Szarpanie na gazie przy nabieraniu prędkości
Witajcie.
Powiedzcie co to może być za problem.Na gazie, prze przespieszaniu np na 2 biegu zaczyna szarpać.Dopiero jak przekroczy powiedzmy 3 tys obotów juz nie przerywa.
Instalka jest II generacji.Wymieniłem wczoraj kopułkę aparatu zapłonowego i jest to samo.Kable WN mają 6 miesięcy.Regulacja niby była robiona.
Co może być powodem tych szarpań?Juz nie wiem do kogo sie z tym zwrocić.
Powiedzcie co to może być za problem.Na gazie, prze przespieszaniu np na 2 biegu zaczyna szarpać.Dopiero jak przekroczy powiedzmy 3 tys obotów juz nie przerywa.
Instalka jest II generacji.Wymieniłem wczoraj kopułkę aparatu zapłonowego i jest to samo.Kable WN mają 6 miesięcy.Regulacja niby była robiona.
Co może być powodem tych szarpań?Juz nie wiem do kogo sie z tym zwrocić.
- Od: 20 cze 2005, 12:57
- Posty: 27
- Skąd: Gniezno
- Auto: 323f BA 95`1500cm 88 KM+LPG
luki5051 napisał(a):Kable WN mają 6 miesięcy.Regulacja niby była robiona.
sprawdź jednak kable czy nie mają przebicia. ja miałem podobne objawy tylko mi szarpał przeważnie na 3,4,5 biegu po wymianie kabli nic takiego sie nie dzieje
- Od: 15 paź 2005, 22:09
- Posty: 363
- Skąd: UK
- Auto: Mazda 5 Sport 2.0 benzyna
była: Honda Accord i-Ctdi Sport 2006r
Mazda 323C 1,5i
Witam,
ja miałem podobny problem,szarpało prawie na kazdym biegu otwierając maske w ciemnosci widziałem jak przewody świeciły,przebijało do masy,strzelało, poprostu disco .Nie majac narazie kasy zaradziłem tak ze przeczyściłem przewody,przeizolowałem taśmą (samowulkanizującą) a nadodatek obsadziłem je w najmniejszy w srednice wąż peszla i narazie jest gitara ( jazda jak na nówkach ).Ale i tak w najblizszym czasie wymienie czekam na kase.
pozdrawiam
ja miałem podobny problem,szarpało prawie na kazdym biegu otwierając maske w ciemnosci widziałem jak przewody świeciły,przebijało do masy,strzelało, poprostu disco .Nie majac narazie kasy zaradziłem tak ze przeczyściłem przewody,przeizolowałem taśmą (samowulkanizującą) a nadodatek obsadziłem je w najmniejszy w srednice wąż peszla i narazie jest gitara ( jazda jak na nówkach ).Ale i tak w najblizszym czasie wymienie czekam na kase.
pozdrawiam
- Od: 25 sie 2004, 21:06
- Posty: 29
- Skąd: Koszęcin
- Auto: 626 GE FS 2.0 16V 93r.
batforever napisał(a):obsadziłem je w najmniejszy w srednice wąż peszla i narazie jest gitara ( jazda jak na nówkach
spadłem z krzesła
Oprócz przewodów i świeć zajrzałbym do filtra powietrza
Mazda Mazda zapier....... niczym gwiazda
- Od: 20 lut 2006, 19:09
- Posty: 14
- Skąd: warszawa
- Auto: MAZDA 121 1,3 1998
sołtys napisał(a):Grzyby napisał(a):spadłem z krzesła łoł
to nie wstawał z podłogi, ja kupiłem kable od dużego fiata sentechy ze starych przewodów wyciągnołem fajki zakułem koniec i mam nówki za 22zł.
masz racje niech nie wstaje,każdy sobie radzi jak może,ciekawy pomysł
- Od: 25 sie 2004, 21:06
- Posty: 29
- Skąd: Koszęcin
- Auto: 626 GE FS 2.0 16V 93r.
jak są przewody do pupy to na Pb i na gazie szarpie bynajmniej u mnie tak było
- Od: 15 paź 2005, 22:09
- Posty: 363
- Skąd: UK
- Auto: Mazda 5 Sport 2.0 benzyna
była: Honda Accord i-Ctdi Sport 2006r
Mazda 323C 1,5i
witam,
ja po strzale wymieniłam przewody, świece, palec, kopułke – no więc praktycznie o przebiciu nie mam mowy, a pojawił się u nie ten sam problem. Przy przyspieszaniu przerywa i szarpie, jakby brakowało gazu albo jakby było przebicie.Niezależnie od biegu i prędkości,ale najczęściej szarpie przy spokojnej jeździe.A może to coś z aparatem zapłonowym???
pozdrawiam!
ja po strzale wymieniłam przewody, świece, palec, kopułke – no więc praktycznie o przebiciu nie mam mowy, a pojawił się u nie ten sam problem. Przy przyspieszaniu przerywa i szarpie, jakby brakowało gazu albo jakby było przebicie.Niezależnie od biegu i prędkości,ale najczęściej szarpie przy spokojnej jeździe.A może to coś z aparatem zapłonowym???
pozdrawiam!
-
Gość
Witam!
(jestem troche "zielony" w tematyce samochodwej)
Czy jest mozliwosc samodzielnego sprawdzenia czy dolot jest dziurawy? Jak?
Jezeli "przeplywomierz z blaszka sie wygial" to do kogo powinienm sie udac zeby to stwierdzil i w rozsadnych pieniadzach usunal usterke?
Ja opisany objawy szarpania posiadam dopiero gdy pojezdze okolo tygodnia po miescie, wtedy tak szarpie ze mam powazne problemy z ruszaniem, czy wolna jazda w korku. Objawy przechodza jak przegonie Mazde po autostradzie, 270 km ze srednia predkoscia 150km/h (odcinek Krakow-Wroclaw). Wtedy instalacja chodzi super, a po tygodniu jezdy w korkach zaczyna sie wszystko od nowa. Gazowcy nie maja pomyslu gdzie szukac problemu.
Moze koledzy z grupy maja jakis pomysl co to moze byc???
Z gory Dzieki
R.
(jestem troche "zielony" w tematyce samochodwej)
Czy jest mozliwosc samodzielnego sprawdzenia czy dolot jest dziurawy? Jak?
Jezeli "przeplywomierz z blaszka sie wygial" to do kogo powinienm sie udac zeby to stwierdzil i w rozsadnych pieniadzach usunal usterke?
Ja opisany objawy szarpania posiadam dopiero gdy pojezdze okolo tygodnia po miescie, wtedy tak szarpie ze mam powazne problemy z ruszaniem, czy wolna jazda w korku. Objawy przechodza jak przegonie Mazde po autostradzie, 270 km ze srednia predkoscia 150km/h (odcinek Krakow-Wroclaw). Wtedy instalacja chodzi super, a po tygodniu jezdy w korkach zaczyna sie wszystko od nowa. Gazowcy nie maja pomyslu gdzie szukac problemu.
Moze koledzy z grupy maja jakis pomysl co to moze byc???
Z gory Dzieki
R.
- Od: 22 maja 2006, 15:40
- Posty: 5
- Skąd: Krakow/Wroclaw
- Auto: 323F 1.5 16V '97r 241tys.km
luki5051 napisał(a):Powiedzcie co to może być za problem.Na gazie, prze przespieszaniu np na 2 biegu zaczyna szarpać.Dopiero jak przekroczy powiedzmy 3 tys obotów juz nie przerywa.
zmień kable WN – 99% to to IMHO
Też tak miałem – zmieniłem i przeszło. Namówiłem też innego forumowicza i też u niego ustąpiło.
A ja już wszystko wymieniłem i dalej jest źle, pozostało szukać dziury w dolocie.
MAZDA 626, 2,0 16V, 1998, 116kM, GF, SGI
Volvo S80, 2,8 T6 Bi-turbo, 272kM, 2001, SGI
Volvo S80, 2,8 T6 Bi-turbo, 272kM, 2001, SGI
- Od: 12 paź 2005, 08:16
- Posty: 52
- Skąd: Warszawa
- Auto: MAZDA 626, Volvo S80 T6
jesli na dlugich i szybkich trasach jest ok, to raczej nie dolot bo wtedy latwo o jakies lewe powietrze ... :/
na gazie mocno sie nie znam ale jezeli na PB jest okej, to raczej szukalbym dziury np w emulatorze sondy lambda, parowniku,elektrozaworze ( moze ma jakies przepiecia ), mikserze, silniczku krokowym. Zaplon bym zostawil juz , jesli na PB jest bardzo dobrze.
na gazie mocno sie nie znam ale jezeli na PB jest okej, to raczej szukalbym dziury np w emulatorze sondy lambda, parowniku,elektrozaworze ( moze ma jakies przepiecia ), mikserze, silniczku krokowym. Zaplon bym zostawil juz , jesli na PB jest bardzo dobrze.
rada : zamiast dzielić , mnóż przez odwrotność
- Od: 14 maja 2006, 23:32
- Posty: 129
- Skąd: wrocław
- Auto: BMW 318Ti Compact '98r [140KM]
Nic mi to nie mówi, muszę podjechać do Ożarowa.carlo80 napisał(a):jesli na dlugich i szybkich trasach jest ok, to raczej nie dolot bo wtedy latwo o jakies lewe powietrze ... :/
na gazie mocno sie nie znam ale jezeli na PB jest okej, to raczej szukalbym dziury np w emulatorze sondy lambda, parowniku,elektrozaworze ( moze ma jakies przepiecia ), mikserze, silniczku krokowym. Zaplon bym zostawil juz , jesli na PB jest bardzo dobrze.
MAZDA 626, 2,0 16V, 1998, 116kM, GF, SGI
Volvo S80, 2,8 T6 Bi-turbo, 272kM, 2001, SGI
Volvo S80, 2,8 T6 Bi-turbo, 272kM, 2001, SGI
- Od: 12 paź 2005, 08:16
- Posty: 52
- Skąd: Warszawa
- Auto: MAZDA 626, Volvo S80 T6
Witam!
Mialem podobny problem z szarpaniem przy niskich obrotach, przewaznie pomiedzy 2000-3000 obr.
Po roku walki chyba sie udalo, nowy gaziasz zaproponowal zmniejszenie przerwy na swiecy do 0,7 mm. Przejechalem jakies 1000km i autko jezdzi suuper: zero szarpania, silnik dynamiczniejszy.
Wiec chyba tutaj byl problem.
Dodam ze swieca NGK po przebiegu 3000km, ale efekt szarpania wystepowal rowniez przy calkiem nowej swiecy.
Mialem podobny problem z szarpaniem przy niskich obrotach, przewaznie pomiedzy 2000-3000 obr.
Po roku walki chyba sie udalo, nowy gaziasz zaproponowal zmniejszenie przerwy na swiecy do 0,7 mm. Przejechalem jakies 1000km i autko jezdzi suuper: zero szarpania, silnik dynamiczniejszy.
Wiec chyba tutaj byl problem.
Dodam ze swieca NGK po przebiegu 3000km, ale efekt szarpania wystepowal rowniez przy calkiem nowej swiecy.
- Od: 22 maja 2006, 15:40
- Posty: 5
- Skąd: Krakow/Wroclaw
- Auto: 323F 1.5 16V '97r 241tys.km
czesc,
mój ojciec miał to samo w citroenie...
wystarczyła zwykła regulacja gazu...
szarpał jak wciskałem mocniej pedał gazu na niskich(do 3000) obrotach
pozdrawiam
mój ojciec miał to samo w citroenie...
wystarczyła zwykła regulacja gazu...
szarpał jak wciskałem mocniej pedał gazu na niskich(do 3000) obrotach
pozdrawiam
- Od: 11 maja 2006, 10:21
- Posty: 43
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda MX-3 1.6 B6-DOHC+LPG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość