować.
Zapłaciłeś im za to więc niech szukają rozwiązania problemu a nie ty będziesz im to podawał na tacy. Oni ci za to nie zapłacą przecież.

Ta temperatura przełączania to trochę przesada bo u mnie spokojnie przy +30'C działa.

PS. wpisz w profil skąd jesteś.

PostNapisane: 18 lis 2012, 12:27
przez maestro67
Nie wiem co to za wtryski i reduktor ale tu są zdjęcia instalacji:
https://picasaweb.google.com/booocian/L ... directlink

być może po zdjęciu uda ci się rozpoznać. W innym wypadku dowiem się w poniedziałek.

PostNapisane: 18 lis 2012, 13:55
przez Marek 161BD081
Hmmm – wygląda mi to jakby to były zielone Valtec'i!
Miałem na poczatku u siebie czerwone Valtec'i – porażka totalna!

Jeśli się potwierdzi to co ja pisze (cobacz napisy na wtryskiwaczach) to .... zapomnij o dobrej i długiej jeździe na tej instalacji.
Niech zdejmą to gów...o i zamontują dobre wtryskiwacze (ew. dopłacisz różnicę).

PostNapisane: 18 lis 2012, 15:19
przez maestro67
wcześniej były jakieś czerwone właśnie

PostNapisane: 18 lis 2012, 16:26
przez Marek 161BD081
Czerwone to porażka totalna – kalibracje potrafią stracić po kilku – kilkunastu tyś. km :(
Ja na "magicach" już zrobiłem ok 60kkm i problemie jak dotąd nie było.
Teraz dopiero zaczynam coś z nimi robić (czyszczenie głównie).

PostNapisane: 18 lis 2012, 19:09
przez maestro67
Będę jutro w tym zakładzie to zasugeruję wymianę wtrysków.
Te Valteci miałeś właśnie w Xedosie, tak?
A możesz mi się pochwalić jak u Ciebie w tym samochodzie wygląda spalanie gazu? Interesuje mnie trasa, bo ja głównie tam się poruszam.

PostNapisane: 18 lis 2012, 23:01
przez Marek 161BD081
Jak go kupiłem to były zamontowane czerwone Valtec'i.
Były problemy ze stabilnością wolnych obrotów, spradyczne wypadanie zapłonów a i dynamika autka byla taka sobie.
Zmieniłem na Magic Jet'y i autko zaczęło duuuuzo lepiej chodzić.
Valtec ma jedna zaletę – tani i odporny na zanieczyszczenia gazu ale b. szybko potrafi się rozkalibrować.
Magic jest niestety mało odporny na zabrudzenia ale też w miarę niedrogi.
Ostatnio kolega założył u siebie HANA i faktycznie autko dostało niezłego kopa :)

Co do spalania to pali dokładnie tyle ile wleję :D
A rak na poważnie jak jeżdżę grzecznie do max 110-120km/h to nie spali więcej niż te 11 literków.
Jak sobie pozwolę na szybkości 140-160km/h to 15 litrów spokojnie łyknie.
Ale tak dokładnie to nie powiem – nie liczyłem ostatnio.

PostNapisane: 19 lis 2012, 18:31
przez maestro67
Zostawiłem samochód w warsztacie, który montował instalację. Jutro będzie tam technik z firmy STAG. Listwy będą prawdopodobnie wymienione z Valteków na STAGa. Podobno wcześniej STAG nie miał do 6-cio cylindrowych a teraz coś tam się pojawiło.
Dzwoniłem tez do jednego warsztatu i powiedziano mi, że Valteki są za wolne.
Dam znać jak odbiorę auto.

PostNapisane: 20 lis 2012, 00:48
przez Marek 161BD081
Stag to raczej nazwa sterownika, są dostępne od daaaawna też wersje na np. 8 cylindrów wiec ta "szóstka" to żadna nowość :D

Listwy wtryskiwaczy najpopularniejsze to są poczwórne. Do silników V6 zazwyczaj się używa dwóch listew potrójnych. Inna opcja to pojedyncze wtryskiwacze + listwa rozdzielająca gaz.
Listew wtryskowych z sześcioma wtryskiwaczami jakoś jeszcze nie widziałem.

Co do szybkości pracy Valtec'ów to ci dobrze mówili.

Szkoda tylko, że oszczędzając na tanim montażu piszesz się przyszłościowo na częstsze jeżdżenie do gazowników w celach serwisowych.

PostNapisane: 20 lis 2012, 01:19
przez maestro67
Mogłem czegoś nie zrozumieć, bo nie znam się w tym temacie. Może chodziło o to, że STAG nie robił listew potrójnych?
Pytałem o listwy HANA ale w tym warsztacie ich nie montują.
Zastanawiałem się nad BRC. Rocznie robię ok 30 tys km więc może warto?

PostNapisane: 23 lis 2012, 23:40
przez jurand
Późno podpinam się pod temat. Napisałeś, że zatoczyłeś Xeda do warsztatu, w którym instalację montowano. Też słusznie. Ale z tymi fachowcami to różnie bywa. Ja dziś wróciłem (do mnie ok.45 km) z Krapkowic (też masz niedaleko) z warsztatu p. Madeja. Jak dotarłem do warsztatu listwy były padnięte, tłoczki ruina, jeden w ogóle nie działał (byłem obecny, jestem wścibski). Wymienione 2 listwy (regenerowane), filtry wymieniłem wcześniej, pełna kalibracja. Podpowiem, że koszt (tam) mniejszy niż za jedną nową listwę! <nie powiem> Podczas jazdy nastawczej zaraz po udanej kalibracji robiliśmy próby "czy zgadnę kiedy przełączyło na gaz". Jak wracałem do chałupy gęba cały czas mi się uśmiechała :D
To informacja dla Ciebie jak to u nas mówią: na zaś. Jak tamci myśliciele nic nie wymyślą to zajrzyj do niego. Mi też polecono jego warsztat. <spoko>

PostNapisane: 27 lis 2012, 18:21
przez maestro67
Po wymianie listew na STAGowskie problem dławienia ustąpił. Zobaczę jeszcze jak będzie przy niższych temperaturach powietrza, bo wcześniej zachowanie to nasilało się ze spadkiem temperatur.
Nadal jednak martwi mnie problem z odpalaniem. Na zimnym silniku po przestanej nocy auto pali dobrze natomiast jest gorzej kiedy się nagrzeje i zostawię ja na kilka minut. Jeśli za pierwszym razem nie zapali a po chwili próbuję ponownie to wtedy odpala już normalnie.

Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym i domyśla się jaka może być przyczyna?
Podkreślam, że jeśli jeżdżę tylko na benzynie to problem nie występuje.

PostNapisane: 27 lis 2012, 19:06
przez Marek 161BD081
Całkiem możliwe, że któryś wtryskiwacz jest nieszczelny czyli nie zamyka sie całkiem.

A jak jest jak nagrzany silnik zgasisz i od razu chcesz uruchomić?

Re: Mazda Xedos 9 2.5V6 '02 – automat. Problem z regulacją, dławienie, duże spalanie

PostNapisane: 27 lis 2012, 23:07
przez jurand
Czyli nadal coś nie tak! Można ustawić moment przechodzenia na gaz na temperaturze, obrotach (ja mam na pow. 1200 obr. i 30'C). To tak w razie "W" jak by coś zafajdało. :P Przez to zawsze, nawet ciepły, zapala na benzynie. Jeszcze się muszę wrócić do "magika" bo przy niższej temp. na gazie obroty falują. <płacze>
U ciebie też coś nie dopatrzono a jest tyle parametrów do ustawienia, że mógł mechanik pominąć.
No i nie napisałeś czy na ciepło masz odpalanie na gazie czy benzynie! <co?>

PostNapisane: 27 lis 2012, 23:25
przez Marek 161BD081
Hmmm – nie wydaje mi sie aby sekwencja dopuszczała normalne uruchamianie (nie awaryjne!) z pominięciem pracy na benzynie.

Re: Mazda Xedos 9 2.5V6 '02 – automat. Problem z regulacją, dławienie, duże spalanie

PostNapisane: 28 lis 2012, 12:46
przez Tomas2000
Najnowsze oprogramowanie staga AcGas Synchro v.9.... pozwala na ustawienie tzw ciepłego startu. Funkcja ta umożliwia odpalenie rozgrzanego auta z pominięciem PB. Trzeba ją jednak uaktywnić podpinając się komputerem do sterownika gazu, domyślnie funkcja ta jest wyłączona.

Jeśli chodzi o szarpanie/dławienie na nie rozgrzanym silniku to u mnie występowało wedle kaprysu samochodu. Za czasów kiedy miałem aktywną funkcję auto adaptacji w sterowniku LPG pojawiało się częściej, nie pomagała nawet aktywacja zubożania mazda. Z mapy korekty po obrotach wynikało że sterownik mocno wzbogaca mieszankę w dolnym zakresie obrotów czyli po prostu zalewało silnik gazem a nie dogrzany nie był wstanie tego przerobić i się dławił. Na dzień dzisiejszy auto adaptacja została wyłączona mapy zebrane ręcznie zubożanie mazda ustawione książkowo na 17 i od 2 tygodni samochód nie szarpie i nie dławi się. Jest jeszcze możliwość ustawienia korekty dawki po temperaturze ale to funkcja dla bardziej wtajemniczonych :)

Spalanie w trasie 10 11 lpg do 120 kmh miasto ok 17l

Co do ciężkiego odpalania dolewasz regularnie Pb? jak jest mało w zbiorniku to własnie przy pierwszej próbie odpalenia zazwyczaj jest problem, zaskakuje dopiero przy drugiej kiedyś tak miałem ale po dolaniu paliwa wszystko wróciło do normy.

Re: Mazda Xedos 9 2.5V6 '02 – automat. Problem z regulacją, dławienie, duże spalanie

PostNapisane: 29 lis 2012, 00:51
przez maestro67
A jak jest jak nagrzany silnik zgasisz i od razu chcesz uruchomić?


W takiej sytuacji pali normalnie.
Problem jest jak na nagrzanym postoi trochę dłużej.

Dopisano 28 lis 2012, 23:56:

Za czasów kiedy miałem aktywną funkcję auto adaptacji w sterowniku LPG pojawiało się częściej, nie pomagała nawet aktywacja zubożania mazda.


Początkowo też miałem tą funkcję włączoną ale po wyłączeniu nie zaobserwowałem żadnej zmiany. Pomogła dopiero ta wymiana listew. Być może po ich wymianie też coś tam inaczej ustawili, bo wspominałem w zakładzie o tym, że zasugerowano mi zubożenie mieszanki. Twierdzą jednak, że tego nie robili.

Dopisano 29 lis 2012, 00:02:

Spalanie w trasie 10 11 lpg do 120 kmh miasto ok 17l

Po wymianie tych listew zanotowałem w końcu przyzwoite i zarazem rekordowo niskie zużycie. Jeżdżąc głównie po trasie i z niewielkim udziałem miasta wyszło 10,7l/100 LPG

Co do ciężkiego odpalania dolewasz regularnie Pb? jak jest mało w zbiorniku to własnie przy pierwszej próbie odpalenia zazwyczaj jest problem, zaskakuje dopiero przy drugiej kiedyś tak miałem ale po dolaniu paliwa wszystko wróciło do normy.

Trzymam zawsze powyżej rezerwy. Jak się tylko zapali dolewam 10l Pb więc chyba nie powinno to być przyczyną. Ile miałeś paliwa kiedy występował ten problem?

Najnowsze oprogramowanie staga AcGas Synchro v.9.... pozwala na ustawienie tzw ciepłego startu. Funkcja ta umożliwia odpalenie rozgrzanego auta z pominięciem PB


Fajna sprawa. Zapytam o to w warsztacie.

PostNapisane: 29 lis 2012, 09:43
przez Marek 161BD081
maestro67 – zrób mały experyment.
Zakręć gaz na butli, pozostaw uruchomiony silnik aby gaz się wypalił z przewodów i wówczas zobacz czy są kłopoty z uruchamianiem.
Czy przypadkiem nie czuć zapachu gazu pod maską? ;)

PostNapisane: 2 gru 2012, 13:15
przez Tomas2000
maestro67 napisał(a):Ile miałeś paliwa kiedy występował ten problem?


Sytuacja ta miała miejsce kiedy byłem na wakacjach a samochodem jeździła moja sistra ona nie widzi żadnych kontrolek hahaha Dopiero jak auto nie jedzie to się zastanawia <czarodziej> Z relacji telefonicznej dowiedziałem się że świeci się rezerwa, ale to przecież samochód na gaz to poco tankować pb... więc na pewno było już bardzo mało paliwa pewnie jakieś opary. Ja dolewam najmnie za 50zł i nigdy podobnej sytuacji z odpalaniem nie miałem