mazda 323 1.3 16v nie pali na 1 cylinder na wolnych, marznie

Dział poświęcony użytkowaniu aut z instalacjami gazowymi z mieszalnikiem.

Postprzez waco1990r » 19 gru 2011, 17:12

witam. Mam taki problem z moja mazda. Nie dziala mi na 1 cylinder na gazie od strony cewki ale tylko na wolnych obrotach. Na benzynie nie wiem bo mam padniety silniczek krokowy i nie jezdze na benzynie. Mam powymieniane przewody zaplonowe, kopulka, palec, swiece. Dalej nic, od 3 dni marznie mi reduktor. Czasami po przejechaniu 2 km a czasami po dluzszej trasie. Węże przy termostacie i silniku sa cieple, termostat sie otwiera. Ma ktos moze pomysl co to moze byc? nie czyscilem jeszcze ukladu i cisnienia w cylindrach tez nie sprawdzalem. Prosze o pomoc z gory dzieki i pozdro;]
Początkujący
 
Od: 19 gru 2011, 17:03
Posty: 4

Postprzez johny2007 » 19 gru 2011, 21:17

zapowietrzony układ, i dlatego zamarza parownik......
Johny;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2010, 13:07
Posty: 521
Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0

Postprzez motylek322 » 20 gru 2011, 20:56

Pozwolę sobie uściślić, ze chodzi o układ chłodzenia bo pytający będzie jeszcze szukał gdzie indziej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2008, 11:41
Posty: 533 (1/15)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 626 GW 1999 1,8 kat

Postprzez waco1990r » 24 gru 2011, 15:39

rozebralem glowice, splanowana na 0,14 mm czyli zadnej rewelacji. na uszczelce tez nic nie widac, czeka mnie jeszcze wyczyszczenie ukladu i poskladanie, po swietach dam znac co i jak. Zdrowych Wesołyh;)
Początkujący
 
Od: 19 gru 2011, 17:03
Posty: 4

Postprzez waco1990r » 30 gru 2011, 12:33

witam. Glowica poskladana. wina 4 tloku byla wydmuchana uszczelka pod głowica. Ale mam dalej problem z odpowietrzeniem ukladu chlodzenia. Ma ktos moze jakis konkretny sposob na to?
Początkujący
 
Od: 19 gru 2011, 17:03
Posty: 4

Postprzez luk-kk » 31 gru 2011, 00:41

Jest sporo o tym na forum wystarczy poszukać.

viewtopic.php?f=116&t=7802&start=20&hilit=odpowietrzanie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2010, 13:13
Posty: 165
Skąd: Kędzierzyn Koźle
Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.

Postprzez waco1990r » 4 sty 2012, 11:53

wiec tak: Prawie wszystko dziala juz jak nalezy. Silnik krokowy ciagle zepsuty wiec jezdze z odlaczonym. Na benzynie dziala poprawnie. Wina byl zle ustawiony zaplon na aparacie. Ale dalej mam problemy z gazem. Wczoraj pojawily mi sie strzaly, odtwarlo mi filtr powietrza. Ciagle nie pali na 4 cylinder. Glowica byla cala robiona, swiece, kable ok. Po zamianie kabli na kopulce przestal palic na pierwszy cylinder czwarty bez zmian dalej nie pali na wolnych obrotach. Co proponujecie? szrot, wjechac nim na wage czy na allegro bo juz mi sie traci cierpliwosc;p i mam jeszcze jeden problem. Przy odpalaniu z benzyny gasnie. Zapali zgasnie, zapali zgasnie. Podejrzewam immobilizer ale chcialbym sie upewnic. I czy jest jakis sposob zeby go ominac? odpalalem caly czas z gazu wiec nie mialem problemu:(
Początkujący
 
Od: 19 gru 2011, 17:03
Posty: 4

Postprzez luk-kk » 4 sty 2012, 22:20

Nie polecam odpalania na gazie, silniki mazdy tego nie lubią (a jak jest zimno to już w ogóle) wiem po sobie, jedyny strzał jaki mi się zdarzył odkąd mam GE to był właśnie podczas odpalenia na gazie jak siadła mi pompka paliwa.

Przypadkiem te problemy nie biorą się przynajmniej po części z tego że krokowy jest odłączony ? Gaśnięcie przy odpaleniu zdarza się też jak przepływka jest walnięta.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2010, 13:13
Posty: 165
Skąd: Kędzierzyn Koźle
Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.

Postprzez johny2007 » 11 sty 2012, 23:24

ja odpalam i odrazu na gaz, simno czy ciepło,, jak dobrze wszystko jest to napewno sie strzeli ani nie zaszkodzi.. tylko wykanczasz parownik gdy sie przłacza na zimnym.. pozatym nie widze wad...
Johny;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2010, 13:07
Posty: 521
Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0

Postprzez luk-kk » 12 sty 2012, 19:18

johny2007 napisał(a):ja odpalam i odrazu na gaz, simno czy ciepło,, jak dobrze wszystko jest to napewno sie strzeli ani nie zaszkodzi.. tylko wykanczasz parownik gdy sie przłacza na zimnym.. pozatym nie widze wad...


Po pierwsze odpalanie na gazie a odpalanie na benzynie i prawie natychmiastowe przełączenie na gaz to nie to samo :) .
Tzn. powiedzmy po nocy przy -3 stopniach odpalasz i od razu po upływie paru sekund przerzucasz na gaz ? Pancerny silnik musisz mieć...
No jak kto woli, ja tam nie mam zamiaru zmieniać membran/parownika co rok.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2010, 13:13
Posty: 165
Skąd: Kędzierzyn Koźle
Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy LPG