Klub MazdaSpeed

Witam mam maly problem z lpg, od paru dni nie da sie jezdzic na gazie bo nie trzyma mi obrotow potrafi skakac od 500r do 2tys obrotow co z tym moze byc? odkrecalem juz korek w parowniku zeby ten syf wyciekl filtr gazu wymieniony i powietrza ciagle sie krzusi :

Na benzynie też falują obroty? W jakim stanie są świece, przewody zapłonowe?

Na benzynie nie. swiece sa miesieczne przewody w wakacje wymieniane

Prawdopodobnie czeka Cię regeneracja parownika. Membrany zesztywniały i nie 3ma obrotów.

Ale to wszystko tak przez jedna noc? Wieczorem postawilem samochod na parkingu i rano dopiero mi sie tak zrobilo

Odpalasz zawsze na benzynie? Czy odrazu na gazie?

Na benzynie zawsze czekam az sie zagrzeje po paru kilosach i dopiero przelanczam

To ok. Sprawdź jeszcze po ciemku czy nie masz przebicia na przewodach zapłonowych. Posprawdzaj też czy nie ma gdzieś na aparacie, cewce wilgoci. Po tych mrozach mogło coś się dostać.

Dzieki wielkie jak zrobie dam ci znac co bylo nie tak na pw dzisiaj chyba do gazownika

Ok. Ja miałem przebicie na 3 miesięcznych przewodach. Więc różnie to może być. Strach nawet jeździć jak się ma dyskotekę na silniku

No strach nawet zapalic w poblizu samochodu bo mozna nauczyc sie latac :p A mi sie zdaje ze to cos jest z parownikiem bo ma swoje latka ;D

To kupuj zestaw naprawczy i wymieniaj membrany. Nie ma z tym dużo roboty a efekt "bezcenny".

Witam mam parownik po regeneracji i porobiły się cyrki jak ustawie wolne stabilne obroty,to przy 3tys zaczyna mulic,szarpać,a jak rozkręce parownik to na wolnych się zalewa i gaśni, ale za to na wysokich chodzi,nie można wyregulowac dodam że instalacja 1gen reduktor koltec ten starszy,pomocy.

Regulowales go na srubie.Wolne obroty to wolne ,a praca na wyzszych to inna bajka.Po wymianie membram wskazana jest regulacja na analizatorze spalin.Masz byc moze zle wyregulowany parownik jest za duze cisnienie.Mozna regulowac samemu przy uzyciu rurki naczynia z woda,lub jechac na analizator Sa opisy w necie jak to zrobic samemu

nie chce jeździć po gazownikach miałem 2 gen to przerobili na 1,na parowniku są dwie śruby duża od ciśnienia a druga ze sprężynką nie wiem od czego nie ma reakcji,właśnie tą dużą od ciśnienia ustawiam wolne obroty i chodzi płynnie w jednym miejscu ale nie ma wtedy wysokich obrotów za mało gazu.Jak skręce bardziej to ma wysokie a nie ma wolnych bo go zalewa,nie wiem co jest.,chyba trzeba nowy parownik.

Korygowales sruba na przewodzie,Masz albo parownik padniety i wymiana membram nie pomoze,lub rozregulowany parownik i dlatego brak reakcji na srube od wolnych obrotow.Sa opisy szczegulowe jak wyregulowac samemu

U mnie byla membrana uszkodzona i pekniety parownik kupilem parownik zmienilem i ustawilem gaz zmienilem tez filtr gazu i wszystko dziala jak trzeba pali nie wiecej jak 10litrow wiec szukajcie przyczyn w parowniku na przewodach nie ma co

Ja parownik mam po regeneracji,regulacja nic nie dawała pomogło czyszczenie przepustnicy chociaż na
BP było ok,teraz obroty powoli schodzą i nie gaśnie.