Strzał gazu i nierównomierna praca przy wys. obr

Niedawno miałem strzał gazu, niefortunnie rozwalił przepływomierz, po zakupie nowej przeplywki (używana) auto nie jedzie jak kiedyś. Wszystko jest ok do jakiś 3 tys obrotów, potem od 3 wzwyż czuć ze go szarpie. Na benzynie nie odpala i nie chodzi w ogóle, czuć jakby na obrotach wolnych coś chciał popracować, jeżeli natomiast dam mu trochę gazu momentalnie gaśnie. Przy zakupie przeplywki dostałem w komplecie obudowę filtra powietrza wraz z filtrem, dodam ze minimalnie rożni się on mojej starej obudowy, filtr jest minimalne mniejszy. Przeplywka pochodzi z 323 1.8 (niestety nie wiem dokładniej nic) a ja sam mam 1.8 SOHC BP. Stary filtr i stara obudowę miałem od 1.6 8v. Co może być przyczyna tego ?
Przed chwila wymieniłem obudowę na stara, ale nie czuć poprawy (filtr dałem ten co mi gościu dal w komplecie bo niestety stary filtr wyrzuciłem :/ ) Czy to jest wina starego filtra zapchanego ? i padniętej pompy paliwa ? dodam ze przez ostatnie 50 km nie miałem nic benzyny, ale wątpię ze po takim okresie pompa by się zatarła. Co o tym sądzicie ?
Przed chwila wymieniłem obudowę na stara, ale nie czuć poprawy (filtr dałem ten co mi gościu dal w komplecie bo niestety stary filtr wyrzuciłem :/ ) Czy to jest wina starego filtra zapchanego ? i padniętej pompy paliwa ? dodam ze przez ostatnie 50 km nie miałem nic benzyny, ale wątpię ze po takim okresie pompa by się zatarła. Co o tym sądzicie ?