Mazda6 – Jaką instalację założyć?

Dział poświęcony użytkowaniu aut z instalacjami gazowymi przeznaczonymi do zasilania silników z wtryskiem pośrednim paliwa.

Postprzez astro » 26 wrz 2012, 07:36

No i wybór padł na BRC, głównie ze względu na to że w tym zakładzie przede wszystkim taką instalację się montuje, więc teoretycznie będą ją lepiej znali, a że jeszcze ździebełko zjechali z ceną, to się na STAGa nie upierałem. Jutro jestem umówiony na zakładanie, także jak już będę miał LPG i trochę pojeżdżę to postaram się dać znać.
Aha, jeszcze jedno pytanko do Was, mianowicie jak to było u Was ze świecami, czy wymienialiście przy zakładaniu gazu i jeśli tak to czy dlatego że były zużyte, czy zakładaliście coś bardziej dostosowanego do LPG. Bo u mnie kolo powiedział że sprawdzą, ale pewnie 2 będą mocniej wypalone to co najmniej te się wymieni na irydowe lub platynowe motorcrafta – generalnie zalecane przez Mazdę. No i nie wiem czy nie będzie chciał mi wlulić żeby się trochę odkuć z tym co zszedł z ceny :) , czy rzeczywiście lepiej wymieniać. Mam przebieg 69 tys.(prawdziwy) i może być tak, że jeszcze nie były wymieniane od początku.
Ostatnio edytowano 26 wrz 2012, 09:40 przez astro, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 wrz 2012, 14:37
Posty: 15
Skąd: 3miasto
Auto: Mazda CX5, 2.0 (E95), 2013
Wcześniej: Mazda6, 1.8 (E95/LPG), 2003

Postprzez xXBartoszXx » 26 wrz 2012, 07:57

Mi chłopaki z warsztatu wcześniej przed montażem zrobili krótki przegląd stanu silnika (sprawdzili spaliny, podłączyli komputer) jeśli ewentualnie coś by było to by mieli czas na sprowadzenie części, na szczęście okazało się że silniczek idealnie chodzi. Stan świec itd, sprawdzili podczas samego montażu instalacji i nie była konieczna wymiana świec ani niczego innego. 5 tysięcy przejechane i autko chodzi cyc malina :)
Pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2012, 10:17
Posty: 41
Skąd: Śląsk
Auto: Mazda 6 2.0 141KM Exclusive Hatchback 2003

Postprzez astro » 2 paź 2012, 07:32

No i mam już gazik, przez kilka dni przejechałem ok. 400km i spalanie na trasie wyszło mi ok. 8,4L/100km, przy raczej dynamicznej jeździe z prędkością ok. 110-120km/h. Spadku mocy jakiegoś szczególnego nie wyczułem i spalanie jest tylko o 1L/100km większe niż E95, więc chyba nieźle. Świeczek mi nie wymieniali, ale powiedzieli że obejrzą je jeszcze raz po 2 000 km na pierwszym przeglądzie i jak co to wymienią. Zamiast półeczki na bajery awaryjne wstawiłem kawał pilśniówki i jest git.

EDIT: Byłem wczoraj po odbiór homologacji do zbiornika i gadałem z tym gazownikiem co zakładał instalację i powiedział mi że pogadamy po 2000km o dołożeniu lubryfikacji lub dotrysku paliwa. Tak jak do tej pierwszej mam mieszane uczucia po Waszych opiniach, tak zastanawiam się nad tym dotryskiem. Podobno wymaga to montażu jakiegoś pierdołka za 170zł (jest też opcja do podłączenia do układu fabrycznego, ale podobno z dodatkowym bezpieczniej), tylko pytanie czy to w ogóle ma sens, czy lepiej jeździć tak jak jest?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 wrz 2012, 14:37
Posty: 15
Skąd: 3miasto
Auto: Mazda CX5, 2.0 (E95), 2013
Wcześniej: Mazda6, 1.8 (E95/LPG), 2003

Postprzez Baku86 » 15 paź 2012, 16:34

astro napisał(a):Aha, jeszcze jedno pytanko do Was, mianowicie jak to było u Was ze świecami, czy wymienialiście przy zakładaniu gazu i jeśli tak to czy dlatego że były zużyte, czy zakładaliście coś bardziej dostosowanego do LPG. Bo u mnie kolo powiedział że sprawdzą, ale pewnie 2 będą mocniej wypalone to co najmniej te się wymieni na irydowe lub platynowe motorcrafta – generalnie zalecane przez Mazdę.

