Klub MazdaSpeed

Witam mam problem z obrotami po strzale lpg w mojej maździe 323f 1.6 92r. ,wymieniony został przepływomierz i na benzynie obroty falują do 2.5tys. a na lpg utrzymują się na stałym poziomie 4tys. Wyczytałem że może to być uszczelka między przepustnicą a kolektorem. Proszę o radę i opinię.

Posprawdzaj węże co idą od filtra powietrza do przepływki, może też dziury się porobiły od wystrzału...

Moze byc uszczelka tak jak piszesz, sprawdz caly dolot i popdcisnienieniowe przewody.Instalacja lpg nie reaguje na regulacje

A przepustnica ci się domyka Mi się nie domykała jak źle ją ustawiłem po czyszczeniu.też było 3.5 k obr/min

ciśnieniowy regulator obrotów, taki mały walec z dwoma wyjściami pod kolektorem ssącym, miałem to samo w starej maździe

Już zrobione,oprócz przepływki padł jeszcze taki mały walec o którym pisał kolega "Lesiu" który znajduje się pod kolektorem dolotowym i który podłączony jest do obiegu płynu chłodzącego. Mam nadzieje ze komuś pomogę więc opiszę zasadę działania i uszkodzenia owej części. To małe urządzenie połączone jest z powietrzem płynącym z przepływki małym kanałem wewnątrz kolektora dolotowego dlatego też nastąpiło jego uszkodzenie podczas strzału. Wewnątrz urządzenia znajduje się termostat,który otwiera przepustnicę,którą płynie dodatkowe powietrze podczas pracy zimnego silnika gdy temperatura spada poniżej 10 stopni celcjusza. Przepustnica jest plastikowa i nie zawsze od razu ulega uszkodzeniu po strzale. Pozdrawiam wszystkich użytkowników MAZD

Mam ten sam problem co kolega kris3399 i na jakiś czas zagiołem wąż ale nie całkiem od dodatkowego powietrza i na lpg chodzi dobrze a na pb przy wolnych obrotach gaśnie. I teraz chce to uszykować lub wymienić tylko nie wiem dokładnie co Czy to jest te małe urządzonko które znajduje sie przy przepustnicy i dochodzą do niego ciękie węże z płynem chłodniczym?

Tak kolego,chodzi o ten mały walec obok przepustnicy pod kolektorem dolotowym przez który przepływa ciecz chłodząca,jeśli poszła plastikowa mębrana która się w nim znajduje i wpuszcza lewe powietrze to urządzenie trzeba wymienić.

Podłączając się do postu mam pytanie wymieniłem pwn kopułkę palec świece zestaw naprawczy reduktora i mazda nadal mi strzela co to może być?

może to być wina świec??

moze dostaje za dużą dawke gazu

Lesiu napisał(a):ciśnieniowy regulator obrotów

lesiu czy możesz znaleźć zdjęcie i wrzucić ? Ewentualnie ktoś z czytających ?
Mam bardzo podobny problem z tym, że na PB jedynie do 2500 obr dochodzi i dosłownie "dławi się" ;/

Witam bogus 1221,kolego wiem z własnego doświadczenia że sama wymiana w\w elementów może być nieskuteczna jeżeli ów są słabej jakości taniego producenta,ja polecam produkty NGK albo SENTECH ,sam jeżdże i nic się nie dzieje złego a też miałem takie problemy,pozdrawiam

Kolego trzaska54 wysłałem Ci zdjęcie owej części na podanego maila,pozdrawiam.

świece mam ngk a przewody sentech i nadal nie wiem o co chodzi a może świece mają złą ciepłotę?

ja wiele razy wymienialem kable i swiece co kilka tyg filtr powietrza liczne regulacje i i tak mi strzelal teraz mam kilka kompletów hehe wiesz co mi pomoglo wymiana calego dolotu ale u ciebie raczej niekonieczne jesli masz szczelny ale pomogła likwidacja orgilalnego filtra powietrza i zalozenie stożka ! wychodzi na to ze samochód dosatwal za malo powietrza ja osobiscie stawiam na to ,tak mi jeden jedyny gazownik powiedzial i posluchalem i jestem bardzo zadowolony niemialem ani jednego wytrzalu i od 2 lat niewymienialem kabli i swiec i nic sie niedzieje stożek myję raz na czas , pozatym mialem taka dziure w mocy przy samym ruszaniu teraz moge ruszyc puszczajac sprzegło polecm wymiane malo tego silnik ladniej mruczy

Witam,kolego bogus1221 za strzały w dolocie odpowiedzialna jest takrze w równej mierze kopułka i palec rozdzielacza,pozdrawiam.

Lesiu napisał(a):ciśnieniowy regulator obrotów, taki mały walec z dwoma wyjściami pod kolektorem ssącym, miałem to samo w starej maździe:)

dzięki za radę juz myślałem że tylko złom ratuje trzech speców i wiele burzliwych teori a tu na forum krótko i na temat obeszło się bez speców zrobiłem sam. jeszcze raz dzięki.

marcin12335 napisał(a):

Lesiu napisał(a):ciśnieniowy regulator obrotów, taki mały walec z dwoma wyjściami pod kolektorem ssącym, miałem to samo w starej maździe:)

dzięki za radę juz myślałem że tylko złom ratuje trzech speców i wiele burzliwych teori a tu na forum krótko i na temat obeszło się bez speców zrobiłem sam. jeszcze raz dzięki.

Witaj marcin12335

mógłbyś przesłać mi fotkę tej części (ciśnieniowego regulatora) na maila -->eryk1981@gmail.com

pzdr