zamarzający parownik mazda 626 ge 1.8 1993 b/g

Dział poświęcony użytkowaniu aut z instalacjami gazowymi z mieszalnikiem.

Postprzez domek_83 » 8 wrz 2009, 08:55

witam wszystkich

mam problem z parownikiem a ściślej mówiąc z jego zamarzaniem ale może opisze to szczegółowo
rano autko zapala bez problemu (pale na gazie) po jakimś czasie obroty zaczynają spadać i tutaj zaczyna się cała "jazda" gdy czuje że auto zaczyna gasnąć ratuje się trzymaniem pedału gazu tak żeby nie doprowadzić do zdechnięcia autka trwa ta czynność min 15 min czasem dłużej ale bywa i tak jak dzisiaj że po tym czasie autko i tak zgaśnie.Po ponownym odpaleniu trzymam autko przez chwile na gazie i wtedy obroty są normalne (nie pozwalają aby auto zgasło) silnik pracuje.
a teraz podzielę się tym co zauważyłem w trakcie odpalania auta: otwieram maskę a tam oszroniony parownik ale macam węże od parownika i od chłodnicy jak i samą chłodnicę i wszystkie te części są ciepłe tylko sam parownik lodowaty.
i mam pytanie czy wina leży po stronie parownika jest on do regeneracji czy czas na nowy parownik jest firmy lovato
czekam na opinie innych
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2009, 14:19
Posty: 41
Skąd: rzeszów
Auto: mazda 626 1.8 B/G 1993
mazda 626 1.8 B/G 1994

Postprzez Lukano » 8 wrz 2009, 09:42

Wina leży w tym, że palisz na gazie, nie na benzynie. Więc nic dziwnego.
parownik do rozprężenia gazu potrzebuje dużo ciepła, które pobiera z układu chłodzenia silnika.
A skoro silnik jest zimny to z powietrza nie weźmie. Skutkiem jest zamarznięty parownik. W ten sposób drastycznie skracasz życie parownika.
A skoro później reszta jest ciepła a parownik zimny to sprawdź nieszczelności w układzie, może jest zapowietrzony.
Jak długo palisz tylko na gazie to parownik pewnie już i tak dawno jest do naprawy lub zmiany.
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez domek_83 » 8 wrz 2009, 10:17

układ chłodzenia sprawdzałem wydaje się być odpowietrzony
zapomniałem dodać że byłem ostatnio na zczytywaniu kodów błędu i wyszło że padnięty jest przepływomierz czy on może wpływać w jakimś stopniu na problem z parownikiem?
autko wogóle nie chce palić na benzynie takie kupiłem i poprzedni właściciel tak jeździł tylko na gazie
czy przepływomierz ma coś do tego że nie pali na benzynie?
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2009, 14:19
Posty: 41
Skąd: rzeszów
Auto: mazda 626 1.8 B/G 1993
mazda 626 1.8 B/G 1994

Postprzez Lukano » 8 wrz 2009, 10:30

W którym miejscu masz parownik? Może jest za wysoko, zbiera się w nim powietrze? i układ niby odpowietrzony, a parownik nie ?
Coś musi być z tym, skoro piszesz, że chłodnica ciepła, a parownik zimny, czyli płyn do niego nie dochodzi.
Jak palisz na gazie czyli zakładam, że masz I lub II generację, czyli wtedy, przepływka, sonda itp nie są podłączone do instalacji. Nie mają z nią wiele wspólnego.
Przepływomierz może być tylko objawem nie palenia na benzynie. Choć pewnie już zwyczajnie wtryski benzynowe są zapieczone.
Zapchany parownik raczej nie powinien być, bo wtedy całkiem nic by do niego nie docierało.
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez domek_83 » 8 wrz 2009, 10:39

parownik mam umieszczony w górnym rogu od strony pasażera jest wyżej niż chłodnica i węże od parownika możliwe że pomimo iż węże są ciepłe to jest za słabe ciśnienie aby płyn wypchnęło do parownika czego skutkiem jest zamarzanie?
instalacje mam firmy lovato i jest to chyba I lub II generacja
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2009, 14:19
Posty: 41
Skąd: rzeszów
Auto: mazda 626 1.8 B/G 1993
mazda 626 1.8 B/G 1994

