Mazda 626 GF 1,8 90 KM 1997r czy odpowiednie elementy
Strona 1 z 1
Jestem tuż przed założeniem instalki sekwencyjnej i mam takie pytanko do znawców. Zaproponowano mi takie połączenie: Stag 300 plus . Mikser KME jakiś tam i listwa wtryskowa horizon.
Czy to będzie dobrze działało w moim aucie? Z tego co czytałem to mój silnik chyba ma te "dotryski"
Czy to będzie dobrze działało w moim aucie? Z tego co czytałem to mój silnik chyba ma te "dotryski"
- Od: 7 cze 2010, 20:07
- Posty: 14
- Skąd: Otwock
- Auto: Mazda 626 Gf 97 1.8 90 KM
skad jestes?
temat wieeele razy poruszany, tez przeze mnie.
U mnie na horizonach nie ustwili. mialem tez kme.
zmienili na magicki, KME wymyslilo emulator i da sie jezdzic.
Badz pewien ze nie będzie jak na benzynie. jak ktos mowi inaczej to niech lepiej przerzuci się na wóz drabiniasty bo nie czuje jazdy autem.
Na tym silniku bedzie leciutko szarpać przy jezdzie z delikatnie bardzo delikatnie wcisnietym gazem (bez gazu albo z gazem w podlodze jest ok_
temat wieeele razy poruszany, tez przeze mnie.
U mnie na horizonach nie ustwili. mialem tez kme.
zmienili na magicki, KME wymyslilo emulator i da sie jezdzic.
Badz pewien ze nie będzie jak na benzynie. jak ktos mowi inaczej to niech lepiej przerzuci się na wóz drabiniasty bo nie czuje jazdy autem.
Na tym silniku bedzie leciutko szarpać przy jezdzie z delikatnie bardzo delikatnie wcisnietym gazem (bez gazu albo z gazem w podlodze jest ok_
jest: 626 GF 2,0
szuka: 6
szuka: 6
- Od: 15 mar 2008, 00:08
- Posty: 43
- Skąd: Łódź
- Auto: 626 GF 115KM 2001
Jak jest dobra instalacja to nic nie szarpie
na stagu mazda chodzi super
zapytajcie Mieczysław'a
czy mu mazdka szarpie
na stagu mazda chodzi super
zapytajcie Mieczysław'a
czy mu mazdka szarpie
jeśli ma dotrysk, to jest tylko kwestia "maksymalnego zminimalzowania" efektu przejścia do pełnej sekwencji. Jeśli ktoś nie jeździ bardzo delikatnie, to tego nie wyczuje.
Jechałem mazdą, której właścicielka też twierdziła, że ma już wszystko ustawione. Dla mnie nie było.
Jechałem mazdą, której właścicielka też twierdziła, że ma już wszystko ustawione. Dla mnie nie było.
jest: 626 GF 2,0
szuka: 6
szuka: 6
- Od: 15 mar 2008, 00:08
- Posty: 43
- Skąd: Łódź
- Auto: 626 GF 115KM 2001
Właśnie chodzi mi o te wtryski horizon.Przedstawiłem gazownikowi auto i moje obawy no i stwierdził że zamiast zwykłych KME wstawi horizon i będzie O.K.Twierdzi że będą szybsze.
P.S Jak mogę sam sprawdzić czy ma te dotryski?
P.S Jak mogę sam sprawdzić czy ma te dotryski?
- Od: 7 cze 2010, 20:07
- Posty: 14
- Skąd: Otwock
- Auto: Mazda 626 Gf 97 1.8 90 KM
idzie idealnie ustawić zubożenie, nic nie czuć gaz czy benzyna
ale trzeba mieć o tym pojęcie
i zastosować odpowiednie podzespoły
ale trzeba mieć o tym pojęcie
i zastosować odpowiednie podzespoły
Ja bym sobie założył staga na magic jetach i alasce lub ac r01
Na razie mało jeździłem ale ogólnie chyba jest tak samo. Na wyższych obrotach raz wydawao mi si e jest słabszy ale jeszcze sprawdzę.
A zestaw jest taki: Wtryski horizon, stag 300+ , reduktor alaska, butla GZWM 45 :2400 zł za wszystko
Wszystko chodzi jak na benzynce tylko wtryski głośne.
A zestaw jest taki: Wtryski horizon, stag 300+ , reduktor alaska, butla GZWM 45 :2400 zł za wszystko
Wszystko chodzi jak na benzynce tylko wtryski głośne.
- Od: 7 cze 2010, 20:07
- Posty: 14
- Skąd: Otwock
- Auto: Mazda 626 Gf 97 1.8 90 KM
Kolego bananmin ile kosztuje instalacja do mazdy 626 gf 2,0 by chodziła jak należy bez szarpania ?
- Od: 21 maja 2010, 18:14
- Posty: 4
Witajcie.