moim zdaniem nie ma sensu wymieniac swieczek tylko dlatego ze montujesz gaz.
jakby cos bylo nie tak to wtedy wymienisz, co do gazu i tych platynowych to "moj" gazownik mowil zebym ich nie wkladal(sam fakt ze kosztuja ok 50zl/szt). ja odkad kupilem sam jezdze na ngk (40zl za 4szt :) ) tyle ze wymiana czesciej co 10-15 tys. i problemow nie ma czy na gazie czy na paliwie. spala ok 8-8,5l gazu :D byl temat o swieczkach na forum.
powodzenia
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2011, 23:26
Posty: 134
Skąd: Łódzkie - ELA :D
Auto: Mazda 626 98r. 2.0 115km, Renault Clio I 1.2 , w pracy Scania R380 ;)

Postprzez Goth » 23 lis 2012, 10:52

Witam,
podepnę się pod ten temat ponieważ 30.11 chcę założyć instalację. Pytanie tylko jaką?
Mam do wyboru 3:
– ESGI za 2000zł lub może nawet mniej
– BRC za 2600zł
– STAG 3 + wtryski HANA z gwarancją na 100 000km za 3200zł (w cenie lubryfikator czy jako to się tam nazywa)

Wszystkie ceny już z montażem obok wlewu paliwa.

ESGI i BRC są montowane w innym zakładzie (Robotnicza Wrocław) a HANA w Oleśnicy.
Największe zaufanie mam raczej do tego zakładu z Oleśnicy, gazownik wydaje się być najbardziej "kumaty".

Pytanie tylko czy warto te 600zł zapłacić więcej za HANĘ w stosunku do BRC? ESGI podobno nie daje rady z Mazdą, ma za wolną listwę czy coś.

Generalnie kasę mam nawet na HANĘ, a rocznie robię min. 30 000km więc instalacja szybko się zwróci.
Co byście wybrali? Jakieś doświadczenia w Mazdach 6 z tymi instalacjami?
Będę wdzięczny za w miarę jak najszybsze odpowiedzi żeby mi termin nie uciekł :P
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2012, 13:01
Posty: 117 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: była: Mazda 6 kombi, 2003r, 2.0 benzyna + LPG
jest: Citroen C5, 2.0HDi 163KM, 2011
będzie ....?

Postprzez Przemek323c » 23 lis 2012, 22:50

Jaki reduktor w tym zestawie ? Drogo sie cenia. Lubryfikacji nie potrzeba wiec ja bym z niej zrezygnowal. Podstawa to dobry montaz zgodnie ze sztuka i dokladne strojenie.
Przemek323c
 

Postprzez Mazd Max » 25 lis 2012, 18:09

A ja jestem po pierwszych 400 kilometrach od założenia LPG i jestem bardzo zadowolony.
Spalanie – równo 10 litrów w cyklu mieszanym :D Zero różnicy w jeździe <czarodziej>
Mój zestaw to STAG a w nim:
STAG 4 Plus
Reduktor – AC – R01
Listwa wtryskowa – ACW – 01
Koszt – 2400 PLN
Wysłane z poczty w Radzyminie
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY

Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2008, 11:47
Posty: 1933 (101/61)
Skąd: Radzymin/Wa-wa
Auto: Biała Dama GH
wcześniej BJ, GY oraz GG

Postprzez brencik » 25 lis 2012, 20:22

Mazd Max napisał(a):Spalanie – równo 10 litrów w cyklu mieszanym :D

Czyli pali tyle samo co moja Corsa 1,4 60KM :(
Mazd Max napisał(a):Zero różnicy w jeździe <czarodziej>

W Corsie rożnice sa, aczkolwiek niewielkie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2011, 14:42
Posty: 356 (1/23)
Skąd: Osielsko
Auto: Mazda 5, 2.0 Pb, 145KM, 2007.

Postprzez WisniaUs » 25 lis 2012, 20:48

specyfikacja instalacji
elektronika stag 4 soft 8.10.1
wtryski hana zielone
reduktor acr01
wlew w klapkę
zbiornik w koło 48l
Cena 2800 pln,bez lubryfikacji (zbędny badziew)
Zrobine ponad 30 000 km,wszystko dziala perfekcyjnie zero problemow,w grudniu bedzie rok od zalozenia instalki
MADE IN BANANMIN Pozdrawiam
WisniaUs
 

Postprzez Goth » 26 lis 2012, 10:35

Przemek323c napisał(a):Jaki reduktor w tym zestawie ? Drogo sie cenia. Lubryfikacji nie potrzeba wiec ja bym z niej zrezygnowal. Podstawa to dobry montaz zgodnie ze sztuka i dokladne strojenie.


Reduktor AC (do 150KM) lub KME (bodajże do 270KM). Jaki założą podobno zależy od tego na ile będzie miejsca.

A co z lubryfikatorem? Bo tak naprawdę jego koszt oszacowali mi na 250zł.
Koszt eksploatacji to 1ml na 10l gazu, więc na zbiorniczku 0.5l za 50zł zrobię 5000km.
Niby można jeździć bez płynu bo wtedy jest tak jakby nie było lubryfikatora, ale po co to robić skoro można go nie założyć od razu.

Czytałem gdzieś na forach, że do aut japonskich powinno się zakładać lubryfikatory. Jak to naprawdę jest?
Mam przebieg (prawdziwy, sprawdzany w ASO) 104 000km więc auto w niezłym stanie, nie chciałbym poskąpić kilku zł i dorżnąć za szybko silnika.
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2012, 13:01
Posty: 117 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: była: Mazda 6 kombi, 2003r, 2.0 benzyna + LPG
jest: Citroen C5, 2.0HDi 163KM, 2011
będzie ....?

Postprzez brencik » 26 lis 2012, 11:17

Goth napisał(a):że do aut japonskich powinno się zakładać lubryfikatory

Nie do wszystkich ale do większosci. Do Mazd na pewno tak.
No ale można przeciez "bez" jak twierdza znawcy na forum...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2011, 14:42
Posty: 356 (1/23)
Skąd: Osielsko
Auto: Mazda 5, 2.0 Pb, 145KM, 2007.

Postprzez Przemek323c » 26 lis 2012, 14:22

brencik napisał(a):Nie do wszystkich ale do większosci. Do Mazd na pewno tak.
No ale można przeciez "bez" jak twierdza znawcy na forum...


A skad wziales takie info ? Przeciez obecne Mazdy maja w wiekszosci silniki Forda. Mialem w lapkach auta z EGT i na gazie praktycznie nie bylo roznicy a jesli juz byla to max 50st czyli zadna. Poza tym w czym ta lubra ma ci pomoc ? I jak ma niby chronic/smarowac zawory wydechowe skoro sie spali ?

Im delikatniejszy silnik tym trzeba dokladniej stroic. Ot cala zagadka.
Goth napisał(a):Mam przebieg (prawdziwy, sprawdzany w ASO) 104 000km więc auto w niezłym stanie, nie chciałbym poskąpić kilku zł i dorżnąć za szybko silnika.


Dlatego warto dolozyc pare zl i wybrac sie do kogos z sonda afr na strojenie. AcR01 jest ok tylko moze zaczac [tiiit] i wtedy gwarancja.
Przemek323c
 

Postprzez Goth » 26 lis 2012, 20:46

Przemek323c napisał(a):A skad wziales takie info ? Przeciez obecne Mazdy maja w wiekszosci silniki Forda.


Uuuu, to jeśli bym kiedyś zmieniał na nową generację M6 to nigdy gazu nie wstawię.
Silniki Forda kompletnie nie nadają się do zagazowania co potwierdza otwarcie każde ASO Forda (wiem, że zanim M6 kupiłem to zastanawiałem się nad Focusem lub Mondeo więc drążyłem ten temat) no i większość szczerych i uczciwych gazowników.

A co do lubryfikacji to chyba jednak wezmę. Gdzieś czytałem, że ktoś wyliczał na jakimś forum co może mu dać jakiś tam ułamek kropli lubryfikatora na ileś km. Wtedy wydawało się rozsądne to co pisał, ale zdecydowanie zaniżyli wartości skoro gazownik, który ma mi zakładać powiedział 1ml płynu na 10l gazu. Nawet z tym wyjdzie taniej niż na benzynie ;)
Acha, no i postawiłem jednak na ten najdroższy zestaw, STAG + HANA. Gazownik wydał mi się najbardziej kumaty i szczery.
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2012, 13:01
Posty: 117 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: była: Mazda 6 kombi, 2003r, 2.0 benzyna + LPG
jest: Citroen C5, 2.0HDi 163KM, 2011
będzie ....?

