Tomasetto sztywnosc membramy. Jak ustawic?

Dział poświęcony użytkowaniu aut z instalacjami gazowymi z mieszalnikiem.

Postprzez szmudi323bg » 30 kwi 2011, 13:00

Witam zalozylem inny parownik do mojej madzi 323 1.6. W parownik wyczyscilem i wymienilem membramy. I teraz nie moge dojsc do ladu ze spalanie srednia 14l/100km. I mam teraz pytanko jak to ustawic? Głownie chodzi o membrame, co bedzie jak bym za mocno dokrecil a co by bylo jak za lekko? I jak znalesc ta granice? Pewnie powiecie ze mam jechac do gazownika. Ale poprzedni parownik lovato rge 92 ustawilem na spalenie 8l/100km w trasie 11/ miescie. Takze mam nadzieje ze i ten nastawie. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2010, 14:19
Posty: 97
Skąd: Lubawa
Auto: była
Mazda 323bg 1991r. 1,8 DOHC
(super samochód)
jest
BMW e46 318 1999

Postprzez johny2007 » 30 kwi 2011, 22:22

ja bym pojechał do gazownika sam ustawiłem tez..... ale wole jak ustawi gazownik... jak dobry gazownik to ustawi dobre spalanie przy dobrej dynamice
Johny;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2010, 13:07
Posty: 521
Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0

Postprzez Ania69 » 1 maja 2011, 09:08

O ktora regulacje ci chodzi ,jedna to mala srubka do regulacji przeplywu gazu ,wolnych obrotow.Druga to wieksza ktora ustawiasz sztywnosc membramy. Jedna i druga ma znaczenie istotne dla spalania.Te mala reguluszesz na analizatorze spalin,lub domowa metoda na babelki ,sa opisy jak to zrobic.Te druga doregulowuje. Regulacja membram duza sruba ma duze znaczenie przy instalacji 2 generacji,Jak rozkrecisz za mocno pali jak smok ,jak za malo chodzi na ubogiej na wyzszych obrotach,czym to grozi wiadomo Nie piszesz ktorej generacji masz instalacje,pamietaj ze membramy po wymianie ukladaja sie po 1000 lm nalezy doregulowac ponownie instalacje
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szmudi323bg » 1 maja 2011, 12:43

Chodzi mi o ta srube od regulacji sztywnosci membramy. Mam instalacje 1 generacji. A jak wyglada ta metoda babelkowa? Bo nie moge znalesc tego?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2010, 14:19
Posty: 97
Skąd: Lubawa
Auto: była
Mazda 323bg 1991r. 1,8 DOHC
(super samochód)
jest
BMW e46 318 1999

Postprzez johny2007 » 1 maja 2011, 13:11

sposób na bombelki:
Powinno byc wyregulowane minimalnie powyżej ciśnienia atmosferycznego. A robi sie to tak: odlaczasz waz prowadzący gaz z reduktora do miksera i podlaczasz do reduktora wezyk ktory zanurzasz w jakims zbiorniczku z wodą. Zasilasz zawory gazowe przez podlaczenie +12V np. do zaworu na reduktorze.
Teraz regulujesz srubą REG. CZUŁOŚCI tak, aby z wezyka wydostawaly sie pojedyncze bąbelki. Prawie nic. I już.
Teraz łączysz wszystko do kupy z mikserem tak jak było.
Johny;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2010, 13:07
Posty: 521
Skąd: Bedoń/k Łodzi ;D
Auto: Mazda 626GE 1994r. poj. 2.0

Postprzez Ania69 » 1 maja 2011, 17:00

Najlepiej jak bys pojechal do warsztatu gdzie maja analizator spalin.Tam ustawili by optymalnie parownik,reszte bys doregulawal na srubie,czy na srubie nie jest za mocno rozkrecone
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez szmudi323bg » 1 maja 2011, 17:22

Dzieki za pomoc. Cos tam wyregulowalem ale musialem na chwile zakrecic wolne obroty i wyregulowac samą membrame i teraz zobacze efekt na stacji :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2010, 14:19
Posty: 97
Skąd: Lubawa
Auto: była
Mazda 323bg 1991r. 1,8 DOHC
(super samochód)
jest
BMW e46 318 1999

Postprzez szmudi323bg » 24 maja 2011, 15:30

No i znowu przykrosc przy tankowaniu madzia przy delikatnej jezdzie po miescie spalila srednio 13,5l/100km :( Bylem u gazownika i nastatawil mi na analizatoze spalin ale ustawial tylko na srubie a jak sie zapytalem co z parownikiem to stwierdzil ze tam juz nie trzeba ustawiac jak ustawia na srubie!?
Co o tym myslicie? Moze pomyslec o elektronice? Gazownik polecal mi bingo..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2010, 14:19
Posty: 97
Skąd: Lubawa
Auto: była
Mazda 323bg 1991r. 1,8 DOHC
(super samochód)
jest
BMW e46 318 1999

Postprzez Ania69 » 24 maja 2011, 21:06

Zmien gazownika,bo ten to patalach.Na analizatorze w pierwszej kolejnosci reguluje sie parownik,jesli okaze sie ze jest dobrze ustawiony to dopiero wtedy doregulowuje sie sruba.Masz prawdopodobnie zle ustawiene na parowniku i dlatego ci tyle zlopie.Bingo ale s 4.Jezdze na takim i nie narzekam.Jesli jednak nie bedzie dobrze wyregulowany parownik to i z elektronika bedzie chochlowal duzo lpg.Mozna dokupic interfejs i samemu regulowac.Masz opis wyzej jak wyregulowac parownik,lub jedz z reklamacja niech ci go ustawi jak trzeba a nie grzebie przy srubie.
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy LPG