zaczelo sie od tego ze jak zagrzal sie silnik i chyba wylaczylo ssanie to stojacna czerwonym swietle silnik zaczynal przygasac takimi dziurami chodzi chodzi i nagle taka dziura powodujaca zadrzenie pracy silnika i silnik zaczyna stopniowo przygasac.
jedynym ratunkiem wtedy to wrzucenie luzu (skrzynia AT) wtedy sie silnik podnosi troszke do gory i juz tak nie robi !
po tym jak zaczyna przygasac i sie dusic to jak sie zaswieci zielone to nie przyspiesza tylko tak jak by z zalanymiswiecami rusza. Ruszam a on szarpie tak do 3k /obr zeby potem gwaktownie przyspieszyc jak by jakies Turbo
potem juz jest okey !
do czasu nastepnych swiatel
podejchalem do gazownika pow ze wymiana reduktora zaplacilem 500 zl i wymienil ustawil odbieram autko jest okey rowno chodzi przyspiesza i jest dobrze obroty zgadzaja sie wrzucam bieg troszku schodza nizej ale chodzi rowno ! place dzieuje wyjezdzam
do nast ronda tutaj skrecam w lewo a on gasnie ! ( tak tez mialem predzej na starym reduktorze)
wracam a on ze bezwladonosc membramy i nic z tym nie zrobi ! wiec ja mowie panie podnies pan obroty bo mi to wtedy pomagalo – gosciu pokrecil srubka na przepustnicy i ustawil ok 1,5 k obr.
juz jest odbrze bo nie gasnie przy skrecie
potem jade na slask tzn ok 400 km w polowie drogi na siatlach obroty sie zmniejszyly same i znowu powrocily do 1 k obr
potem jak jechalem dalej na switle czerownym stojac znowu zaczyna sie powoli dusic i takie dziury w gazie ! zaczyna przygasac wiec ja otwieram maske i krece srobkami na reduktorze i przepustnicy i udalo sie nie gasnie i pracuje znowu rowno
ale po jakims czasie na swiatlach jak wrzucilem luz patrze a na obrotomierzu 1,5 tys znowu tym razem urosly
ale pracowal wciaz rowno
ale po jakims czasie spadly i teraz pracuje rowno ale chyab za bardzo niskei obroty bo jak ruszam to czasem dusi sie
gdzie problem ?
czu komputer gazu jakis AL 700 albo Bingo pomoze
bo obecnie nei mam zadnego kompa
na benzynie jest dobrze wiec chyba sprawa tylko LPG a moze jakies bledy na kompie sa ale BP jest okey !
pomozcie bo juz mnie to tyle zdrowia kosztuje ze szkoda gadac.
Brak obrotów biegu jalowego i uporczywe próby poprawy sytuacji
Strona 1 z 1
A czy posiadasz sinik krokowy gazu? To takie ustroństwo na przewodzie doprowadzającym LPG do mieszadła.
Otóż przypadkowo dowiedziałem się iż auta z AT muszą mieć coś takiego. Oczywiście jeśli nie posiadasz żadnego komputra to polecałbym zaopatrzyć się w takowy jak najszybciej. Komputer steruje między innymi ilością doprowadzanego gazu właśnie poprzez silnik krokowy LPG – efekt jest taki, że nie musisz kręcić śrubą – komp robi to za ciebie i to wtedy kiedy silnik tego potrzebuje.
Otóż przypadkowo dowiedziałem się iż auta z AT muszą mieć coś takiego. Oczywiście jeśli nie posiadasz żadnego komputra to polecałbym zaopatrzyć się w takowy jak najszybciej. Komputer steruje między innymi ilością doprowadzanego gazu właśnie poprzez silnik krokowy LPG – efekt jest taki, że nie musisz kręcić śrubą – komp robi to za ciebie i to wtedy kiedy silnik tego potrzebuje.
F-ka – diabelskie nasienie!
- Od: 2 sie 2004, 20:22
- Posty: 160
- Skąd: Grójec / W-wa
- Auto: 323F BJ 2.0DITD
626GECronos 2.5V6
dokladnie przyznalbym ci racje ale .. no wlasnie ale
Bo ja tez tak myslalem ze jak wrzucam bieg i naciskam hamulec to w somie silnik sie dlawi nie dziwne che jechac a ja go hamuje, pewnie do benzynki to zostalo przystiosowane tak ze pewnie komp zmienia mieszanke zeby jakos to szlo a na gazie , nie mam kompa myslalem nad stag 50 ( bo ani ok 260 zl) albo al 700 ale odradzikli mi i polecili bingo S
czytalem o tym i niezla zabawka tylko ze wlasnie te ALE gazownicy mowia ze to niewiele da poniewaz to nie jest kwestia mieszanki ze przygasa. Myslalem powaznie nad kompem i chyba sie zdecysuje ale z 600 zl nie moje. chyba zek upie hjakis tanszy i sam zaloze robil ktos takie cos ? sam ?
myslalem czy czasem nie ma tam mozliwosci zaprogramowaania zeby jak sie wrzuci bieg to mieszanke zmienia ostatnio sie bawilem na analizatorze i wychodzi tak ze na obrotach 3 tys jest lambda 1 a jak wrzoce luz to 1,1 czyli chyba jednak komp sie przyda ale te 600 zl i czy bedzie rezultat jakis ?
jak juz komp to jaki polecacie WY. ten bingo bierze wynik sondy , temperatury parownika silnika, obroty wiec niezle skomplikowane przez co pewnie dobrze dobierze odpowiednia meiszanke ale czy nie za bardzo skomplokowany ?
i czy wogole w AT ten komp jest wskazany
jak bym go zalozyl to zawszeo dejdzie kasa za co jakis czas regulacja na analizatorze u gazownikow
pomozcie ? chce to tanio zrobic bo juz i tak wsadzilem kupe gazy w ten samochod a dokladniej w bebechy LPG
Bo ja tez tak myslalem ze jak wrzucam bieg i naciskam hamulec to w somie silnik sie dlawi nie dziwne che jechac a ja go hamuje, pewnie do benzynki to zostalo przystiosowane tak ze pewnie komp zmienia mieszanke zeby jakos to szlo a na gazie , nie mam kompa myslalem nad stag 50 ( bo ani ok 260 zl) albo al 700 ale odradzikli mi i polecili bingo S
czytalem o tym i niezla zabawka tylko ze wlasnie te ALE gazownicy mowia ze to niewiele da poniewaz to nie jest kwestia mieszanki ze przygasa. Myslalem powaznie nad kompem i chyba sie zdecysuje ale z 600 zl nie moje. chyba zek upie hjakis tanszy i sam zaloze robil ktos takie cos ? sam ?
myslalem czy czasem nie ma tam mozliwosci zaprogramowaania zeby jak sie wrzuci bieg to mieszanke zmienia ostatnio sie bawilem na analizatorze i wychodzi tak ze na obrotach 3 tys jest lambda 1 a jak wrzoce luz to 1,1 czyli chyba jednak komp sie przyda ale te 600 zl i czy bedzie rezultat jakis ?
jak juz komp to jaki polecacie WY. ten bingo bierze wynik sondy , temperatury parownika silnika, obroty wiec niezle skomplikowane przez co pewnie dobrze dobierze odpowiednia meiszanke ale czy nie za bardzo skomplokowany ?