Postprzez Przemek323c » 26 lis 2012, 21:30

Twoja wola twoja kasa. Ja tak jak juz wspominalem wczesniej lubry bym nie zakladal. Aso Forda to tez zaden wyznacznik bo ASO ma podejscie zrobic fuszere skasowac i zapomniec. Pomysl sobie tylko jak niby lubryfikator podawany najczesciej w dolot ma pomoc zaworom wydechowym. Po 2 jesli montaz i strojenie bedzie z tylka to chocbys zalewal 10l na 100km i tak glowica pojdzie na szrot. Widzialem juz troche kolektorow po lubrze, wygladaly jakbys nalal tam lepiku. Fordy tez smigaja na gazie ale wymagaja bardzo dokladnego strojenia i czesto emulatorow cisnienia paliwa, inaczej komp benzynowy lapie glupa i wtedy nici z dobrego smigania na gazie.
Przemek323c
 

Postprzez brencik » 26 lis 2012, 23:21

Goth napisał(a):Silniki Forda kompletnie nie nadają się do zagazowania

Kolejny stereotyp internetowo-forumowo-gimbusowy...
Silniki MAzdy sa baardzo zblizone do Forda, kolega w Mondeo ma 2.0 145Km i po otwarciu masek można robić konkurs "znajdz różnice".
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2011, 14:42
Posty: 356 (1/23)
Skąd: Osielsko
Auto: Mazda 5, 2.0 Pb, 145KM, 2007.

Postprzez Goth » 27 lis 2012, 15:55

brencik napisał(a):
Goth napisał(a):Silniki Forda kompletnie nie nadają się do zagazowania

Kolejny stereotyp internetowo-forumowo-gimbusowy...


No nie do konca, jaki cel mieliby mieć ludzie w ASO żeby zniechęcać mnie do zakupu auta ich marki? :P Tym bardziej, że jeden z salonów mam tuż obok mojej pracy i mówili to też trochę po znajomości.
A silniki, hm.. podobno są prawie takie same, ale to prawie robi wielką różnicę ;)
Dlaczego silniki Mondeo są bardzo awaryjne a Mazdy nie? ;)
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2012, 13:01
Posty: 117 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: była: Mazda 6 kombi, 2003r, 2.0 benzyna + LPG
jest: Citroen C5, 2.0HDi 163KM, 2011
będzie ....?

Postprzez brencik » 27 lis 2012, 15:58

Goth napisał(a):Dlaczego silniki Mondeo są bardzo awaryjne a Mazdy nie? ;)

Ale nie benzynowe... Diesle owszem ale to juz inne odmienne konstrukcje.
Zresza Mazdowskie tez nie sa szczytem techniki .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2011, 14:42
Posty: 356 (1/23)
Skąd: Osielsko
Auto: Mazda 5, 2.0 Pb, 145KM, 2007.

Postprzez bieski » 27 lis 2012, 16:00

Goth napisał(a):Dlaczego silniki Mondeo są bardzo awaryjne a Mazdy nie? ;)

Bo ford wział silnik Mazdy i go spier...... . Zadna Mazda 6 < = 2.0 nie ma silnika forda.
......................
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 cze 2010, 09:37
Posty: 4533 (13/136)
Skąd: ZG
Auto: GJ

Postprzez Mazd Max » 27 lis 2012, 18:10

A mój brat ma Mondeo benzin z 2000 roku i od 150 tysięcy kilosów ma gaz.....zero problemów – a wozi ciężary w drukarni bo to kombi :> <faja> Dobra, chyba odbiegamy od tematu <czarodziej>
Wysłane z poczty w Radzyminie
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY

Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2008, 11:47
Posty: 1933 (101/61)
Skąd: Radzymin/Wa-wa
Auto: Biała Dama GH
wcześniej BJ, GY oraz GG

Postprzez piolsm » 28 lis 2012, 02:28

Dobry gazownik czyli Dobry sterownik ii dobre zestrojenie ii Mazda chodzi ok.
Sam wertowałem fora Lpg pytałem ludzi siedzących w temacie od lat
m.in Bananmina z tego forum i zagazowałem Mazde. Ogolna opinia głosi ze silniki
tego modelu średnio nadają się do Lpg ale wiem że to tylko kwestia dobrej znajomości tematu i
wszystko da rade ogarnąć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2012, 01:43
Posty: 127 (0/2)
Skąd: kujawsko-pomorskie
Auto: Mazda 626 FL 1999

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy LPG