Klub MazdaSpeed

Witam, mam problem z przydławiającym się silnikem tylko na lpg, otóż gdy w czasie jazdy wcisnę sprzęgło na chwile lub stanę to na biegu jałowym następuje przydławienie, mam wrażenie jakby pracował na 2 gary, i dosłownie po 3-4 sekundach obroty wracają do normy dodam jeszcze że to się dzieje gdy jest chlapa na drodze lub po deszczu. Posprawdzałem wszystko wymieniłem filtry, posprawdzałem przewody, kable czy niema gdzieś przebicia na czujnikach i dalej to samo. Nie wiem gdzie dalej szukać , jak ktoś miał podobny problem lub się z tym spotkał wcześniej, proszę o jakieś podpowiedzi….


Widzę że niemiał z tym nikt do czynienia

Cześć ja mam DOKŁADNIE ten sam problem od mniej-więcej 2 tygodni i nie wiem co jest, właśnie miałem przegląd po 10k i panowie powiedzieli że niby wszystko ok ale mi się to jednak nie podoba...

Wymieniłem świece ale problem dalej występuje, dodatkowo jak auto się przełącza na GAZ to czasami śmierdzi w kabinie.

U mnie teraz w te mrozy wszystko było w porządku, ale dzisiaj na tej chlapie trzeba go trzymać na obrotach, bo spadają do 100krm i trwa to 3-4 sekundy tragedia!!.
Pozdrawiam.

No to raczej nie jest to wina instalacji gazowej, weź sprawdź czy na benzynie dobrze chodzi, jeśli tak to wina jest gdzieś na łączeniu kabli, np przy aparacie zapłonowym, może jak jest wilgoć to jest przebicie, no i czy kable zapłonowe masz nowe, jak nie nowe to od nich zacznij temat.

Na benzynie chodzi prawidłowo, kopułka, kable, świece wymieniane w lato. Wszystkie czujniki poizolowane. Zastanawiam się nad uszczelką kolektora jak na razie tylko to mi przychodzi do głowy??
Może przepływka? Żadko się zdaża ale czasami się przydławi przy odpolaniu

Witam podepnę sie pod temat , moze ktoś coś doradzi z osob które miały problemy. Mam Mazde 323F BA 94-98.
Od jakiegos czasu jak wrzucam na luz to obroty raz opadaja do normalnych 400-500rpm a czasami własnie spada do 100rpm buda cała sie trzesie , jak trabant, jednak ostatnio od 2 dni spada do 100rpm i czasami aż gaśnie :/ ktoś ma pomysł ? Mi pierwsza na myśl wpadła przepływka bo kable WN wymienialem niecaly rok temu , a moze świece ? Drugi objaw jest taki że czasami dokładnie przy obrotach 2 tys szarpnie przy przyspieszaniu , lub jak np powoli przyspieszam i utrzymuje 2tys obr to czuc niepokojace poszarpywanie (na gazie) , ostatnio jezdziłem na benzynie i z obrotami jest tak samo na benzynie, tez faluja ale samochód nie gaśnie.

Kolejnym problemem jest to ze jak np wrzuce na benzyne jade , dam gaz do dechy to samochod w ogole praktycznie nie przyspiesza, na gazie tez czasami tak sie dzieje , wciskam gaz a samochód baaaaardzo wolno wkreca sie na obroty , pomocy ....

olexxx napisał(a):Witam podepnę sie pod temat , moze ktoś coś doradzi z osob które miały problemy. Mam Mazde 323F BA 94-98.
Od jakiegos czasu jak wrzucam na luz to obroty raz opadaja do normalnych 400-500rpm a czasami własnie spada do 100rpm buda cała sie trzesie , jak trabant, jednak ostatnio od 2 dni spada do 100rpm i czasami aż gaśnie :/ ktoś ma pomysł ? Mi pierwsza na myśl wpadła przepływka bo kable WN wymienialem niecaly rok temu , a moze świece ? Drugi objaw jest taki że czasami dokładnie przy obrotach 2 tys szarpnie przy przyspieszaniu , lub jak np powoli przyspieszam i utrzymuje 2tys obr to czuc niepokojace poszarpywanie (na gazie) , ostatnio jezdziłem na benzynie i z obrotami jest tak samo na benzynie, tez faluja ale samochód nie gaśnie.

Kolejnym problemem jest to ze jak np wrzuce na benzyne jade , dam gaz do dechy to samochod w ogole praktycznie nie przyspiesza, na gazie tez czasami tak sie dzieje , wciskam gaz a samochód baaaaardzo wolno wkreca sie na obroty , pomocy ....

