Strona 1 z 1

Zapach gazu na postoju i podczas jazdy

PostNapisane: 7 wrz 2012, 20:14
przez qweerty
Witam, jak w temacie, wypowiedzcie sie na ten temat bo mnie to juz bardzo meczy. Instalacje gazowa zalozylem okolo 1,5 miesiaca temu. Po pewnym czasie zaczalem czuc gaz i w srodku auta a takze jak auto sobie stoi na podworku, to czuje wkolo samochodu gaz. Wszystkie laczenia zbadane testerem (pianka w plynie) brak nieszczelnosci, elektroniczny czujnik weglowodorow piszczy pod maska ale podobno takich wyciekow nie mam prawa czuc. Wymienili mi zaciski, wezyki, dzsiaj wymieniony na nowy reduktor, gaz czuc mniej ale czuc i mnie to denerwuje. Jak jest u Was ? Czy jestem przewrazliwiony?

Re: Zapach gazu na postoju i podczas jazdy

PostNapisane: 8 wrz 2012, 07:48
przez rav 75
Nie ma lipy, jakaś nieszczelność,może reduktor się porozkręcał? U mnie tak było ale po przebiegu 65000 km na gazie. Podokręcali ,sprawdzili i jest dobrze.

PostNapisane: 10 wrz 2012, 18:35
przez hrabia82
qweerty napisał(a):Witam, jak w temacie, wypowiedzcie sie na ten temat bo mnie to juz bardzo meczy. Instalacje gazowa zalozylem okolo 1,5 miesiaca temu. Po pewnym czasie zaczalem czuc gaz i w srodku auta a takze jak auto sobie stoi na podworku, to czuje wkolo samochodu gaz. Wszystkie laczenia zbadane testerem (pianka w plynie) brak nieszczelnosci, elektroniczny czujnik weglowodorow piszczy pod maska ale podobno takich wyciekow nie mam prawa czuc. Wymienili mi zaciski, wezyki, dzsiaj wymieniony na nowy reduktor, gaz czuc mniej ale czuc i mnie to denerwuje. Jak jest u Was ? Czy jestem przewrazliwiony?


też miałem ten problem w mojej MPV-ce, przy okazji jakiegoś przeglądu mój mechanik zdjął osłonę kolektora wydechowego i okazało się że była dziura :D dlatego było czuć gazem także wewnątrz auta na postoju.

PostNapisane: 18 wrz 2012, 10:32
przez Marek 161BD081
Kolega w swoim autku miał podobnie bo czuł zapach gazu pod maską i na zewnątrz jak autko sobie postało parę godzin.
Co ciekawe były trudności w uruchamianiu silnika.
Winnym był nieszczelny wtryskiwacz, który nie zamykał się dokładnie.

Re: Zapach gazu na postoju i podczas jazdy

PostNapisane: 18 wrz 2012, 11:02
przez qweerty
Mowa o wtryskiwaczu od gazu ? U mnie sprawdzenie szczelnosci instalacji gazowej za pomoca pianki wykazalo, ze jest ona szczelna wiec wtryskiwacz odpada. Gaz dalej delikatnie czuje i mnie to denerwuje, nie mam pomyslu co to.

PostNapisane: 18 wrz 2012, 11:58
przez Marek 161BD081
qweerty napisał(a):Mowa o wtryskiwaczu od gazu?

Tak – wtryskiwacz nie zamykał się dokładnie.
Ale zaznaczam, że było to odczuwalne tylko po dłuższym postoju. Inna sprawa to fakt, że "trochę" tys. km już kolega zrobił tym autkiem na lpg.

U ciebie nie ma przeproś – musi gdzieś być nieszczelność bo inaczej dlaczego czuć gazem byłoby?

Re: Zapach gazu na postoju i podczas jazdy

PostNapisane: 18 wrz 2012, 17:42
przez qweerty
No ale z tego co sie naczytalem to niekoniecznie musi byc to wina instalacji gazowej, poza tym mowie, tester nie pokazuje nieszczelnosci, czujnik z kolei tak – ale gazownik sie tlumaczy, ze to czuly sprzet i takich wyciekow nie powinienem w ogole czuc. Pozostaje sprawa szczelnosci kolektora wydechowego.

PostNapisane: 18 wrz 2012, 18:25
przez Marek 161BD081
W kolektorze dolotowym masz podciśnienie i gaz raczej nie wydostanie sie z tej przestrzeni podczas pracy silnika.

Re: Zapach gazu na postoju i podczas jazdy

PostNapisane: 19 wrz 2012, 10:32
przez qweerty
No ale ja mowie o kolektorze wydechowym, a nie dolotowym, a to chyba nie to samo (?). A jakies pomysly skad moze smierdziec ?

PostNapisane: 19 wrz 2012, 11:39
przez Marek 161BD081
Uuupsss – faktycznie źle przeczytałem <lol>
W kolektorze dolotowym raczej gazu nie będzie – no chyba, że niespalony ze zbyt bogatej mieszanki. ;)

Tak swoją drogą to sprawdzenie szczelności czasem najlepiej jest wykonywać jak całość jest zimna a nie nagrzana.
Kiedyś miałem tak, że poluzowała się nakrętka (ew. baryłka "siadła" głębiej) na przewodzie doprowadzającym gaz do filtra przed reduktorem.
Zauważyłem to dopiero jak się zrobiło chłodniej jak z rana przyszedłem do autka.
Pół prawie obrotu zrobiłem śrubą zanim dokręcone to zostało mocno.
Co ciekawsze to na ciepłym silniku nie było nic czuć, żadnych nie wykryłem nieszczelności a tylko i wyłącznie z rana jak przychodziłem do autka po nocnym postoju pojawiał się ten zapach gazu.
Samo sprawdzenie szczelności możesz sam też zrobić ale ... wydaje mi się, że zapłaciłeś za poprawnie zainstalowaną instalację gazowa więc niech fachowcy sami szukają nieszczelności a nie końcowy użytkownik.