Klub MazdaSpeed

Od pewnego czasu mam problem podczas tankowania lpg. Gdy mówię na stacji "do pełna proszę" to nie ma charakterystycznego stuknięcia zamykającego się zaworu przy pełnym zbiorniku, tylko zwalnia licznik na dystrybutorze a gaz cały czas powoli płynie... Czemu tak się dzieje? Czy mam uszkodzony wielozawór? Jazda z czymś takim jest bezpieczna, czy muszę jak najszybciej jechać z tym do gazownika? Macie jakieś sugestie???

niestety wszystko kiedys sie psuje, tez tak mam ale zobaczysz nieraz bedzie działał nieraz nie poprostu juz tak bedzie... ale nie bój sie to nic groźnego....... chyba ze tobie to przeszkadza.... napewno nie bedzie uciekał gaz.....

Spróbuj na innej stacji, ja też tak miałem ale okazało się, że to nie wielozawór a za małe ciśnienie w dystrybutorze.

roberto81 jaka masz pojemność butli, i do ilu litrów jestes w stanie ja zapełnić teraz kiedy wielozawór nie odbija?

Butlę mam 44l, więc wchodzi gdzieś w granicach 40l. Chodzi o to że jeszcze nigdy nie sprawdzałem ile wejdzie gdy jest pusta, bo zawsze tankuję po przejechaniu powiedzmy 250km. Nie wyjeżdżam nigdy butli do zera. Nie wiem czemu, ale tak mam . Czyli nic nie robić z tym zaworem? Tak musi być? A teraz jak są "upały" to gaz mi nie rozwali butli gdy się rozpręży? W końcu to ograniczenie 80% w butli po coś jest?

Jeżeli to nie jest kwestia stacji gdzie tankujesz gaz, tak jak wspominał Siwy, to dla swojego spokoju podjechał bym do gazownika zeby zerknal co i jak. Tak jak piszesz, te 80 procent jest dla naszego bezpieczeństwa i lepiej sie tego trzymać, nawet jesli nie szkodzi to w prawidłowym działaniu silnika Twojego samochodu.

sprawdz przed zatankowaniem jakie jest cisnienie spoczynkowe na dystrybutorze a nastpnie spojrz podczas tankowania

Ostatnio tankowalem gaz tez do pelna i Pan z obslugi stacji mi powiedzial ze przez ten upal to przez caly dzien odbilo tylko przy 5 samochodach Twiedzi ze to przez upaly dodam ze mi tez wtedy nie odbilo

U mnie dziwna sytuacja jest z tym zaworem. Odbija mi tylko na jednej stacji, na pozostałych za nic nie chce. Czyli mają za słabe ciśnienia na dystrybutorze? Nie wiem co o tym myśleć, czy to uszkodzony zawór, czy stacje odstawiają jakąś lipę.

stacje maja cos nie tak... tez tak miałem... ja miałem jeszcze cos fajniejszego raz przyjechałem no i nie odbijało. I na tej samej stacji jeszcze raz tankowałem na nowej dostawie i juz odbijało...

Jak tankuję na BP – zawsze odbija, jak im się gaz kończył to nie odbiło. Na wsi jak jestem tam mają lpg to nigdy nie odbija

Mi niestety nigdy nie odbilo gdzie bym nie tankowal, dodatkowo zawsze czuje gaz w aucie po tankowaniu, a ostatnio czuje go ciagle:/ czy moglaby sie wdac jak nieszczelnosc w butli, butle mam w kole zapasowym i jak podniose dywanik do gory to czuc wyraznie gaz. normalne to jest?

Trochę odświeżyłeś temat , ale dobrze że o tym piszesz.
Nie jest to normalne ze czuć gaz, gdzieś masz nieszczelność, wybierz się do gazownika, sprawdzi, uszczelni, lub wymieni co trzeba.
Za długo z tym nie zwlekaj

tymbardziej ze jest cieplo i gaz sie bardziej rozpreza;p dam znaka co mi powie gazownik w tym temacie.

Sprawdź sobie przewody przy butli przy zaworze są na nakrętki przykręcane, mi się kiedyś poluzowała i śmierdziało w aucie gazem jak jasny gwint po tankowaniu, gościu psiknął gazem no rzeczywiście jest nieszczelność na przewodzie co idzie od wlewu gazu do butli, dokręcił śrubkę i jak ręką odjął