Postprzez marakus » 8 wrz 2009, 10:40

Jak znam życie i czytam to forum, to w instalacji II generacji ktoś miał strzał w dolot i wydmuchnął przepływomierz. A bez niego na benzynie auto żyć nie będzie. Co do samego parownika wymieniałeś rozrząd i pompę wody? Może masz wycieki płynu w okolicach rozrządu? Może to oznaczać, że pada ci pompa wody i parownik jest niedogrzany, Zobacz czy przy normalnej jeździe temperatura nie rośnie ci mocno po za połowę skali, powinna być odrobinę za ale nie więcej niż powiedzmy na godz. pierwszej.
Kiedyś Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2006, 13:20
Posty: 818
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L

Postprzez domek_83 » 8 wrz 2009, 10:50

odkąd kupiłem auto czyli od 4 m-cy nie wymieniałem rozrządu ani pompy jedyny jaki zauważyłem wyciek to był spod zbiorniczka wyrównawczego ale to już jest zrobione i na dzień dzisiejszy nie ma żadnych wycieków
powiem szczerze że nie mam kasy aby wymienić pompy po to wiąże się z rozbieraniem rozrządu a jak wymieniać to pompę razem z rozrządem
przy normalnej jeździe wskaźnik temperatury cały czas jest tak jak piszesz nie znacznie powyżej połowy
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2009, 14:19
Posty: 41
Skąd: rzeszów
Auto: mazda 626 1.8 B/G 1993
mazda 626 1.8 B/G 1994

Postprzez Lukano » 8 wrz 2009, 13:41

Ja tam nadal obstawiam zapowietrzony parownik.
Jak układ będzie ciepły, popuść delikatnie opaskę. Zobaczysz czy poleci płyn czy powietrze.
A przepływka wiadomo, o strzału, jak to bywa w II generacji.
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez domek_83 » 8 wrz 2009, 14:10

dobra tak zrobię i dam znać
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2009, 14:19
Posty: 41
Skąd: rzeszów
Auto: mazda 626 1.8 B/G 1993
mazda 626 1.8 B/G 1994

Postprzez zadra » 8 wrz 2009, 21:58

obstawiam zapowietrzony parownik


Jest zapowietrzony na 98%
te 2% to mogą być przyczyny "inne"(zmniejszenie się przepływu płynu chłodzącego w kanałach i wężach spowodowane mniejszą wydajnością pompy wody lub zakorkowaniem któregoś z głównych kanałów lub węży)
Parownik powinien być umieszczony poniżej poziomu wody w ukł. chłodzenia, czyli poniżej górnej krawędzi chłodnicy lub (i) poniżej zbiornika wyrównawczego(oczywiście chodzi o poziom płynu w wyrównawczym, a nie o górną krawędź samego zbiornika).

Odpięcie węża wg. mnie nić nie wykaże, ponieważ płyn będzie wypływał z odpiętego węża, lecz jego ilość jest niedostateczna aby ogrzać parownik.

Są 3 opcje:
1. odkręcasz śrubę mocującą parownik do auta na podłączonych wężach, odwracasz go "do góry du..ą" i równomiernie ściskasz grube węże od chłodnicy co powinno wywołać coś w rodzaju fali która wypchnie powietrze z parownika.(można to zrobić na pracującym silniku, ale uważaj na ruchome elementy silnika – można palce stracić oraz poparzyć się o gorące części silnika rozgrzanego).


2. odkręcasz śrubę mocującą parownik do auta odwracasz parownik jak wyżej, odpinasz jeden z węży układu chłodzenia(w tym wypadku raczej grzania..) od parownika – ten, który jest "wyżej" robiąc małą szczelinę przez którą będzie mogło uchodzić niepotrzebne powietrze i opuszczasz parownik niżej, aż pozbędziesz nię powietrza z parownika. Nie żałuj płynu chłodniczego, trochę się wylać musi.

Uwaga!! w obu przypadkach należy na stałe opuścić parownik PONIŻEJ poziomu płynu w układzie chłodzenia.

3. odprowadzasz auto do profesjonalnego zakładu gazowniczego i prosisz o poprawienie montażu parownika i odpowietrzenie układu chłodzenia auta.

Pompa wody wprowadza płyn chłodzący w ruch ale nie wytwarza ciśnienia w układzie pozwalającego na przepływ płynu powyżej zbiornika wyrównawczego.

Oczywiście należy też obadać, czy nie masz załamanego węża, ale myślę,że znalazłbyś taką przyczynę już dawno.