Wątek dawno nie ruszany, ale podpinam się, żeby nie rozwadniać tego forum.
Otóż sytuacja zmusza mnie niechybnie do założenia instalacji, ze względu głównie na dojazdy do pracy.
Jestem zdecydowany na staga, ze względu na dobre opinie i trochę ze względu na lokalny patriotyzm
.
W Białymstoku na 27 Lipca znajduje się Firmowy Warsztat Serwisowy firmy AC producenta STAGów i tam też zapewne zdecyduję się na instalację. Zaproponowano mi tam wstępnie przez telefon STAG-300-4 ISA2. oraz listwę AC W01 za ok 2500 zł, lub z listwą Hana za ok 2900. Pytałem o listwy Magic Jet, ale stwierdzono, że Hana będzie dobre. Nie wiem. Nie znam się. Nie twierdzę że to będzie złe, ale może ktoś (tu macham do bananmina
) podpowie mi coś lepiej lub inaczej. Cena 2900 by mi pasowała, chyba przesadnie drogo nie jest. Autko takie jak w temacie.
Przy instalacji gazu dochodzi pewnie wymiana świec i kabelków. Te koszty uwzględniam od razu, a czy mogę się spodziewać jakichś niespodzianek? Chciałbym zaplanować dobrze wydatki, bo bez kredyciku się pewnie nie obejdzie.
Pozdrawiam forumowiczów i wszystkich użytkowników mazd:–)
Wątek dawno nie ruszany, ale podpinam się, żeby nie rozwadniać tego forum.
Otóż sytuacja zmusza mnie niechybnie do założenia instalacji, ze względu głównie na dojazdy do pracy.
Jestem zdecydowany na staga, ze względu na dobre opinie i trochę ze względu na lokalny patriotyzm
W Białymstoku na 27 Lipca znajduje się Firmowy Warsztat Serwisowy firmy AC producenta STAGów i tam też zapewne zdecyduję się na instalację. Zaproponowano mi tam wstępnie przez telefon STAG-300-4 ISA2. oraz listwę AC W01 za ok 2500 zł, lub z listwą Hana za ok 2900. Pytałem o listwy Magic Jet, ale stwierdzono, że Hana będzie dobre. Nie wiem. Nie znam się. Nie twierdzę że to będzie złe, ale może ktoś (tu macham do bananmina
Przy instalacji gazu dochodzi pewnie wymiana świec i kabelków. Te koszty uwzględniam od razu, a czy mogę się spodziewać jakichś niespodzianek? Chciałbym zaplanować dobrze wydatki, bo bez kredyciku się pewnie nie obejdzie.
Pozdrawiam forumowiczów i wszystkich użytkowników mazd:–)
- Od: 28 sty 2011, 13:04
- Posty: 9
- Skąd: Białystok
- Auto: 626 97' 1,8 90KM
Przed instalacją gazu auto ma perfekcyjnie chodzić na benzynie. Świece, kable, oleje filtry, lewe powietrze, przepływomierze, EGRy i cokolwiek jest pod maską ma być 100% sprawne przed.
Ja bym STAGA nie założył i nie chciałem zakładać. Miał być nawet Agis, ale Tech pojawił się na czas, czego i Tobie życzę.
PS
i luzy zaworowe, i przepustnica.
Ja bym STAGA nie założył i nie chciałem zakładać. Miał być nawet Agis, ale Tech pojawił się na czas, czego i Tobie życzę.
PS
i luzy zaworowe, i przepustnica.
Babskie auto, wersja amerykańska viewtopic.php?f=313&t=118894
Na alasce moze byc biednie. Lepiej Zavoli albo KME silver. Jesli smiga dobrze na benzynie to nie ma powodu zeby wymieniac od razu swiece kable itd. chociaz na pewno nie zaszkodzi jesli dawno nie zmieniane. Hana jest lepsza niz magic jet. Pamietaj tez o dobrym filtrze fazy lotnej bo hanki nie lubia brudu.
-
Przemek323c
Mazda już zagazowana. Wczoraj odebrałem samochód z warsztatu.
konfiguracja instalacji:
STAG-4
reduktor AC R 01
Hana H2000 na listwie.
Dopiero przejechałem 200 km to za wiele nie napiszę. Wczoraj dwa razy delikatnie szarpnęło, dziś wymieniłem świece i kabelki i szarpnięcia nie zauważyłem żadnego. W stosunku do wcześniejszej jazdy na benzynie to spadku mocy nie zauważyłem, a dziś po wymianie wyżej wymienionych elementów mogę wręcz powiedzieć o delikatnym przybytku
Przejadę więcej kilometrów i z kilka tankowań to napiszę o wrażeniach i spalaniu.
Dzięki i pozdrawiam
konfiguracja instalacji:
STAG-4
reduktor AC R 01
Hana H2000 na listwie.
