na wolnych obrotach zamarza parownik !! HELP

heh co tu duzo pisac ! wychodzi na to ze moj problem to chyba zamarzajacy parownik tzn jest okey jak jest goracy jak sie robi zimny to zaczyna sie dlawic na gazie i nie raz zgasnie jak zgasnie to wiem ze moge sie spodziewac zamarznietego
ale czasem goracy jest ja go zgasze pozostawie na kilka godzin i jak odpale to znowu zimny wiec na poczatku na BP a potem jak sie zagrzeje to przelaczam na gaz ale ! dlaczego on tak szybko zamarza
Podlacztylem go szeregowo zaraz za blokiem
tzn od bloku 0,5 m przewodu i odrazu do parownika ! a i tak to nie wystarcza bo ! zamarza ! najlepsze to to ze na wolnych !
poluzowalem dzisiaj przewod od silnika ! do parownika i zaczela tryskac woda z bloku wiec raczej pompa sprawna bo daje cisnienie ! reduktor tez nowiutki wiec drozny
w czym problem 
Podlacztylem go szeregowo zaraz za blokiem

poluzowalem dzisiaj przewod od silnika ! do parownika i zaczela tryskac woda z bloku wiec raczej pompa sprawna bo daje cisnienie ! reduktor tez nowiutki wiec drozny