Witam!
Założyłem jakieś 3 miesiące temu sekwencję ElpiGaz stella do mojej mazdy. Wszystko było dobrze, aż tu nagle przestało grzać w samochodzie. Temperatura na komputerze ustawiona na 29C a z dmuchawy leci zimno. Kolega sprawdził mi chłodnicę, dolał płynu, odpowietrzył i grzało przez chwilę a później znowu przestało. Później zaczęło się szarpanie na gazie, dwa razy nawet zgasł przy hamowaniu. Pojawiły się też problemy z odpalaniem samochodu. Nie mam pojęcia gdzie szukać usterki, za co się zabrać. Układ chłodniczy na 100% szczelny. Czy to kwestia termostatu a może nagrzewnicy? Jeśli tak to skąd problemy z szarpaniem gaśnięciem odpalaniem i gaśnięciem auta? Proszę o pomoc!:)
626 GF 97 2.0 Instalacja gazowa a ogrzewanie.
Strona 1 z 1
Prawdopodobnie źle odpowietrzony układ. Może to być termostat.
Ja odpowietrzałem przy 12-14 stopniach około 30-40minut na benzynie.
Podobno to obojętne czy na gazie czy benzynie chodzi auto.
Około 2 razy musi zaciągnąc płyn. Tzn. wentylator musi się załączyć.
Troche to zajmuje :–) płyn dolewac do korka od chłodnicy.
Pozdrawiam
E:
Jakich korkach?
Tylko wlew od chłodnicy ma wpływ na odpowietrzanie.
A tak wogóle to spróbuj gazu dodać na odkręconym korku :–)
Tylko na jałowym biegu się odpowietrza. He he
Ja odpowietrzałem przy 12-14 stopniach około 30-40minut na benzynie.
Podobno to obojętne czy na gazie czy benzynie chodzi auto.
Około 2 razy musi zaciągnąc płyn. Tzn. wentylator musi się załączyć.
Troche to zajmuje :–) płyn dolewac do korka od chłodnicy.
Pozdrawiam
E:
Jakich korkach?
Tylko wlew od chłodnicy ma wpływ na odpowietrzanie.
A tak wogóle to spróbuj gazu dodać na odkręconym korku :–)
Tylko na jałowym biegu się odpowietrza. He he
Ostatnio edytowano 26 gru 2011, 11:29 przez Dawid_J-bie, łącznie edytowano 1 raz
Wiosna, ach to Ty !!! :–))
LPG
9l/100km
LPG
9l/100km
- Od: 12 sty 2010, 17:54
- Posty: 43
- Skąd: Jastrzębie Zdrój
- Auto: 626 GF 1.8
66kW 98 LPG
Zrobiłem jak mówiliście poszła masa bąbelków z chłodnicy, gaz przestał szarpać, ale... na ogrzewaniu ustawione na 29C w czasie jazdy dmucha ciepłem a na postoju (przy włączonym silniku) chłodnym. Skąd ta różnica?
Edit:
Znowu przestał grzać, jak będę mieć chwilę to sprawdzę, ale mam wrażenie że ubywa płynu w chłodnicy
Edit:
Znowu przestał grzać, jak będę mieć chwilę to sprawdzę, ale mam wrażenie że ubywa płynu w chłodnicy
- Od: 25 lip 2011, 11:29
- Posty: 4
- Skąd: Słupsk
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 115KM
Możliwości, które mi przychodzą do głowy:
1. Masz parownik od gazu zamontowany powyżej układu chłodzenia i cały czas zapowietrza układ,
2. Masz gdzieś wyciek płynu, szczególnie lubi cieknąć na trójnikach plastikowych, którymi wpina się parownik w układ chłodzenia(zazwyczaj nagrzewnicy). Po tym czasie od montażu warto na ciepłym układzie dociągnąć opaski zaciskowe (tylko nie za mocno, żeby nie zerwac).
3. Uszczelka pod głowicą, co prawda najdroższa opcja, ale również najmniej prawdopodobna
1. Masz parownik od gazu zamontowany powyżej układu chłodzenia i cały czas zapowietrza układ,
2. Masz gdzieś wyciek płynu, szczególnie lubi cieknąć na trójnikach plastikowych, którymi wpina się parownik w układ chłodzenia(zazwyczaj nagrzewnicy). Po tym czasie od montażu warto na ciepłym układzie dociągnąć opaski zaciskowe (tylko nie za mocno, żeby nie zerwac).
3. Uszczelka pod głowicą, co prawda najdroższa opcja, ale również najmniej prawdopodobna
- Od: 24 gru 2011, 23:35
- Posty: 40
- Auto: 323F BA 1.8 BP
A może termostat się nie otwiera i stąd problemy z chłodzeniem i jazdą na LPG? Wskazówka temperatury rośnie do ok. 3/4 zakresu, a płynu z chłodnicy ubyło, tymczasem w aucie zimno.
Edit: Z reduktora ciekło jak z kranu – na gwarancji, wymiana, mam nadzieję, że będzie już dobrze
Edit: Z reduktora ciekło jak z kranu – na gwarancji, wymiana, mam nadzieję, że będzie już dobrze
- Od: 25 lip 2011, 11:29
- Posty: 4
- Skąd: Słupsk
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 115KM
Chcialbym zapytać jak to lopatologcznie stwierdzić z wypowiedzi rafi?
Możliwości, które mi przychodzą do głowy:
1. Masz parownik od gazu zamontowany powyżej układu chłodzenia i cały czas zapowietrza układ,
Możliwości, które mi przychodzą do głowy:
1. Masz parownik od gazu zamontowany powyżej układu chłodzenia i cały czas zapowietrza układ,
muunek napisał(a):
jeżeli parownik nie szronieje, to jest wszystko ok – temperatura parownika w czasie pracy jest na tyle wysoka,że nie utrzymasz przyłożonej dłoni i powinna być taka sama na całej ściance reduktora(jeżeli niżej ciepły, wyżej zimny, to jest nadal powietrze.)
POwodzenia
Parownik(reduktor) nie powinien być zamocowany powyżej korka na chłodnicy. Jeśli jeszcze połowa wysokości reduktora jest na wys. korka to często jest do przyjęcia.
Początek zapowietrzania red. może oznaczać że będzie on jeszcze cały ciepły, ale silnik może już chodzić nierówno na niskich obrotach.
Skąd ewentualne powietrze dostawać się może do układu chłodzenia, mimo wstępnie odpowietrzonego układu łącznie z reduktorem Jest wiele możliwości
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości