Klub MazdaSpeed

Panowie,

szukam dobrego gazownika na terenie Warszawy i okolic. Mój poprzedni warsztat w którym było montowane coś nie bardzo ogarnia temat.
Mazda 626 GF 1840cm^3, 98r.

Problem w tym, że przy przeglądzie (w maju) w spalinach przegieło normę kilkunastokrotnie!!!!. gazik ustawiany był może 3tyg wcześniej po wymianie filtra. Po podjechaniu do gazownika stwierdzili, że mieszanka jest za bogata i poprzestawiali. Jakiś czas było ok, a teraz zaczęło szarpać na gazie. Świece wymienione, przewody przeczyszczone.

Przez to szukam człowieka, który sie na tym dobrze zna, może panowie coś spieprzyli w instalacji. Ktoś może polecić kogoś sprawdzonego?

Z góry dzięki.

pozdrawiam

rozumiem, że w Warszawie nie ma dobrych gazowników ?

Kai. napisał(a):przewody przeczyszczone

Przewody się wymienia . Jaka elektronika instalacji, jakie pozostałe elementy?

Jedyne co mam przy sobie to:

Reduktor – Tomasetto, nr fabryczny 06601
Zbiornik – Grodków

Reszte elementów podam wieczorem niestety ;(

Elektrozawór – Tomasetto
Wielozawór – Tomasetto
Obudowa wielozaworu – Grodków
Zawór tankowania – Polgas
Reduktor KME Red.1
Sterownik KME Diego

Mazda dosyc mocno szarpie przy obr ponizej 2tys. Przy wyzszych odczuwalne jest znacznie lzej, z tym ze nadal czuc, ze cos jest nie tak.... Przewody wymieniane byly maksymalnie 20tys km temu. Przewody jak i świece są firmy NGK

ja bym jeszcze zmniejszył przerwy na świecach do około 0,6-0,7 powinno pomóc ,
typowe wypadanie zapłonu.

Ogólnie ten zestaw jest dobry? Niby polecany gazownik, z tym że chłopak co tam pracuje odszdeł od nich – jedyny co miał pojęcie na temat gazowania.... Nie mogę sie z nim skontaktować dlatego szukam porady na forum.

Przerwe zmniejsze jak znajde klucz do świec w swoim garażu gdzie jest wszystko, tylko nie to co potrzebne

jeżeli temat jest aktualny to polecam siebie – hobbystycznie zajmuję się poprawkami po gazownikach a instalacje kme znam na pamięć kilka Mazd już "uzdrowiłem", zapraszam do kontaktu.

a przerw nie zmieniaj....powinno chodzić na oryginalnym odstępie

PW polecialo

Okazało się, że wtrysk leje... Nadal norma spalania jest przekroczona – czyli to co niby zrobili w poprzednim serwisie nie zostało zrobione... Jade na gwarancje.

Marcin L napisał(a):jeżeli temat jest aktualny to polecam siebie – hobbystycznie zajmuję się poprawkami

takich ludzi tu potrzeba

Marcin L napisał(a):a przerw nie zmieniaj....powinno chodzić na oryginalnym odstępie

nawet nie zdajesz sobie sprawy ile razy to pomogło

jakoś nie mam przekonania do zmniejszania przerw – moim zdaniem sprawny układ zapłonowy powinien bez problemu działać również w sekwencji....ale wszystkich rozumów nie zjadłem i być może czasem to przynosi efekt