Klub MazdaSpeed

Witam,
Jestem świeżo po zakupie M6 jak w tytule. Ponieważ moje roczne przebiegi to ok 20000 km, zamierzam założyć instalację gazową i chciałbym szczególnie Was, użytkowników M6 z LPG (a właściwie innych aut z LPG również), o coś zapytać.
Wszystkie "kalkulatory" opłacalności instalacji LPG nie uwzględniały jednej sprawy: mianowicie nie było tam miejsca na wpisanie spalania benzyny (tej ilości która "idzie" na uruchamianie oraz jazdę " na zimnym" silniku.
Czy sprawdzaliście u siebie jak to wychodzi? Czy tankujecie pełny bak benzyny i jeździcie aż do rezerwy, wtedy znowu tankujecie "na full" i sprawdzacie ile km przejechaliście od poprzedniego tankowania benzyny? Jakie ilości benzyny na 100 km trzeba dodawać do spalania gazu? A tak w ogóle to jak wychodzi Wam spalanie gazu i przy jakich przebiegach miasto/trasa?
Przy okazji podawania spalań, podajcie jakie zestawy instalacji LPG macie w swoich szóstkach (jeśli nie podaliście tego w opisie profilu).
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

Robie podobne przebiegi co Ty, to znaczy jakies 1500km miesięcznie. Srednio samochodu używam 5 dni w calym tygodniu, do pracy i wyjazd na weekendy i pojedyncze przejazdy w zależności od potrzeby, zakupy etc. Srednio pozostałe 2 dni samochód stoi na parkingu.
Przy takim użytkowaniu co miesiac dotankowuje samochód benzyna po 50zł. W sezonie letnim tankowanie benzyny z oczywistych względów jest rzadsze. W ogólnym rozrachunku i tak sie oplaca na gazie spalanie bedziesz mial rzędu 10-12l sie domyslam. Jesli chodzi o elementy użyte do montażu instalacji, to poszukaj tego w odpowiednim dziale

mgrbart napisał(a):Wszystkie "kalkulatory" opłacalności instalacji LPG nie uwzględniały jednej sprawy: mianowicie nie było tam miejsca na wpisanie spalania benzyny

Nie wszystkie : http://gazeo.pl/lpg/kalkulator-lpg-gazu ... lacji=2500 i wieele innych.

OK, sorry ale tego kalkulatora nie widziałem wcześniej. A szkoda bo ciekawy jest.

Każdy samochód "nawet" M6 misi dostać na rozruch tyle ile fabryka przewidziała. I tu nie ma mocnych. Na zimnym silniku będziesz miał "wir w baku". Plusem i to ogromnym praktycznie wszystkich mazd jest b.szybkie łapanie temperatury. Najczęściej przełączenie Pb/LPG jest ustawione na 30st.C. Pamiętaj jednak że olej łapie temperaturę nieco później. Ja przełączam sterownik manualnie w granicach 60-70 st.C. Samochód jest użytkowany podobnie jak u kolegi Dominatora (zresztą kliknij sobie ikonkę w stopce). Benzyny leję zawsze tyle samo, co miesiąc 100PLN, no w lecie starcza na trochę dłużej. Nadwyżkę warto jednak przepalić na trasie, bo i gniazdom i wtryskiwaczom trochę ulżysz. Generalnie przy przebiegach ok. 20kkm/rocznie zwróci ci się w ok.7-8 miesięcy. Pamiętaj żeby tylko znaleźć dobrego montera, bo jak poczytasz to forum to włos na głowie się czasami jeży. Powodzenia.

Bardzo ciekawy wątek. Moja M6 zużywa ok. 16l LPG/100km w mieście (niedużym). Moje wyniki jednak są bardzo niemiarodajne, ponieważ jeżdżę bardzo krótkie odcinki,ok 1,5 km. Najniższe spalanie udało mi się uzyskać na trasie- ok,. 10l lpg/km, ale jazda była bardzo moherowa. Średnio w trasie spala ok 12l. Niestety w związku z moimi krótkimi "trasami" moja Magda zużywa wielkie ilości Pb... W zimie tankuję ok 40l miesięcznie, ale liniowo zużycie LPG bardzo spada... Latem zużywa bardzo mało Pb, praktycznie zaraz po uruchomieniu przełącza się na LPG, silnik szybko się nagrzewa. Reasumując- w moim przypadku LPG i tak daje oszczędności. Instalacja LPG: reduktor OMVL, wtryskiwacze OMVL, sterownik KING.

cezar76 napisał(a):Moja M6 zużywa ok. 16l LPG/100km w mieście (niedużym). Moje wyniki jednak są bardzo niemiarodajne, ponieważ jeżdżę bardzo krótkie odcinki,ok 1,5 km.

Dziwne, na takieh=j trasie to LPG powinien ci prawie nic spalic bo po 1km dopiero sie pewnie przełączy na LPG...

Nie koniecznie mi juz przy plus 10 C, po wyjechaniu z garazu sie przelacza na LPG, na mrozach wyjazd z garazu i jakies 500m i juz lpg odpala Trasa 10 Miasto 12-13 literek a piecyk 2,3 cm i ustawienia BANANMINA – Busko.

siemek55 napisał(a): Pamiętaj żeby tylko znaleźć dobrego montera, bo jak poczytasz to forum to włos na głowie się czasami jeży. Powodzenia.

Wydaje mi się że już takowego znalazłem w mojej okolicy. Co ciekawe dziś zaproponował mi zestawienie prawie takie samo jak u Ciebie tzn:

Stag 300 ISA-2 (i tu jest ta mała różnica)
Reduktor Zavoli Zeta-S
Wtryskiwacze pojedyncze Hana zielone
Filtr puszkowy

mgrbart napisał(a):Stag 300 ISA-2 (i tu jest ta mała różnica)

żadna różnica. Z tego co się orientuję to nic innego jak Stag 300+ z nowym softem (ISA2). Mój gazownik i tak twierdzi że nie ma to jak lapek na kolana i w trasę. ISA potrafi nieźle namieszać w ustawieniach, więc on tą opcję wyłącza.

Hey u mnie średnio po ok 2-3 km przełącza się na lpg w ustawieniach kompa jest zaznaczone iż ma jeździć 7% na benzynie . Autko stoi w ogrzewanym garażu wiec mrozy mu nie straszne. miesięcznie ok 60 zł starcza na rozruch

trebuh_b napisał(a):Hey u mnie średnio po ok 2-3 km

U To długo. U mnie w Oplu w największe mrozy po 1-1,5km przełączł.

brencik napisał(a):

trebuh_b napisał(a):Hey u mnie średnio po ok 2-3 km

U To długo. U mnie w Oplu w największe mrozy po 1-1,5km przełączł.

Mozna i odrazu odpalać na lpg w cc tak miałem bez różnicy na temp
zdrowo jest rozgrzać silnik mój gazownik stwierdził iz na benzynie powinien pracować min
8% i tak mam

JAk 8%?
8% czego?
Powienien pracowac tak długo az osiagnie okreslona temperature, potem automatycznie przechdozi na gaz (po przygazowaniu, na opadajacych obrotach). Na gazie nie moge odpalic bo komputer od gazu na to nie pozwala, wiem ze jest taka opcja w niektorych instalacjach – po co, nie wiem. Chyba tylko do testów i dla hecy.

brencik napisał(a):JAk 8%?
8% czego?

na każde 1000km 8 % jedzie na benzynie a co do przełączania na pb to przechodzi bez przegazowania po określonej temp

Jeżdżę na lpg mazdą od prawie 2 lat, przez tez czas przejechałem 34500km. Zatankowałem 3224 l gazu i 303 l benzyny. Dane są rzetelne bo je spisuje z każdego paragonu. Spalanie wychodzi 9,35l gazu plus 0.88l benzyny na 100km. Oczywiście zdecydowanie więcej benzyny idzie zimą.
Około jednej trzeciej przejechanych kilometrów to jazda po średnim mieście.
Póki co żadnych problemów z instalacją, przy przebiegu >10kkm rocznie jak najbardziej się opłaca.

A powiedzcie mi jak u kogoś sytuacja wygląda w KL'u w kwestii spalania LPG? Zima/lato obojętnie, ale właśnie jakie jest zużycie Pb a jakie LPG.

Jako twórca tego postu poczułem się w końcu w obowiązku opisania moich doświadczeń w spalaniu gazu i PB.
Gaz zamontowany w końcu maja.
Średnie spalanie gazu do tej pory to:

W dniu montażu LPG w baku benzyny miałem około połowy. Jeździłem (na gazie oczywiście a benzyna tylko wtedy kiedy instalacja tego wymaga) do momentu aż kontrolka rezerwy PB zaczęła się świecić.
-Nastąpiło to po 5 miesiącach (koniec października) w ciągu których przejechałem 7800 km. Oczywiście ten odczyt jest mało dokładny bo "połowa baku" to mało dokładne określenie. Ale od tego momentu będzie dokładniej...
Zatankowałem za 50 zł i jeździłem znów do zaświecenia kontrolki.
-było to 10. grudnia (43dni) i przejechaniu 1950km (czyli do spalania gazu doszło PB 2,56zł/100km)
Zatankowałem za 50 zł i jeździłem znów do zaświecenia kontrolki.
-było to 08 stycznia (29dni) i przejechane 1230km (czyli do spalania gazu doszło PB 4,07zł/100km) – a więc daje się odczuć różnicę w zimie...
Zatankowałem za 50 zł i jeżdżę. CDN...

zatankuj kolego do pełna pb, i dopiero sprawdzaj, będziesz miał bardziej wiarygodne wyniki, przecież rezerwa może Ci się zapalić w różnych okolicznościach, przechył auta itp.

Ja z kolei sprawdzałem z ciekawości tylko, że na mojej 323f bg 1.6. Jak wskaźnikowo była równa ćwiartka w baku zalałem 10l i przejechałem na tym prawie 2tys. i jeszcze jest troszke ponad wskazówkę. Z tą różnicą, że większość przebiegu zrobiłem w pracy tzn odpalanie głównie na ciepłym silniku. W cyklu typowo miejskim wynik na pewno był by większy.

Nie jest to dokładne obliczenie ale daje jakiś pogląd.