Nightcomer – szkoda, ze nie pokazałem Ci mojego patentu na zagazowanie mazdy. Chłopie, myslę, ze jak dasz taaaaaaaaaaki duuuuuży mikser, ze zwęzką będzie przewód dolotowy, to .... nigdy nie ustawisz wolnych obrotów..., ba, dolne partie obrotowe będą leżały trupem, bo ciąg zacznie się np przy 4000rpm. Z praktyki powiem Ci, ze już na fi 50 przed przepustnicą auto jest można powiedzieć nieregulowalne. A tak BTW – do ilu rpm masz u siebie bogatą mieszankę?
U mnie przy obecnych ustawieniach na LPG jest bogato do 6500rpm, kręcenie wyżej na LPG jest niewskazane (bo z resztą i po co ?).
Powiem Ci tak (z praktyki): jesli z wyjętym mikserem auto ma lepszego buta na Pb niż z zamontowanym mikserem w dolot, to znaczy, że trzeba zmienić mikser. Prawidłowo dobrany mikser charakteryzuje się tym, ze nie wpływa na obniżenie osiągów auta na Pb. Wiem, ze to brzmi trochę nielogicznie, ale da się tego dokonać. Wymiar zwiększa się do chwili zrównania osiągów z/bez miksera na Pb. I koniec. Potem pozostaje kwestia doregulowania LPG i gra gitarra. Weź pod uwagę, ze im większy mikser zapodasz, tym będzie większy problem z liniowym ustawieniem samochodu, po przekroczeniu pewnych wartości ustawienie będize wręcz niemożliwe. Aha i jeszcze jedno – im większy mikser, tym będzie większe spalanie. Coś za coś.
Jakie masz pole przekroju zasysania powietrza/mieszanki w tym mikserze z dyfuzorem (śmigło)
Pozdro
SM