Pozdrawiam i życzę powodzenia
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3175 (36/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez ZipperPL » 8 wrz 2009, 22:57

Ze wszystkim się zgodzę ale czy z tym ??

muunek napisał(a):Pompa wody wprowadza płyn chłodzący w ruch ale nie wytwarza ciśnienia w układzie pozwalającego na przepływ płynu powyżej zbiornika wyrównawczego.
www.osk-karo.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2007, 23:24
Posty: 116
Skąd: Libiąż/Skawina
Auto: Mazda 626 GE 2,0 LPG STAG 200

Postprzez zadra » 9 wrz 2009, 22:28

Ze wszystkim się zgodzę ale czy z tym

muunek napisał:
Pompa wody wprowadza płyn chłodzący w ruch ale nie wytwarza ciśnienia w układzie pozwalającego na przepływ płynu powyżej zbiornika wyrównawczego.


Ciśnienie które pojawia się w układzie chłodzenia jest wynikiem ogrzania się płynu i co za tym idzie zwiększenie przez płyn swojej objętości.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3175 (36/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez ZipperPL » 11 wrz 2009, 08:40

muunek napisał(a):przepływ płynu powyżej zbiornika wyrównawczego.


...o to mi chodziło dokładnie. Ja wymieniałem nie raz płyn a parownik też mam tak umieszczony wysoko i nie mam problemów w odpowietrzeniem go. Wg mnie to, że zamarza może być spowodowane jest zużyciem lub złymi ustawieniami ( za wczesne przełączanie z noPB na LPG ) ;)
www.osk-karo.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2007, 23:24
Posty: 116
Skąd: Libiąż/Skawina
Auto: Mazda 626 GE 2,0 LPG STAG 200

Postprzez Lukano » 11 wrz 2009, 09:52

ZipperPL napisał(a):o, że zamarza może być spowodowane jest zużyciem lub złymi ustawieniami

Ustawienie nie mają nic do tego na bank, tym bardziej w II generacji. . Jak jest zużyty to po prostu nie daje tyle gazu co trzeba, ale na pewno nie zamarza.
ZipperPL napisał(a):( za wczesne przełączanie z noPB na LPG ) oczko

Oj chyba nie czytałeś dokładnie. ;)
Kolega napisał, ze pali z LPG, a PB nie działa.
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez TRIBUTE » 18 wrz 2009, 21:16

Zamarzanie parownika spowodowane może być tylko zapowietrzonym parownikiem lub złym podłączeniem przewodów płynu (odwrotnym)Są przypadki zapchania parownika przykład ostatnio takie coś miał kolega .Nic innego nie może powodować zamarzania jak samochód ma normalne chłodzenie chodzi mi o pompę wody jak by miał ktoś z tym wyskoczyć . ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2004, 21:58
Posty: 237
Auto: Xedos CA KF '96

Postprzez zadra » 23 wrz 2009, 21:28

Czy kolega Domek_83 rozwiązał już swój problem?

Jestem ciekaw co powodowało zamarzanie parownika w jego aucie.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3175 (36/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez domek_83 » 24 wrz 2009, 07:47

niestety nie z braku czasu i kasy ciągle szukam dobrego gaziarza
od brata wziąłem parownik firmy brc wcześniej miał go w sierrce i mam zamiar go zastąpić dotychczasowym firmy lovato jak sądzicie da się to zrobić i czy ktoś już próbował takiego rozwiązania
Forumowicz
 
Od: 21 maja 2009, 14:19
Posty: 41
Skąd: rzeszów
Auto: mazda 626 1.8 B/G 1993
mazda 626 1.8 B/G 1994

Postprzez Lukano » 24 wrz 2009, 09:56

Trudna zmiana nie jest. jak ten jest w lepszym stanie to można go zamienić.
jak się da, przydało by się go jakoś umieścić niżej, to problemy powinny zniknąć.
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez zadra » 24 wrz 2009, 20:30

da się to zrobić


Oczywiście że do zrobienia.
Efekt końcowy zależny jest nie tylko od stanu technicznego nowego(starego) parownika, ale również od zakresu mocy który jest w stanie obsłużyć.

Parownik od cinquecento nie obsłuży silnika 300 konnego silnika...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3175 (36/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez TRIBUTE » 3 paź 2009, 22:18

Parownik nie ma nic tu do rzeczy żebyś nawet kilka wymieniał niczego nie zmienisz jak będzie się zapowietrzał. <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2004, 21:58
Posty: 237
Auto: Xedos CA KF '96

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy LPG