przez Pankoala » 29 mar 2011, 10:07
Witojcie. Ja kupiłem niedawno ładną 626 GF FS 115KM 2000r i wsadziłem do niej gaz BRC Sequent24. Szczerze mówiąc opcji 1.8 nie brałem pod uwagę – 115KM to dla mnie niezbędne minimum, szczególnie przy podtlenku LPG. Co do gazu to trochę się pospieszyłem, teraz wybrałbym Staga 300+. Dobrze że nie dałem sobie wcisnąć lubryfikatora, gość chciał za to 300pln lub 800pln za jakiś elektroniczy (!!!). W każdym razie silnik 2,0 Mazdy jest stworzony do gazu, jak gazownik mówi inaczej to dlatego że pewnie nie umie ustawić mapy (co nie jest łatwe swoją drogą). Mam też pytanie do ludu używającego BRC Sequent 24 – mianowicie trochę mi ten sprzęt muli na niskich obrotach w porównaniu do benziny. Jazda na benzynie to przyjemność, przy LPG trzeba troszkę bardziej butować i trzymać wyższe obroty, szczególnie na 1 i 2 biegu. Widziałem tu na forum wykresy z hamowni FS-ów, gdzie różnica gaz/benzina była rzędu 2KM i 5Nm (i to w całym zakresie obrotów), czyli w praktyce raczej nieodczuwalna. No a u mnie jest odczuwalna. Zaznaczam, że kable+świece są nowe NGK, przerwa 0,75mm. Pytanie: czy jechać do serwisu BRC i tłumaczyć im, żeby mi tam jeszcze pogrzebali? Tam jest taki straszny cwaniak w tym serwisie... Aha, może jeszcze to: kable WN zmieniłem po instalacji LPG, sytuacja trochę się poprawiła ale nie całkiem. Pozdrawiam i proszę o radę, może to jeszcze coś innego?
Czy w dzień czy w nocy jestem reprezentant mocy