Stag 300 informacje techniczne
Pierwsze co mi przychodzi na myśl to zapętlanie czasów wtryków.
O ile wydajnośc elementów instalacji jest wystarczająca to sprawa jest do rozwiązania.
Napisz przynajmniej jakie masz wtryskiwacze.
Jeśli czerwone Valteki to nie ma się czemu dziwić.
O ile wydajnośc elementów instalacji jest wystarczająca to sprawa jest do rozwiązania.
Napisz przynajmniej jakie masz wtryskiwacze.
Jeśli czerwone Valteki to nie ma się czemu dziwić.
mam żółte 1 nie czerwone 3. dysze już wiercili na większe i dawaki mniejsze i tak w kółko zmieniali szyne a na tych czerwonycz 3 to nawet startu nie było mapa ustawiana była i wszystko jest idealnie- tylko że na wykresach reduktor podobno jest taki jaki ma być na benzynie nic takiego sie nie dzieje w dodatku wychodzi błąd czwartego wtrysku gazu ale to podobno nie to
- Od: 8 kwi 2008, 11:44
- Posty: 5
- Skąd: SOSNOWIEC
- Auto: MAZDA 323F BA; 1.5 16V DOHC
masz dostep do map ? zeby pokazac jak to wygalda, z5 ma długie czasy wtrysków , do 18-19ms, ja mam 3ohmowe niebirskie valteki bfc o zwiekszonym skoku i chodzi super.
trzeba interfejs do staga i laptopa i musisz pokaza wykresy map inaczej nie da rady cos pomóc
trzeba interfejs do staga i laptopa i musisz pokaza wykresy map inaczej nie da rady cos pomóc
- Od: 25 wrz 2007, 10:07
- Posty: 593
- Skąd: Lublin
- Auto: było 323F Z5, 323F KF, Honda Accord Coupe, Audi A4 B6 1.8T Sedan, Audi A4 B6 1.8T Avant, Audi A4 B6 2.4 V6
pawelc
Więc zmieniłem reduktor i wtryskiwacze oraz zmieniłem nawiercenie dysz.
Zmiany :
na +
reduktor bardzo dobrze trzyma ciśnienie są minimalne wahania
zero szarpnięć przy gwałtownym w depnięciu pedału gazu
zero gubienia wtrysku na biegu jałowym
może samochód trochę bardziej żeźki na lpg niż wcześniej.
na –
wtryskiwacze bardzo głośno pracuja w porównaniu do valteków
na szczęscie po zamknięciu maski tego nie słychać.
Więc zmieniłem reduktor i wtryskiwacze oraz zmieniłem nawiercenie dysz.
Zmiany :
na +
reduktor bardzo dobrze trzyma ciśnienie są minimalne wahania
zero szarpnięć przy gwałtownym w depnięciu pedału gazu
zero gubienia wtrysku na biegu jałowym
może samochód trochę bardziej żeźki na lpg niż wcześniej.
na –
wtryskiwacze bardzo głośno pracuja w porównaniu do valteków
na szczęscie po zamknięciu maski tego nie słychać.
Ostatnio edytowano 3 maja 2008, 11:37 przez Hazu, łącznie edytowano 1 raz
Mógłbyś zrobić fotki jak rozmieściłeś wtryski -jaki reduktor zastosowałeś ?,ja będę montował w następnym tygodniu to bardzo by mi się przydałyby te fotki ,jaką średnicę dysz masz w tej chwili?
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
Wtryski dało się zamontować tak że wężyki miały ok 5cm ale jak przyszło mi rozwiercić dysze to dałem sobie spokój i zamontowłem tak aby było mi wygodnie dysze wykręcać:
dysze 1,5 były za małe a 1,8 za duże (musiałem je zalutować)
ostatecznie maja otwory 1,6 ale przy ciśnieniu 1,4
mnożnik po ustawienu mapy na drodze miećści się w zakresie 1,2 do 1,6
może je jeszcze powiększę na 1,7 i zmniejszę odrobine cisnienie to trochę mnożnik spadnie
reduktor zastosowałem zavoli zeta wzmocniony chyba do 200KM :
A tak nawierciłem dysze w kolektorze:
najpierw go zjiołem kolektor i nawierciłem i nagwintowałem od wewnątrz (M6) pod kątem
w jednej połowie w jedna strone a w drugiej w przeciwną.
Dysze wkręciłem po wcześniejszym posmarowaniu ich poxipolem
a aby mieć pewność że się nie wyłamią kiedyś (poniewaz ścianka kolektora jest dosyć cienka) zrobiłem im podpórki z poxiliny.


dysze 1,5 były za małe a 1,8 za duże (musiałem je zalutować)
ostatecznie maja otwory 1,6 ale przy ciśnieniu 1,4
mnożnik po ustawienu mapy na drodze miećści się w zakresie 1,2 do 1,6
może je jeszcze powiększę na 1,7 i zmniejszę odrobine cisnienie to trochę mnożnik spadnie
reduktor zastosowałem zavoli zeta wzmocniony chyba do 200KM :


A tak nawierciłem dysze w kolektorze:
najpierw go zjiołem kolektor i nawierciłem i nagwintowałem od wewnątrz (M6) pod kątem
w jednej połowie w jedna strone a w drugiej w przeciwną.
Dysze wkręciłem po wcześniejszym posmarowaniu ich poxipolem
a aby mieć pewność że się nie wyłamią kiedyś (poniewaz ścianka kolektora jest dosyć cienka) zrobiłem im podpórki z poxiliny.

Ostatnio edytowano 3 maja 2008, 11:29 przez Hazu, łącznie edytowano 1 raz
Wielkie dzięki ,w następnym tygodniu jak będę montował to też porobię fotki ,u mnie też będzie reduktor zavoli zeta N niby do 150 KM ale z tego co wyczytałem zeta S różni się długością tylko sprężynki a mam on już wydajność do 250 KM
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
Ten twój parownik moze byc trochę za słaby
Ja zakończyłem regulacje.
Dysze ostatecznie mają po 1,8 mm przy ciśnieniu 1,3 bar.
Oto mapa mnoznika i parametry instalacji:
Teraz samochód na gazie jeszcze powyżej 6000obr/min do 7000 obr/min ciągnie ostro podczas gdy na benzynie juz go przymula (moze czas w końcu filtr paliwa wymienić
)
Ja zakończyłem regulacje.
Dysze ostatecznie mają po 1,8 mm przy ciśnieniu 1,3 bar.
Oto mapa mnoznika i parametry instalacji:


Teraz samochód na gazie jeszcze powyżej 6000obr/min do 7000 obr/min ciągnie ostro podczas gdy na benzynie juz go przymula (moze czas w końcu filtr paliwa wymienić

No i sekwencja doczekała się montażu tak to wygląda -praktycznie zdublowana jak Twoja
reduktor zavoli zeta N ,wtryskiwacze planijet (najtańsze czyli -czyli A),sterownik stag300 ,dysze rozwiercone do 1,8mm ,ciśnienie 0,93 bar-a przy butowaniu spada do 0,78bara (nie wiem czy tutaj wąskim gardłem nie jest czasami elektrozawór).mnożnik po autokalibracji ustawił się na 1,39 ,mapy zebrane na drodze pokrywają się praktycznie idealnie ,dlatego mnożnika nie korygowałem -autko idzie bardzo dobrze bez różnic benzyna -gaz ,przy przeciągnięciu na obrotach pojawia się komunikat wtryskiwacze całkowicie otwarte (ale naprawdę trzeba się o ten komunikat postarać
)-w instrukcji staga wyczytałem jak w tym czasie nie jest ubogo to można zostawić -czy jest sens rozwiercać dalej dysze? -nadmienię ze sonda bardzo ładnie pracuje


reduktor zavoli zeta N ,wtryskiwacze planijet (najtańsze czyli -czyli A),sterownik stag300 ,dysze rozwiercone do 1,8mm ,ciśnienie 0,93 bar-a przy butowaniu spada do 0,78bara (nie wiem czy tutaj wąskim gardłem nie jest czasami elektrozawór).mnożnik po autokalibracji ustawił się na 1,39 ,mapy zebrane na drodze pokrywają się praktycznie idealnie ,dlatego mnożnika nie korygowałem -autko idzie bardzo dobrze bez różnic benzyna -gaz ,przy przeciągnięciu na obrotach pojawia się komunikat wtryskiwacze całkowicie otwarte (ale naprawdę trzeba się o ten komunikat postarać
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
Jeśli masz zamiar dynamicznie go eksploatowac to moąze warto było by trochę mnożnik obniżyć poprzez zwiększenie ciśnienia (ampulem na reduktorze ) ale max 1,2 bara bo zdaje sie że twe wtryskiwacze nie powinny pracować na wyższym ciśnieniu
Przy niezbyt dogżanym silniku gdy mieszanka jest wzbogacona moze wcześniej pojawiac się komunikat o otwartych ciągle wtryskiwaczach.
Valteki przy pracy na pełnym otwarciu potrafiły przestać działać lub gubic wtryski
Aco to masz za silnik?
to jest oryginalny silnik od xedosa 6?
jakoś inaczej ma oznaczenia .
Przy niezbyt dogżanym silniku gdy mieszanka jest wzbogacona moze wcześniej pojawiac się komunikat o otwartych ciągle wtryskiwaczach.
Valteki przy pracy na pełnym otwarciu potrafiły przestać działać lub gubic wtryski
Aco to masz za silnik?
to jest oryginalny silnik od xedosa 6?
jakoś inaczej ma oznaczenia .
silnik z xedosa z 97r ,na razie zostawię tak jak jest zobaczę jak będzie się sprawować ..
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
witam,
tak jak jeden z poprzedników zmieniłem instalacje gazową w xedosie na sekwencyjną i w sumie wszystko jest OK, ładnie chodzi itd itd, ale ...
troszkę za dużo pali ... w mieście 14 to jest norma przy normalnej (nie rajdowej) jeździe, Założony mam parownik zavoli. wg instrukcji STAGA do parownika należy podłączyc wężyk z podcisnieniem. Problem polega na tym, że w parowniku są dwa krućce i nie jestem pewien czy do dobrego mam podłączone owe podciśnienie. opiszcie proszę jeżeli ktoś wie do czego służy jeden i drugi kruciec w parowniku
Pozdrawiam
tak jak jeden z poprzedników zmieniłem instalacje gazową w xedosie na sekwencyjną i w sumie wszystko jest OK, ładnie chodzi itd itd, ale ...
troszkę za dużo pali ... w mieście 14 to jest norma przy normalnej (nie rajdowej) jeździe, Założony mam parownik zavoli. wg instrukcji STAGA do parownika należy podłączyc wężyk z podcisnieniem. Problem polega na tym, że w parowniku są dwa krućce i nie jestem pewien czy do dobrego mam podłączone owe podciśnienie. opiszcie proszę jeżeli ktoś wie do czego służy jeden i drugi kruciec w parowniku
Pozdrawiam
- Od: 6 wrz 2006, 11:01
- Posty: 25
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda Xedos 6 2.0 V6 1993r
Ten w kolorze parownika służy do podłączenia podciśnienia z kolektora.
Ten żółty (króćiec zaworu bezpieczeństwa) moze zostać wolny lub też mozna podłączyć go pod kolektor lepiej wyprowadzić wężykiemgo gdzieś poza samochód
Przy podłaczeniu pod kolektor może się zdażyć że po ostrym butowaniu samochód będzie gasł.
Ten żółty (króćiec zaworu bezpieczeństwa) moze zostać wolny lub też mozna podłączyć go pod kolektor lepiej wyprowadzić wężykiemgo gdzieś poza samochód
Przy podłaczeniu pod kolektor może się zdażyć że po ostrym butowaniu samochód będzie gasł.
witam,
dzięki, tak właśnie mam podłączone,
a teraz jeśli można prosić
jakie powinno być cisnienie jeśli parownik jest zavoli i wtryskiwacze Valtek 1Ohm?
i czym różni się cisnienie parownika od ciśnienia roboczego które ustawia sie niezależnie od niego??
Pozdrawiam
dzięki, tak właśnie mam podłączone,
a teraz jeśli można prosić
jakie powinno być cisnienie jeśli parownik jest zavoli i wtryskiwacze Valtek 1Ohm?
i czym różni się cisnienie parownika od ciśnienia roboczego które ustawia sie niezależnie od niego??
Pozdrawiam
- Od: 6 wrz 2006, 11:01
- Posty: 25
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda Xedos 6 2.0 V6 1993r
Ciśnienie parownika to Ciśnienie mierzone na bieżąco.
Ciśnienie robocze to Ciśnienie to ciśnienie zapamiętane podczas kalibracji.
cieśnienia roboczego się nie ustawia (zmiana nic nie daje to jest razczej tylko informacja o ewentualnych problemach z parownikiem)
Ciśnienie reguluje się wkrętem w reduktorze (nie mozna jednak przesadzać z tą regulacją bo mogą wystąpić problemy z parownikiem)
po zmianie ciśnienia należy przeprowadzić autokalibrację, ostatecznie można tylko zmodyfikować mapę mnożnika w trakcie jazdy.
Ciśnienie robocze to Ciśnienie to ciśnienie zapamiętane podczas kalibracji.
cieśnienia roboczego się nie ustawia (zmiana nic nie daje to jest razczej tylko informacja o ewentualnych problemach z parownikiem)
Ciśnienie reguluje się wkrętem w reduktorze (nie mozna jednak przesadzać z tą regulacją bo mogą wystąpić problemy z parownikiem)
po zmianie ciśnienia należy przeprowadzić autokalibrację, ostatecznie można tylko zmodyfikować mapę mnożnika w trakcie jazdy.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości