Klub MazdaSpeed

Witam. Moja Mazda 323f silnik Z5 od jakiegoś czasu zaczęła strasznie szarpać na benzynie i gazie. Wymieniłem świece, kable, aparat zapłonowy i dalej jest to samo. Auto w ogóle nie ma mocy i chodzi tak jakby nie pracował któryś z cylindrów. Dodatkowo czasem strzela w tłumik. Przykładałem świecę do masy i kolor iskry jest czerwono pomarańczowy. Co to może być? Moze łapie gdzieś lewe powietrze? Mam instalacje Stag 300 reduktor tomassetto alaska i nowe wtryski gazowe RegFast

sesil napisał(a):Witam. Moja Mazda 323f silnik Z5 od jakiegoś czasu zaczęła strasznie szarpać na benzynie i gazie. Wymieniłem świece, kable, aparat zapłonowy i dalej jest to samo. Auto w ogóle nie ma mocy i chodzi tak jakby nie pracował któryś z cylindrów. Dodatkowo czasem strzela w tłumik. Przykładałem świecę do masy i kolor iskry jest czerwono pomarańczowy. Co to może być? Moze łapie gdzieś lewe powietrze? Mam instalacje Stag 300 reduktor tomassetto alaska i nowe wtryski gazowe RegFast

Sprawdz Cewke;)

jesli uklad wysokiego napiecia sprawdzisz/wymienisz i bedzie dzialal dobrze a szarpanie dalej bedzie to zakrec gaz a najlepiej odepnij reduktor od wtryskiwaczy lpg i sprawdz na pb czy szarpanie ustalo

Miałem to samo! Uszczelka pod glowica wydmuchalo czego przyczyna było to ze nie wyregolowalem luzu na zaworach co dalej spowodowało podparcie zaworow wypalenie gniazd itd stad mól bo ciśnienie marne a przy okazji pierscionki bo glowica i tak ściągnięta + rozrzad komplet wszystko oczywiście ori i autko jak nowe. Koszty hmmm duuuuze 900 glowica 850 roszad plus. Kupa innych części i robicizna600 całość rowniutkie 3000 gazownicy to glaby bo nie mówią o tym żeby sprawdzić stan zaworow przed instalowaniem LPG a to klucz przy Z5!! Pozdro

jeśli kolor iskry jest czerwono pomarańczowy to obstawiam cewkę powinien być jasno niebieski