Lakierowanie kokpitu – jak się za to zabrać?
Witam. Podobają mi sie lakierowane deski rozdzielcze, chciał bym sobie taką zrobić, tylko nie wiem jak się za to zabrać. Nie chodzi mi tutaj o części plastikowe, bo z tym nie ma problemu, tylko o resztę kokpitu (w 323f bg jest on wykonany z jakiegos miekkiego materialu). Czy ten materiał trzeba zerwać i zamiast niego położyć szpachlę, albo żywicę, czy może są jakieś preparaty którymi można to potraktować, a następnie pomalować? Chodzi mi o taki efekt
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
damiaaans napisał(a):Witam. Podobają mi sie lakierowane deski rozdzielcze, chciał bym sobie taką zrobić, tylko nie wiem jak się za to zabrać. Nie chodzi mi tutaj o części plastikowe, bo z tym nie ma problemu, tylko o resztę kokpitu (w 323f bg jest on wykonany z jakiegos miekkiego materialu). Czy ten materiał trzeba zerwać i zamiast niego położyć szpachlę, albo żywicę, czy może są jakieś preparaty którymi można to potraktować, a następnie pomalować? Chodzi mi o taki efekt
Zywica, szpachlowka i lakierowanie, innej opcji nie ma. Na miekkim bedzie na bank pękać a poza tym chcesz sie pozbyc faktury kokpitu aby bylo gladko.
Less roof, more fun
damiaaans napisał(a):Chodzi mi o taki efekt
nie chciałbyś jechać tym autem w słoneczny dzień;)
moim zdaniem np na srebrno by było fajnie ale nie całość..... tylko plastiki całość tak jak na zdjęciu daje mi do myślenmia i chciał bym tego dotknąć bo to przecież jest miękkie jak się polakieruje i przykładowoc się oprze o deske to lakier popęka, tak samo z boczkami ciekawe jak tam różnica temperatur na to wpływa bo w zimie wszystko sztywne włączy się ogrzewanie i nie będzie pękać ? (nie mówie o sztywnych plastikach)
<center><b><font color="red"> Kliknij w banner a zobaczysz moją MADZIE
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
- Od: 1 wrz 2006, 12:56
- Posty: 2622
- Skąd: Świdnik
- Auto: Mazda 323f BG 1.8 137 KM
u niego to wlasnie nie jest miekkie, przed pomalowaniem cos z tym zrobil, i wlasnie pytam co sie robi zeby dalo sie to polakierowac. w oryginale jest to miekkie i nie jest takie gladkie jak tutaj. mysle ze zerwal to miekkie obicie i polozyl zamiast tego zywice, ale to strasznie duzo roboty i nie wiadomo jak grube jest to oryginalne obicie, moze po zerwaniu okaze sie ze ma z 1cm grubosci i jak by zamiast tego uzyc zywicy i szpachlowki to by to wazylo kilkadziesiat kg.
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
jesli mialbym to robic zywica to chyba najpierw bym wyjal deske, zrobil z niej odlew/kopyto np. w gipsie czy czyms podobnym, latwo poddajacym sie modelowaniu i na tym bym robil nowa deske, dzieki temu dokladnie oddalbym jej zewnetrzny ksztalt. ale za dyzo z tym zachodu, lepiej wyflokowac a najlepiej obszyc skorka
- Od: 29 lis 2005, 16:30
- Posty: 581
- Skąd: Łomianki
- Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r
sprawdzalem, nie ma sensu zrywac calego tego miekkiego materialu, bo to jakas pianka i miejscami ma nawet ponad centymetr grubosci. jak bym zeszlifowal pare mm tej pianki to przykleila by sie zywica do tego, czy nie bardzo?
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
Kiedyś w Golfie II obszyłem sobie cały kokpit jaśniutką beżową skórą... fajny lans, w nocy super, natomiast w dzień, słoneczny, czy też nie, nie dało się normalnie prowadzić auta... po jakimś czasie się przyzwyczaiłem, nie zmienia to faktu, że było to męczące... demo-cary, spoko, auta codziennego użytku – odpada...
wiem, ze bedzie to oslepiac, bo jak wypsiukam sobie deske plakiem to mi sie odbija w szybie, a to pewnie jeszcze bardziej bedzie, ale nie jezdze duzo tym samochodem, tak zeby w jakies trasy czy cos, wiec moze nie bedzie mi az tak to przeszkadzalo. a jak bedzie to za bardzo uciazliwe to zaloze z powrotem zwykla deske. narazie poszukuje kogos kto sie zna na laminatach i bedzie wiedzial czy zywica przyklei sie do pianki, czy tez nie.
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
według mnie to najlepszą opcją jest flokowanie i najmniej kosztowna a efekt jest naprawde ładny.Ja swoje maleństwo robie wszystko na niebiesko mimo to ze karoseria jest czerwona i naprawde ladnie sie prezentuje a jak zrobie flokowanie deski to juz wolóle wypas bedzie
- Od: 8 lis 2007, 17:40
- Posty: 11
- Skąd: nakło
- Auto: mazda 323f
http://www.flokowanie.pl – luknij stronkę będziesz wiedział mniej więcej co i jak, sam sie może tym zainteresuje nawet ciekawie to wygląda myślę ze samemu to ciężko takie coś zrobić chyba ze ma sie odpowiedni sprzęt.
- Od: 25 lis 2007, 16:36
- Posty: 32
- Auto: aktualnie brak
gavi napisał(a):według mnie to najlepszą opcją jest flokowanie i najmniej kosztowna a efekt jest naprawde ładny.Ja swoje maleństwo robie wszystko na niebiesko mimo to ze karoseria jest czerwona i naprawde ladnie sie prezentuje a jak zrobie flokowanie deski to juz wolóle wypas bedzie
nie wiem czy jest to najmniej kosztowna opcja. deske mam juz twarda, zostalo mi jeszcze ja dopiescic papierkiem sciernym, narazie wydalem ok 60zl, do tego dojdzie ok 100 za farbe, czyli gotowa deska ok 160zl, razem z boczkami i reszta plastikow nie powinno wyniesc wiecej niz 400zl.
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
seba323f napisał(a):damiaaans na jaki kolor lakierujesz deske
chyba podobnie jak na zdjeciu
- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje