Szarpała jak dzika...i już nie szarpie – skuteczna diagnoza.

No, werszcie czuje, ze jezdze Mazda a nie Polonezem. Otoz szarpala mi na gazie na niskich obrotach, Smirnof wie jak bardzo. Co mozna bylo zrobic, pojechalem do dr. Jaksy i... jedna swieva ukruszkona, kilka (!!) błędów komputera, coś z aparatem zapłonowym... Chłopaki Jarka wyminili świece (ustawione na 0,9mm), przeczyścili aparat, ustawili obroty, wykasowali błędy komputera i ogień! Na raszcie jak na 3 biegu przy 60 go wdepnalem do dechy to za moment mialem 110 i musialem hamowac. Teraz to czuc przyjemnosc z jazdy. Nic nie szarpie, jest cacy. Dzięki dr Jaksa.
... no prawie
Tylko mi zgasl jak przy 100 km/h wrzucilem nagle na luz. Ale cos mi sie wydaje ze ktos juz opisywal ten problem?
... no prawie