Klub MazdaSpeed

SIema w zeszły czwartek wymieniłem aparat zapłonowy bo padł i po wymianie wszystko było elegancko, jechałem madzią w trase i nagle zaczął mi wariować obrotomierz w końcu zdechł ale madzia elegancko bez żadnych problemów jechała dojechałem na miejsce po kilku godzinach mam wracać a madzia nie chce odpalić na PB ale na LPG odpaliła więc wróciłem do domu 100km na LPG bez problemu w garażu przejrzałem bezpieczniki wszystkie dobre przepływka działa pompa paliwa działa wtryski ok ciśnienie paliwa ok przeczyściłem przy okazji przepustnice i górny kolektor ssący poodkręcałem śruby na liczniku bo myślałem że tam może obrotomierz nie styka wszystkie przewody przy cewce aparacie ok iskra na każdej świecy jest. I czytając forum doszedłem do wniosku że może emulator wtrysków mam dokładnie taki

Podobno można połączyć przewody tak żeby wykluczyć emulator i wtedy sprawdzić czy odpali na PB czy ktoś wie które przewody z którymi trzeba połączyć Może ktoś ma inne pomysły co mogło paść Czy można przełożyć emulator z innego samochodu czy trzeba coś wtedy ustawiać jeśli sie przekłada
Mam LPG 2gen

Jakbyś popatrzył w jakieś instrukcje w sieci to znalazłbyś odpowiedź
Połącz przewody, które są (chyba) obok siebie we wtyczce:
– żółty z żółto/czarnym
– zielony z ziolono/czarnym
– czerwony z czerwono/czarnym
– niebieski z niebiesko/czarnym
Pozostały ci dwa osobne przewody czyli czarny (masa) i niebieski (sterowanie) – ich nie używasz.
Oczywiście najprościej jest zamontować "mostki" na wtyczce

Powodzenia!

P.S. ... w mazdach chyba nie ma kontroli podłączenia wtryskiwaczy benzynowych więc stosowanie emulatora jest raczej zbędne. Prościej jest odłączać wspólny przewód zasilający wtryskiwacze

Połączyłem styki przy emulatorze niestety na PB madzia nie odpaliła. Zmieniłem nawet na stare świece i nic madzia kręci jak szalona rozrusznikiem ale odpalić nie chce. Ma ktoś może jakieś jeszcze pomysły

Zobacz czy masz zasilanie na wtryskiwaczach.

Jest wtryski według książki działają napięcie na kostkach jest Sprawdzałem iskra jest paliwo dochodzi i znalazłem właśnie ciekawostkę w sam naprawiam "brak sygnału o prędkości obrotowej" a sposób naprawy "skontrolować przebieg przewodu"
Wydaje mi się że to mogłoby być to bo mi obrotomierz nie działa tylko o który przewód chodzi??. Książka sam naprawiam str.94 Pomoc w sytuacjach awaryjnych

Pisałeś wcześniej o wymianie aparatu zapłonowego – w jakim sensie stary aparat padł?

Najprawdopodobniej czujnik halla a objawy były takie. Wracałem z trasy madzia nagle zgasła po obejrzeniu w silniku czy wszystko gra odpaliłem pojechałem dalej i przejechałem może ze 100m gdy madzia znowu zgasła odczekałem godzinke posprawdzałem wszystko i ruszyłem przejechałem z 500m madzia zgasła już nie dało rady przejechać nią nawet 2m a gasła. Odpalała na dotyk idealnie na PB i LPG wkręcała sie elegancko na obroty ale gasła po jakiś 30s. Scholowałem ją do garażu tam przejrzałem wszystko w celu znalezienia usterki w końcu gdy nagrałem iskre na wiecach powiedziano mi że nie powinna być niebieska madzia odpalała daleje na dotyk ale coraz szybciej gasła aż w końcu po tygodniu dłubania przy niej straciła iskre i już nie odpaliła wtedy wymieniłem aparat zapłonowy i wszystko było elegancko aż do wyjazdu w którym padł obrotomierz i nie jeździ na PB

Bo to w sumie wychodzi na to jakby komputer silnika nie dostawał sygnałów z aparatu zapłonowego przez co nie są uruchamiane wtryskiwacze.
Chociaż z drugiej strony to przecież komp steruje wyprzedzeniem zapłonu więc dlaczego nie miałby sterować wtryskiwaczami to .... nie wiem.
Swoją droga to .... nie masz jakiegoś immobilisera w autku?

Nie nie mam imobilisera. Wczoraj próbowałem znaleźć przewód który najprawdopodobniej jest od obrotów (żółto-zielony wychodzący z przewodów idących od cewki do aparatu) ale nie moge go znaleźć w kabinie i nie wiem czy on wchodzi do kompa czy do licznika. Czyli mógł paść komputer, wyjmę go dzisiaj zobaczę czy w środku nie jest nic przypalone.

Popatrz TUTAJ a może coś znajdziesz podchodzącego do Twego auta.

Dzięki wielkie Przewód od cewki idzie bezpośrednio do obrotomierza i coś mi się wydaje że to wina cewki więc myślę że muszę znaleźć w pobliżu szrot z moją cewką i sprawdzić bo dzisiejszy kolejny dzień na to zmarnowałem

Wina leżała w cewce w którą mam najprawdopodobniej wbudowany moduł zapłonowy bo cewka ma 2 wtyczki dzięki marek za pomoc
Temat do zamknięcia