Co do objawow, mam dokladnie to samo. Przy tej wilgoci sie tak porobilo Jak dojezdzam do skrzyzowania , i zahamuje ze sprzeglem to obroty spadaja do minimum a czasami nawet gasnie. Myslalem ze mam zbyt niskie obroty i podjechalem do mechanika na sekunde bo ostatnio mi regulowal no i wyszlo ze nie pali mi na wszystkie gary , jak przytknalem ręke do wydechu tak dziwnie perkotalo (nie da sie tego inaczej okreslic) takie nierowne wypuszczanie spalin no i jak silnik ma 750 RPM to nadal trzesie autkiem. Ja osobiscie obstawiam cewke ale zobacze co powie Kable i swiece wymienianenie miesiac temu wiec to na pewno nie to, dolot wymieniony wiec to raczej tez nie to. Myslalem ze moze nie podlaczony przewod od zaworu wolnych , ale on zaslepiony i wczesniej bylo wszystko ok.

http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=206106&c=0&f=38
"Witam Panów Od zeszłego tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem Instalacji Gazowej BRC sequent w Mojej Hondzie Civic VI gen 1.4. Wszystko jest OK z małym ale. Podczas jazdy na gazie kiedy naciskam sprzęgło w celu wrzucenia na luz (pojawia się to tylko przy ciepłym silniku) obroty w aucie zaczynają bardzo spadać prawie gaśnie silnik i zaraz wzrastają do obrotów biegu jałowego. I zastanawiam się co z tym robić. Nigdy mi się coś takiego nie pojawiało na benzynie. Gazownik twierdzi że to wina serwo ale co ma piernik do wiatraka. Chciałem jeździć trochę taniej do pracy a okazuje się ze narobiłem sobie tylko kłopotu. Proszę o pomoc. czy ktoś sie z taką sytuacją spotkał. Pozdrawiam"

Odpowiedź:

"Teraz wracając do tematu, wygląda mi to na zła regulację, tak jakby przy zejściu z obrotów zalewało silnik maleją obroty, ecu benzyny reaguje skracając czas wtrysku PB na podstawie którego BRC dawkuje gaz i wszytko wraca niby do normy ale dobre to to nie jest, podjedz do gazowników niech podepną laptopa i się przejadą z tobą, nie znam softu BRC ale myślę że bez problemu można w nim w czasie rzeczywistym podglądać czasy wtrysku i stan sondy lambda jak np. w STAGu i myślę że momentalnie ci to powinni skorygować"

Moim zdanie jeśli chodzi dobrze na PB to na LPG też musi!!!
U mnie też na ałowym obroty przygasają a potem wstają.
Dodatkowo polecam sprawdzić błedy. Ja na LPG mam błąd P1170 – sonda lambda.
Skasowałem błędy i jeździłem tylko na PB 60km [miasto i poza miastem] i błedu nie ma !
Odpowiedź: Instalacja LPG do regulacji (dokładnie mapy) bo generuje błąd P1170.
Niedługo pojade na regulacje.

Witam. Podepnę się pod temat. od niedawna jestem właścicielem mazdy 323F 1.8 glx model BA. Zauważyłem podczas jazdy że przykładowo jak się wciśnie pedał gazu w podłogę to na 1-2 sekund dławi samochód po czym wraca do normy. Jakoś dziwnie ma niskie obroty na biegu jałowym przy ruszaniu. Efekt dławienia można zaobserwować np przy prędkości 100 i zrzuceniu biegu z 5 na 4

proszę o pomoc
z góry dzięki
pozdrawiam

Witam mam problem. Jaki jest powód tego że szarpie podczas jazdy ? nie da się wcisnąc gazu bo samochód słabnie efekt taki jak kończoncy się gaz w butli. Przypomnę że ja nie mam instalacji zagowej a szarpie.

Zużyta kopułka i palec rozdzielacza?
mam przetarty kabel zapłonowy
świece ??

Cinkciarz napisał(a):Witam mam problem. Jaki jest powód tego że szarpie podczas jazdy ? nie da się wcisnąc gazu bo samochód słabnie efekt taki jak kończoncy się gaz w butli. Przypomnę że ja nie mam instalacji zagowej a szarpie.

Jeżeli na benzynie jest dobrze to instalacja żle ustawiona lub jeden z gazu nie domyka się lub zawiesza. Miałem to samo.
Jak śmiedzi gazem – wtryskiwacze gazu do regeneracji/wymiany.

Jeśli na benzynie też szarpie, no to trzeba wszytko sprawdzać: świece, kable, kopółke i palec rozdzielacza, wtryski bezynowe, wyprzedzenie zapłonu. Może nawet kompresje w skrajnych przypadkach.

Kolego ja pisałem o benzynie. dławiło jak sie pedał gazu wciskało okazało się że padła pompa paliwa. Na dzien dzisiejszy śmiga na LPG STAG4