Strona 1 z 1
[solved] Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu (Lovato II gen.)

Napisane:
3 kwi 2010, 17:11
przez P.J.
Dzisiaj jezdzilem po ostatnie zakupy na swieta i podczas normalnej jazdy jakby...przestalo podawac gaz. Po prostu silnik zachowuje sie jakby nie bylo paliwa. Zatankowalem i dalej ten sam problem. Po przelaczeniu na gaz silnik gasnie z glodu. Macie jakies pomysly co do przyczyny ?
Re: Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu.

Napisane:
3 kwi 2010, 17:37
przez Ania69
Jaka masz instalacje,ktorej generacji?
Re: Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu.

Napisane:
3 kwi 2010, 18:03
przez P.J.
Masz w moim "Auto"

. Instalacja Lovato 2 gen ale krokowiec zamieniony na srube przez "speca".
Re: Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu.

Napisane:
3 kwi 2010, 18:15
przez Ania69
Moze ci elektozawor nie puszcza gazu.zobacz bezpiecznik powinien byc na przewodzie idacym od klemy plusowej do instalacji gazowej .Poruszaj przewodem moze posniedzial ,przeczysc bezpiecznik.Mialem podobna sytuacje druga gen na komputerze przelaczal a nie chodzil na gazie.Przeczyscilem przewod przy klemie i bezpiecznik i problem minal
Re: Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu.

Napisane:
3 kwi 2010, 18:18
przez P.J.
Dzieki, zaraz sie przejde do auta i zobacze

________________________________________
Wlasnie bylem – bezpiecznik jest ok. Otworzylem sterownik i naklejka na jednym z dwoch chipow jest "opalona". Wiec pewnie sterownik szlag trafil :/ zreszta patrzac po ilosci syfu jaki tam byl to bym sie nie zdziwil. Jest jakas opcja, zeby zmienic to na inny ? Bo Lov ECO raczej nigdzie nie dostane.
Z drugiej strony – benzyne mi odcina. Tylko wlasnie jakby elektrozawor nie puszczal...
Re: Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu (Lovato II gen.)

Napisane:
3 kwi 2010, 20:48
przez Ania69
Jesli masz krokowca zmienionego na srube to niewiem w jakim celu masz pozostawiona elektronike.Przerabiajac instalacje na pierwsza generacje wywalasz caly osprzet,bo tutaj wszystko ustawiane jest recznie .Niewiem jaka role mial by spelniac ten sterownik o ktorym piszesz,skoro niema krokowca nie moze dawkowac ilosci podawanego gazu.Moim zdaniem masz porobiona rzezbe i bez gazownika sie nieobedzie.Pozdrawiam ale nie jestem specem moge sie mylic
Re: Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu (Lovato II gen.)

Napisane:
3 kwi 2010, 21:20
przez P.J.
Dzieki za odpowiedzi

a nie bedzie ta elektronika sterowala wlasnie elektrozaworem w parowniku i bez tego by nie dzialal? Czy zalezy on jakos od krokowca?
Re: Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu (Lovato II gen.)

Napisane:
3 kwi 2010, 21:25
przez Ania69
Wiem juz napewno ze sterownik jest ci zbedny, albowiem niema czym kierowac bez krokowca ,sygnal z sondy nie jest do niczego potrzebny .Tak na marginesie to ja mam lovato ze sterownikiem bingo s 4,ale tez go wywale i zaloze blosa.Pozdrawiam
Re: Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu (Lovato II gen.)

Napisane:
6 kwi 2010, 15:32
przez P.J.
Faktycznie, ta elektronika mi niepotrzebna. Bylem dzisiaj u gaziarza – wyszlo, ze przyblokowal sie elektrozawor jednak.Niedlugo reduktor do wymiany, bo szarpie mi ponizej 2000 rpm.
Problem rozwiazany – dzieki za odpowiedzi

Re: [solved] Nagle odcielo gaz, bez wystrzalu (Lovato II gen.)

Napisane:
7 kwi 2010, 08:21
przez Ania69
Dlaczego chcesz wymieniac caly reduktor,wczoraj bylem u swojego gazownika zminil mi caly komplet membram i uszczelek i kosztowalo mnie to wszystko 80 zl,a za reduktor lovato jaki mam na alegro musialbym zaplacic ponad200zl plus wysylka.Niewiem jaki masz reduktor ale nowy tez nie bedzie kosztowal mniej niz 200.Pozdrawiam