i czy wogole w AT ten komp jest wskazany
jak bym go zalozyl to zawszeo dejdzie kasa za co jakis czas regulacja na analizatorze u gazownikow
pomozcie ? chce to tanio zrobic bo juz i tak wsadzilem kupe gazy w ten samochod a dokladniej w bebechy LPG
- Od: 9 lip 2004, 09:39
- Posty: 249
- Skąd: żory
- Auto: XEDOS 6 2.0 V6 Automat
Ja posiadam obecnie BINGO s6 – jest to moduł przeznaczony do 6 cylindrów i kopmupter lpg w jednej obudowie, ale mam jutro przekładkę – otóż bingo zostanie i będzie jedynie działał jako modulator wtrysków, a komputer zostanie zainstalowany osobno chyba marki LECHO. Co do skomplikowania to nie radziłbym montować samemu. Tym bardziej, że i tak i tak musisz miec podłączony komputer PC z programem diagnostycznym. Oczywiście oprogramowanie można sciągnąć ze strony producenta bingo – chyba jest to firma KME, ale fachowiec i tak lepiej od ciebie będzie wiedział co i jak.
Proponuję ewentualnie popytać w dobrym zakładzie – powinni Ci doradzić. Szkoda ze jestes ze slązka, bo na mazowszu jest facet, który pomoglby w tej sprawie. Jak chcesz posiadam tel. kontaktowy. Może powie co masz zrobić. Ja za sam komputer mam doplacic jakies grosze – ale to dopiero jutro wieczorem opiszę.
Pozdro
Proponuję ewentualnie popytać w dobrym zakładzie – powinni Ci doradzić. Szkoda ze jestes ze slązka, bo na mazowszu jest facet, który pomoglby w tej sprawie. Jak chcesz posiadam tel. kontaktowy. Może powie co masz zrobić. Ja za sam komputer mam doplacic jakies grosze – ale to dopiero jutro wieczorem opiszę.
Pozdro
F-ka – diabelskie nasienie!
- Od: 2 sie 2004, 20:22
- Posty: 160
- Skąd: Grójec / W-wa
- Auto: 323F BJ 2.0DITD
626GECronos 2.5V6
sluchaj ja miszkam na slasku to fakt ale obecnie od 3 miesiecy jestem kolo wawy w szkolce policyjnej i bede tutaj do 21 stycznia wiec jeszcze przez ok miesiac. co do kompa to powiedz mi dlaczewgo te bingo nie moze pelnic role kompa tzn regulatorem mieszanki wraz z zaworem krokowym tylko zwyklym emulatorem wtrysku , zreszta nie rozumiem po co nam emulator wtrysku skoro moj silnik nie rzuca sie pioprzez wchodzenie w tryb awaryjny algbo informopwaniu jakas lampka CHECK to po co emulator
ja chcialbym komputer ktory by mi nabierzaca mieszanke ustawial bo obecnie tak ze poid obciazonym mam inna a pod nie obciazonym inna
myslalem o wlasnym kompie tzn zwykly uklad sterujacy zaworek krokowym utrzymyjacy tak zeby sonda lambda miala 0,5 V bo jak lambda ma 0,5 tzn ze ma lambde okolo 1 wiec uklad cyfrowy zaprogramowany tak zeby regulowal miesznake impulasami do krtokowego ustawiajac odpowiednio tak aby osiagnac lambde 1 tzn o,5 V na sondzie
tylko nie wiem czy ma sens jak mozna moze tanio kupi caly komp z krokowym nie p0otrzebuje chyba tego emulatora wtrysku
ja chcialbym komputer ktory by mi nabierzaca mieszanke ustawial bo obecnie tak ze poid obciazonym mam inna a pod nie obciazonym inna
myslalem o wlasnym kompie tzn zwykly uklad sterujacy zaworek krokowym utrzymyjacy tak zeby sonda lambda miala 0,5 V bo jak lambda ma 0,5 tzn ze ma lambde okolo 1 wiec uklad cyfrowy zaprogramowany tak zeby regulowal miesznake impulasami do krtokowego ustawiajac odpowiednio tak aby osiagnac lambde 1 tzn o,5 V na sondzie
tylko nie wiem czy ma sens jak mozna moze tanio kupi caly komp z krokowym nie p0otrzebuje chyba tego emulatora wtrysku
- Od: 9 lip 2004, 09:39
- Posty: 249
- Skąd: żory
- Auto: XEDOS 6 2.0 V6 Automat
Zacznę od tego, że emulator ma za zadanie okłamać komputer sterujący, że dozowana jest nadal PB – więc raczej jest niezbędny w instalacji LPG i pewnie takowy posiadasz. Natomiast komputer LPG to już nieco inne ustroństwo – odpowiada ono za regulację ilości gazu jaka ma wpłynąć do kolektora ssącego oraz za to kiedy (przy jakiej temp. i obrotach) przełączy się nam z PB na LPG i takie tam. Jest on oczywiście podłaczony do takich rzeczy jak sonda Lambda, TPS, czujnik temp. płynu, czujnik obrotów silnika i silnik krokowy LPG. Uwzględaniając wszystkie paramatry pracy silnik a reguluje właściwą ilość wprowadzanego gazu poprzez stopniowane położenie silnika krokowego LPG. Uważam, że w Twojej sytuacji powinieneś takie użądzenie posiadać. (Polecam również link http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=6809 – tam jest kilka cennych informacji)
F-ka – diabelskie nasienie!
- Od: 2 sie 2004, 20:22
- Posty: 160
- Skąd: Grójec / W-wa
- Auto: 323F BJ 2.0DITD
626GECronos 2.5V6
nie posiadam emulatora wtryskow na 100 %
co do kompa to wiedzac po co i jak dziala nawte mam schematy podlaczeniowe do tego zastanawiam sie czy te ok 600 zl wydane w to sa warte tego
z tego co piszez i tak se mysle jestem w sklonie wylozyc na to , do tego interesuje mnie bo mam oprogramowanie do regulacji kompa LPG ale nie wiem juz teraz jakiej firmy z screenow wyglada to tak ze mam an ekranie laptopa wszystkie cenne mi uwagi i parametry
co do przelaczenia sie na gaz w odpowiedniej temp to sam se zrobilem owe urzadzenie ktore mi przelacza przy temp 18 st na gaz ale coraz bardziej mysle powaznie o kompie i chyba jak co to wezme BINGO bo mam schemat bingo S i jest tam mozliwe podlaczenie wszystkiego jak i tego TPS ktore mozna wylaczyc i wlaczy w bingo a to chyba mnie najbardziej satysfakcjonuje bo cos czuje ze to wlasnie z tym se moja instalacja nie radzi
prosilbym jeszcze wiecej opini na temat kompow gazu wole przestudiowac dokladniej temat niz wydac kase i nei widziec rezultatu
pozdrawiam
co do kompa to wiedzac po co i jak dziala nawte mam schematy podlaczeniowe do tego zastanawiam sie czy te ok 600 zl wydane w to sa warte tego
z tego co piszez i tak se mysle jestem w sklonie wylozyc na to , do tego interesuje mnie bo mam oprogramowanie do regulacji kompa LPG ale nie wiem juz teraz jakiej firmy z screenow wyglada to tak ze mam an ekranie laptopa wszystkie cenne mi uwagi i parametry
co do przelaczenia sie na gaz w odpowiedniej temp to sam se zrobilem owe urzadzenie ktore mi przelacza przy temp 18 st na gaz ale coraz bardziej mysle powaznie o kompie i chyba jak co to wezme BINGO bo mam schemat bingo S i jest tam mozliwe podlaczenie wszystkiego jak i tego TPS ktore mozna wylaczyc i wlaczy w bingo a to chyba mnie najbardziej satysfakcjonuje bo cos czuje ze to wlasnie z tym se moja instalacja nie radzi
prosilbym jeszcze wiecej opini na temat kompow gazu wole przestudiowac dokladniej temat niz wydac kase i nei widziec rezultatu
pozdrawiam
- Od: 9 lip 2004, 09:39
- Posty: 249
- Skąd: żory
- Auto: XEDOS 6 2.0 V6 Automat
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości