Sonda Lambda a gaz II gen.

[dc50]

Witam. Naczytałem sie już o sondach lambda na forum i googlach, ale niestety wcale mądrzejszy nie jestem.
Wczoraj na gwarancyjnej regulacji instalacji mechanik stwierdził ze sonda lambda jest do wymiany. Instalacje wyregulował tak, ze teraz na biegu jałowym pracuje na skraju zgaśniecia.(Zaczynają się już żażyć kontrolki od ładownia i ciśnienia oleju.) Przed regulacja nie było takiego problemu. Na beznynie silnik pracował i nadal pracuje równo.Nie ma też żadnych spadków mocy.
Podejrzewam ze specjalnie zminiejszyli obroty na gazie, zeby tylko tą sonde wymienić u nich.(Cena jaką proponują: 450zł + wymiana, Ta sama sonda w katalogu INTERCARS kosztuje 170 zł) Moje podejrzenie bierze się stąd, że serwis ten słynie z wymieniania połowy samochodu, byleby zarobić.(Nie ja go wybierałem do instalacji) Niechciałbym sie naciąć, dlatego pytam. Może jednak olać pozostałe 2 miesiące gwarancji na LPG i jechać do innego gazownika?? Prosze o pomoc.

[Bartek.]

Jedź do innego gazownika bo ten to jakiś magik. wymiana sondy to nie filozofia. Kup sonde i jak nie chcesz się sam w to bawić to jedź do innego warsztatu – wymiana nie powinna kosztować więcej niz 50 pln. (Ja tyle kiedyś zapłaciłem i do tego miałem gratis wykasowanie błędu z kompa)

[dc50]

A możesz mi powiedzieć ile kosztowała twooja sonda.
I może ktoś wie czy do gazu musi być jakaś specjalna. Bo w intercarsie maja Boscha za 170 zł i NGK za 550 zł. Róznica ogromna. Skąd ona sie bierze?? Tylko zwykłe pazerniactwo NGK czy coś innego??

[MadziaForever]

Za 52zł można na allegro kupić analizer sondy AFR.
Świetna sprawa, trzy kabelki (plus, minus i sygnał z sondy) podpinasz do auta i już masz na bierząco odczyt składu mieszanki (czy niejest za dużo powietrza ..czy niejest za dużo gazu/ benzyny) i już nikt cie w wała niezrobi.

[dc50]

Wczoraj pojechałem do innego mechanika – gazownika. Godzinka pracy z laptopem i auto smiga idealnie. Sonda oczywiście jest sprawna, a jedyne czego można sie przyczepić to zastosowany mikser w instalacji. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

[jelonpan]

http://rapidshare.com/files/76097841/uk ... n.pdf.html moze ktos bedzie chcial przeczytac mi duzo nie dalo chociaz duzo pisze

[jimek85]

Witam, wczoraj bylem w aso mazdy po podłączeniu do kompa wykazało ze sonda lambda nie pracuje, zajechałem aby podłączyli mi do kompa gdyż mam problem z odpaleniem auta na zimnym silniki.Sonda zaczęła działać jak silnik złapał temperatury. czy przyczyna problemów z odpalaniem na zimnym może być uszkodzona bądź już mało sprawna sonda lambda ((mazda 323 f 1.8 16v 98 /LPG)). Gosc mówił tez coś o specjalnych sondach do gazu. Zna sie ktoś na tym bo ja jestem zielony

[karolq]

Sonda pracuje w pełnym zakresie dopiero po nagrzaniu do odpowiedniej temperatury.Jesli podłączyli auto pod kompa w ASO i stwierdzili ze jest padnieta sonda to znaczy ze trzeba ja wymienic. A ciekawe jak te sondy do gazu sie sprawdzaja na benzynce i ile to kosztuje i po co w takim razie emulator skoro jest specjalna sonda do gazu ?

[szuszen]

Ja też mam podobny problem z sondą lambda!Wczoraj byłem w warsztacie i po podpięciu do kompa gość stwierdził że sonda jest padnięta(dokładnie grzałka w niej).Skasował mnie 150zł .Zdziwko dużo walnałem bo to duża suma, ale podobno tylko ON ma komp z TAKĄ wtyczką na Śląsku(nie chce mi się wierzyć).Mam mieć jutro informacje o sondzie od niego i wtedy będę się decydował!Jedyny mój problem(zauważalny) to długie odpalanie na zimnym! Orientujecie się co do zamienników takiej sondy i jak to chodzi z SGI?Szoda mi wybulać kolejne 4-5 stów!Ehhh....A może używkę kupię????

[jimek85]

No faktycznie 150 to drogo nie wiem jak inni biorą, ale ja w ASO zapłaciłem 150 za podłączenie do kompa. A u Ciebie wogole nie działała sonda czy po jakimś czasie dopiero załapała ? widziałeś na monitorze jak działa ? u mnie po odpaleniu auta nic nawet nie drgnęła, dopiero jak samochód popracował jakiś czas zaczęła "chodzić na pełnych obrotach", w sumie to chyba gość sam nie wiedział czy ona jest sprawna czy nie.Narazie nie wymieniałem, problem z odpalaniem na zimnym jest tyle ze gromadzę $ żeby jechać do konkretnego serwisu i przebadać madzie gruntownie.

daj znać co tam sie dowiedziałeś dokladniej

[szuszen]

słuchaj- moja sonda chodziła (nawet w prawidłowym zakresie od 0 do 1 – i to się potwierdziło u tego gościa za 150zł na kompie teraz i wcześniej na kompie u gazownika), ale podobno była opóźniona- reagowała po 3-4 sekundach – teraz to niby wyszło.Osobiście ten problem z odpalaniem na zimnym silniku tak bardzo mi nie przeszkadza aby dawać 800zł za oryginalną sondę + wymiana(podobno NGK jest za 430zł-wiesz coś o tym zamienniku?)
Dramat...
P.S. Najpierw gość po podłączeniu kompa stwierdził że to czujnik temp silnika jest do wymiany, ale później stwierdził ze to sonda...Pewnie pierwsza przyczyna to niewielkie pieniądze-mój silnik rozgrzany pokazywał na kompie -27 stopni Celsjusza!Chyba zaczne od tego czujnika!
Pozdrawiam i czekam na sugestie(musimy współpracować )

[jimek85]

podobno NGK jest za 430zł-wiesz coś o tym zamienniku?)

coś gdzieś słyszałem ale nie wiem dokładnie,bo to chyba tez zależy jaka sonda dlatego tez pewnie ceny są różne, tak że raczej tu sie muszą wypowiedzieć fachowcy(bo ja sie kompletnie na tym nie znam ), wiesz żeby sie upewnić ile stoi taka sonda do twojej bryki zapytaj smirnoffa on ci doradzi i powie czy warto kupić tego NGK ja osobiście uważam, ze to dobra firma i polecana przez licznych forumowiczów. Mówisz ze problem z odpalaniem na zimnym Ci nie przeszkadza ale zauważ fakt ze na tym traci silnik, bo jak sonda pada to potem moze kat pasc [wyczytałem gdzies nie wiem czy prawda] i powstają nowe wydatki.. A może to wogole nie wina sondy tylko właśnie tego czujnika. Nie wiem stary zebym umial i mogl Ci pomoc bym pomogl ale w tych sprawach to ja cienko stoje. No ale od tego jest forum żeby inni co sie orientują mogli sie wypowiedzieć i doradzić. Pozdrawiam