Dopiero przejechałem 200 km to za wiele nie napiszę. Wczoraj dwa razy delikatnie szarpnęło, dziś wymieniłem świece i kabelki i szarpnięcia nie zauważyłem żadnego. W stosunku do wcześniejszej jazdy na benzynie to spadku mocy nie zauważyłem, a dziś po wymianie wyżej wymienionych elementów mogę wręcz powiedzieć o delikatnym przybytku
Przejadę więcej kilometrów i z kilka tankowań to napiszę o wrażeniach i spalaniu.
Dzięki i pozdrawiam
- Od: 28 sty 2011, 13:04
- Posty: 9
- Skąd: Białystok
- Auto: 626 97' 1,8 90KM
Witam ponownie. Czynię jak obiecałem.
Przejechałem od montażu prawie 10 000 km. Oto wrażenia.
Auto oprócz dwóch wspomnianych wcześniej momentów nie szarpnęło ani razu, ani troszeczkę.
Momentu przełączania gazu nie da się zauważyć – oprócz cyknięcia :–)
Dynamika identyczna jak na benzynie.
Spalanie. Zdecydowana większość kilometrów pokonywana w trasie podczas dojazdów z i do pracy do innej miejscowości- dziennie 95 km. Jazda zimą na zimowych oponach, w różnych warunkach: to sucho, to ślisko, to mokro, to śnieżnie, to "ciepło", to mroźno, więc jazda z różnymi prędkościami dostosowana do warunków-bywało 50 km/h przez większość trasy a i bywało 130- średnio zazwyczaj ok 90-100km/h. Spalanie gazu waha się od 7,9l/100km do 9l/100km. A najczęściej wychodzi 8,5l na 100km. Podejrzewam, że mógłbym osiągać najniższy wynik częściej, ale nie zawsze się da... no i inni użytkownicy dróg też mają wpływ na to.
Spalanie benzyny zdołałem zmierzyć tylko raz. W przeciętnie wydaje mi się mroźnym lutym na ok. 2500 km (i około 60 zapalań zimnego silnika) zużyłem 11 litrów benzyny.
Aha i jeszcze jedno. O ile wcześniej mazda prawie nic nie brała oleju- to teraz na miarce mam połowę.
Idzie wiosna , chociaż wolno to niedługo założę sandałki-gdy jeździłem na benzynie to różnica w spalaniu lato-zima wynosiła zawsze ok 1l, więc teraz spodziewam się przynajmniej mniejszego udziału benzyny
Polecam staga jak najbardziej. No i dobry warsztat to też chyba podstawa. Dobrze jak mechanik-gazownik wie jaki ma samochód na podnośniku, a nie dopiero na twoim samochodzie uczy się zakładać gaz :-p
Pozdrawiam
Przejechałem od montażu prawie 10 000 km. Oto wrażenia.
Auto oprócz dwóch wspomnianych wcześniej momentów nie szarpnęło ani razu, ani troszeczkę.
Momentu przełączania gazu nie da się zauważyć – oprócz cyknięcia :–)
Dynamika identyczna jak na benzynie.
Spalanie. Zdecydowana większość kilometrów pokonywana w trasie podczas dojazdów z i do pracy do innej miejscowości- dziennie 95 km. Jazda zimą na zimowych oponach, w różnych warunkach: to sucho, to ślisko, to mokro, to śnieżnie, to "ciepło", to mroźno, więc jazda z różnymi prędkościami dostosowana do warunków-bywało 50 km/h przez większość trasy a i bywało 130- średnio zazwyczaj ok 90-100km/h. Spalanie gazu waha się od 7,9l/100km do 9l/100km. A najczęściej wychodzi 8,5l na 100km. Podejrzewam, że mógłbym osiągać najniższy wynik częściej, ale nie zawsze się da... no i inni użytkownicy dróg też mają wpływ na to.
Spalanie benzyny zdołałem zmierzyć tylko raz. W przeciętnie wydaje mi się mroźnym lutym na ok. 2500 km (i około 60 zapalań zimnego silnika) zużyłem 11 litrów benzyny.
Aha i jeszcze jedno. O ile wcześniej mazda prawie nic nie brała oleju- to teraz na miarce mam połowę.
Idzie wiosna , chociaż wolno to niedługo założę sandałki-gdy jeździłem na benzynie to różnica w spalaniu lato-zima wynosiła zawsze ok 1l, więc teraz spodziewam się przynajmniej mniejszego udziału benzyny
Polecam staga jak najbardziej. No i dobry warsztat to też chyba podstawa. Dobrze jak mechanik-gazownik wie jaki ma samochód na podnośniku, a nie dopiero na twoim samochodzie uczy się zakładać gaz :-p
Pozdrawiam
- Od: 28 sty 2011, 13:04
- Posty: 9
- Skąd: Białystok
- Auto: 626 97' 1,8 90KM
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości