Jak masz trochę pojęcia, umiejętności i wiedzy to możesz sam instalację przerobić na wtrysk gazu.
Jednak wnioskując z treści postu raczej mało to będzie realne.
Wiedz, że trzeba dokupić wtryskiwacze, komputer z okablowaniem oraz nowy parownik i raczej zlecić montaż tego komuś, kto się na tym zna.
Ze starej instalacji pozostanie raptem tylko zbiornik, przewody ciśnieniowe gazu i wlew do tankowania

Ważne – na benzynce auto MUSI pracować nienagannie bo to jest podstawą dobrze działającej instalacji wtryskowej LPG. Dlatego nie ma mowy aby instalacja wtryskowa LPG miała dobrze pracować np. przy uszkodzonym przepływomierzu (np. w wyniku wcześniejszego wystrzału gazu).
A aby nie było konieczne takie "gazowanie" do tych "astromonicznych" 2.6kRPM

to musisz zmienić nastawy w posiadanym przełączniku do gazu. Czasem to się robi za pomocą potencjometru a innym razem – z komputera.
Niestety nie ujawniłeś nam co tam masz zamontowane więc nie podam ci jak dokładnie to zrobić.
Moja rada – pojedź do jakiegoś (najlepiej polecanego) gazownika i przedyskutuj z nim ten temat aby wiedzieć na jakie koszty musisz się przyszykować.
Powodzenia!