Strona 1 z 1

323f BJ ZL stag4plus-czasem przymula miedzy 2,5 a3tys

PostNapisane: 6 paź 2012, 21:37
przez Bo_Lo
witam,jakies 5tys km temu zalozylem do mojego ZLa stag4plus(z funkcja zubozenia),wtryski HANA,red.chyba zavoli.instalke zalozylem w najbardziej polecanym zakladzie na forum <oczko>
generalnie jestem zadowolony,pali ok 10l w miescie,przy butowaniu12l wiec mysle ze w normie.
problemem jest to ze madzia podczas rozpedzania ,czasami traci jakby moc na chwile przy obrotach 2,5tys-3tys.czasem tego nie ma,a zdarza sie tylko podczas rozpedzania z miejsca i odczuwalne jest od biegu drugiego w gore.jak np. jade hamujac silnikiem ,zwolnie i rozpedzam sie znowu to tego raczej nie ma.zaznaczam ze wszystkie filtry ,przewody,cewki itp sa nowe.jedynie na porcelankach swiec(denso) widac juz lekkie przepaly,ale swieczki raczej wykluczam bo by szarpalo,poza tym maja przelatane dopiero ok 5 tys.
objaw zmniejszyl sie znacznie po wymianie podcisnien i zalozeniu stozka(tu znaczenie mialo pewnie wywalenie harmonijki i nowe obejmy)przedtem zto zamulala za kazdym razem i sie prawie jezdzic nie dalo.
jednak problem czasem sie pojawia.
gdzie szukac problemu?
-uszczelka ssacego
-tps
-cos z mapami?(gosc w pitecu twierdzi ze jest ok,a mapy z gazu nie moga wplynac na mapy benzyny,choc spotkalem sie juz z odmienna opinia)
aha, objaw wystepuje zarowna na PB jak i na LPG,nawet jak odlacze instalacje calkowicie i zresetuje ECU.
edit
dzisiaj zrobilem trase ecodrivingiem ,predkosc 90-110km/h i wyszlo tak
komputer pokazal srednia 7,5l PB(a mam juz zrobiona koekte+10%)
faktycznie gazu spalila 9,5
wiec wychodzi w miescie przy butowaniu 12
w trasie ok 10
nie za duzo?

PostNapisane: 20 paź 2012, 11:07
przez Bo_Lo
zbraku pomocy i odpowiedzi prosze o zamkniecie tematu :|

PostNapisane: 21 lis 2012, 19:42
przez Talib323f
powiem ci kolego że przy moim 1.5 z-5 objawy mam bardzo podobne ja mam wtryski vallteca (ponoć wysoka półka) i efekt jest następujący: miasto 10- 12 litrów lpg, trasa 10- 12 litrów lpg i to niezależnie od tego czy jade normalnie czy butuje a to okresowe przymulanie też u mnie występuje i przy bp i przy lpg powiem więcej – na lpg jedzie trochę lepiej :) wniosek jeden: nasze silniczki są za słabe i muszą się więcej wysilać żeby jako tako jechać i z tąd taki apetyt, podobnie jest z tym przymulaniem uwierz mi że nawet ciśnienie atmosferyczne, temperatura i wilgotność powietrza ma tu duże znaczenie <glupek2>

PostNapisane: 21 lis 2012, 19:55
przez Bo_Lo
Na dzien dzisiejszy pomoglo ustawienie TPSu na 0,47(bylo 0.51) pomiar z masa z aku.na razie jest si,zamulanie zniklo.oby na stale