Klub MazdaSpeed

Chciałem sie dowiedziec czegos o malowaniu zaciskow tarcz.
Przede wszystkim na jakim poziomie wtajemniczenia w mechanike samochodowa tzreba byc zeby tego dokkonac. Ile mmoze potrwac taka impreza, gdy robic to bedzie laik.
Jakie narzedzia do toego potrzeba. Odnosnie kosztów to chyba nie sa one wielkie (zakup lakieru do ok 20-30 zł)

,a może od razu malowanie i będnów.

mam tarcze na czterech kolach

Żeby zrobić to jak należy, musisz odkręcić zaciski od przewodów hamulcowch i robić na warsztacie, nie na samochodzie, więc czeka cie potem odpowietrzanie hamulców.
Ja bym to zrobił tak:
Wyjmuje zacisk, zabezpieczam porządnie dzure po przeodzie hamulcowym, np wkręcając tam jakąś śróbe co by niegajboże syfu do środka nie naleciało. Zdejmujesz wszystkie gumowe elementy co by ich farbą nie pobrudzić, bo ulegną szybkiej destrukcji, wkręcam zacisk w imadło i czyszczenie. Najpierw szczota druciana, co by ze wszelakiego syfu obczyścić, potem ze dwa rodzaje papieru ściernego, np 80, a potem 150, potem mycie benzyną ekstrakcyjną co by odtłuścić, zabezpieczenie tłoczka przed farbą, np taśmą lakierniczą. No i najprzyjemniejsza część malowanie. Tylko nie wiem czy pod te farby stosuje sie jakieś podkłady, ale pewnie nie.
Po wyschnięciu montaż odwrotny do demontażu i odpowietrzanie hamowników.
U mnie były zaciski pomalowane na samochodzie. Wygląda to beznadziejnoie, bo przy okazji gość popryskał wszystko do okoła(przewody hamulcowe, gumy, tarcze tu i tam), a przy tym dobrze nie oczyścił w zakamarkach i wszystko poobłaziło.
Więc o malowaniu na samochodzie nie mam mowy, chyba że za pół roku znowu chcesz to robić.
ufffffffffffffffffffffffffffffff starczy

Ale POSTcik
A co z czujkami od ABS? Niechcialbym spieprzyc tego elemntu, bo po wymianie przez fachowcow sprzegla mialem ido wymiany dwa przednie czujniki.

no należało by je właściwie odłączyć ale jak to nie mam pojęcia bo nie mam ABS-u

MR napisał(a):A co z czujkami od ABS?

Zostają na zwrotnicy. Podobno chcesz malowac zaciski a nie czujniki

Wole sie upwenic, zanim cos spierdziele, i unikanac sytuacji w której przyjezdzam do serwisu z czujnikami w reku za 300 zł kazdy i prosze o wymiane Juz raz wymienialem!!! .

zainwestuj w farbę foliateca. jest [tiiit] droga, ale [tiiit] dobra. nie jak ten syf z motipa.

zaajbeiscie droga?? tzn??

~ 150 zł puszka.

A w puszce ile

ja malowałem HAMMERITEm w puszce (farba do metalu), bez zdejmowania zacisków i trzyma super, nie przepaliła się też od temperatury. A hamuję ostro

b2 napisał(a):150 zł puszka.

To faktycznie zjebiscie drogo. Wole kupic w NORAUTO puche za 30 zeta

a ile wytrzyma taka farba na zaciskach??

ja malowałem HAMMERITEm w puszce (farba do metalu)

ile taka puszka?? i ile Ci to schlo??
pozdrawiam

ile kosztowała nie pamiętam, nie drogo
a ile schło...zostawiłem na noc

z farb termoodoprnych hammerite robi:

barbecue paint – czarną
high heat paint – czarną
radiator enamel – białą

najprostrze rozwiązanie to zwykła srebrzanka

instrukcje
http://www.motolpg.friko.pl/zaciski1.htm
http://www.ktp.pl/?YSVyMTY2JHZ7Y2Q2OH42IDBzd2ByKikuamd2

b2 ja mam czerwoną

Co to za frajda pomalować na czarno Tylko czerwona prawda Morda

Waluś napisał(a):Co to za frajda pomalować na czarno Tylko czerwona prawda Morda

ja tylko mówię, jaką farbę typowo termoodporną spotkałem hammerite. nie widziałem czerwonej. u siebie mam srebne zaciski