Klub MazdaSpeed

Witam,
Pytanie jak w temacie dla mazdy premacy 1,8 FP. Potrzebuję to bo jadę jutro do gazownika, bo autem nie idzie jechać na LPG (szarpie, nie ma płynności przy przyspieszaniu do 3000rpm) a wstawił mi wtryskiwacze LPG VALTEK (czerwone ale nie wiem jaki typ) i podejrzewam że ich niewłaściwy dobór jest tu problemem.
Pozdrawiam

I następny gazownik ,który wkłada wszędzie valteki... ,te wtryski nie pojadą u Ciebie idealnie a to dlatego jak tu nie raz bananmin wspominał ten silnik ma specyficzne zasilanie i z sekwencji przechodzi w pół-sekwencję w pewnych warunkach i musza być szybsze wtryski -polecane hana

pawelc napisał(a):I następny gazownik ,który wkłada wszędzie valteki... ,te wtryski nie pojadą u Ciebie idealnie a to dlatego jak tu nie raz bananmin wspominał ten silnik ma specyficzne zasilanie i z sekwencji przechodzi w pół-sekwencję w pewnych warunkach i musza być szybsze wtryski -polecane hana

Szybsze to jakie ?
To jak przechodzi w pół-sekwencję to chyba dostaje więcej paliwa w tej samej jednostce czasu,czy mniej.
A może to pół-sekwencja to sterowanie parami ?
Nie kumam.

Napisałem przecież

pawelc napisał(a):polecane hana

,mogą to być keihin albo matrixy w ostateczności magic-jety (ale ich nie polecam za bardzo (nie dokładne ,wrażliwe na temperaturę jak też często padające) a hana mają jak na razie bdb opinię i są w miarę tanie
..., przechodzenie wygląda tak że nagle skrócone są czy wtrysku np. z 7ms na 3ms przy tym samym obciążeniu a co za tym idzie te skrócone czasy są podawane dwukrotnie szybciej aby dostarczyć odpowiednią dawkę paliwa (to tak w przybliżeniu ,bo czasy nie skracają się idealnie o dwa razy ...) ,i w tym momencie odczuwalne jest szarpanie ,które w zależności od sterownika gazu i jego ustawień (algorytmu który stosuje)jest albo mocniej odczuwalne albo lżej ale ja w temacie nie ma za bardzo doświadczenia ,sam próbuję ogarnąć kolegi premacy i jak na razie przy pomocy bananmin-a jakoś się udaję

a gdzie zakładałeś gaz? Mam na myśli zakład (jesteś z Zielonej Góry?, tak).

siemek55 napisał(a):a gdzie zakładałeś gaz? Mam na myśli zakład (jesteś z Zielonej Góry?, tak).

wysłałem Ci na pw. A Ty gdzie?

Dziś byłem u gazownika, zaktualizował softa, zmienił świece bo okazało się że siedziały BKR6E-11 a nie BKR5E-11, podpiął się po czujnik położenia wałka rozrządu, pojechaliśmy w teren, wyregulował i auto nie szarpie nawet od 1100rpm na dwójce czy trójce. Co do wtrysków, zdecydowaliśmy, że na razie zostaną, gdyż sam gazownik mówił, że montował kiedyś w swojej madzi z tym samym motorem instalację na tych samych podzespołach i nie miał z nią problemu.

Pozdrawiam i mam nadzieję że to pomoże...

pawelc
A co skraca te czasy wtrysków, czy to robi wtryskiwacz czy sterownik LPG ( a może sterownik benzyny) ?
Ja mam Valteki czerwone i chodzi dodrze,ale nie powiem że chciałbym mieć superowo.
Jeśli Valteki nie skracają czasów wtrysku to jak to poznać ?

sterownik benzyny skraca czasy wtrysku, a czas wtrysku gazu oparty jest na czasach benzyny a więc również się skraca przy zubożeniu

Pewnie mieliście rację z tymi czasami wtrysków.
Dzisiaj założył mi gostek matrixy czarne.
Stwierdzam że mam, nie ten sam samochód, tj. nie mam żadnych szarpań ani zadławień przy każdych obrotach i obciążeniach.
Gdybym miał hany pojedyncze, pewnie jeszcze by było lepiej – czy tak ?

Lepiej by było jakby instalacje do tych samochodów zakładali ludzie mający pojęcie ... Ja tak jak patrze na zamontowane instalacje LPG to nie dziwne że później są same narzekania na gaz ,że auto nie jedzie ,szarpie ,jest słabsze ,itp.
Kumpel w premacy zanim założył gaz pytał się mnie co ma być ,dostał na kartce jakie wtryski ,jaki sterownik ,że trzeba zdjąć kolektor do nawiercenia ,jak ma być na wiercone itp. ,oczywiście gazownik wyrzucił tą kartkę do śmieci bo on nie jednokrotnie instalował gaz i on wie na czym te auto pojedzie ,montaż wykonał za 2600zł na sterowniku agis (całkiem przyjemny sterownik ,dużo funkcji) i czerwonych valtekach ,nawiercenie pod wkrętki gazu zrobione bez zdejmowania kolektora ,nawiercone nie w linii ,wężyki różnej długości ,wlew zamontowany w zderzaku nie z boku a z tyłu (tu dobrze że zderzak szedł do wymiany to mu to przerobiłem) ,Auto od początku szarpało mimo kilkukrotnych regulacji -diagnoza gazownika walnięte cewki ,trzeba je wymienić ,co oczywiście było bzdurą . W tej chwili ma wrzucone wtryski hana ,wężyki wyrównane ,wkrętki zostały na razie tak jak były i auto jedzie o niebo lepiej .Naprawdę warto znaleźć dobrego gazownika zanim zagazuję się auto i jak widać na tym forum problem nie jest jednostkowy

Potwierdzam
Ja zanim założyłem instalację zadzwoniłem do kilku gazowników.
Od jednego usłyszałem cytuje Panie założymy Kompakta za 2000 i będzie jeździć.
Zdecydowałem się na polecana firmę GZW w Zbrosławicach zadzwoniłem do nich i usłyszałem cytuje AAA Mazda szarpak. To dało mi do zrozumienia, że mieli już z tym do czynienia i widzą o co chodzi.
Instalacja trwała 12 godzin po czyn jeździli 3 godziny żeby ją ustawić.
Wtryski Hana, Stag 4, MagicJetIII, zbiornik w kole, wlew gazu obok wlewu benzyny pod klapką.
Auto jest ustawione super nie szarpie, spadek mocy nie zauważany pali około 15÷20% gazu więcej niż benzyny. Za około dwa tygodnie jadę na regulację. Jak na razie jestem zadowolony.
Potwierdzam podstawa to fachowiec który wie co robi.