
Nasze Modyfikacje
da,da....tylko ze 26 czerwca zgubiłem karte do aparatu na torze Brno w Czechach
i chwilowo nie mam jak tego nagrac....ale na dniach wrzuce jakis filmik 

RX-7 FD3S Innocent Blue:
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
No i fotki mam ...są w duzej rozdziałce i naprawde pysznie to wygląda... ponad pół metrowa kita ognia tyle ze ja nie wiem za bardzo jak je wrzoocic na strone... wiec kto chce to niech podaje maila a ja bede rozsyłał albo jesli sie znajdzie ochotnik to mogę podesłać foty żeby umiescił na forum... 

RX-7 FD3S Innocent Blue:
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
zmniejszyc rozdzielczosc mozesz za pomoca np adobe photoshop a jak nie to przeslij mi na gajnek@o2.pl to je pozmniejszam i wrzuce na forum
Edit by mod: Rozmiar samej fotografii/grafiki w podpisie (i całego podpisu) jest jasno określony w temacie FAQ przyklejonym w każdym z działów. Proszę o przestrzeganie zaleceń.
- Od: 12 maja 2005, 21:00
- Posty: 332
- Skąd: Gliwice / Dąbrowa Górnicza
- Auto: Mazda 626 cronos 2.0i 95r.
Albo mi wyślij. piotrekmysza@alice.it.
W oczekiwaniu na nowy podpis...
Widze ze temat stoi w miejscu no to ciągne dalej.... Wczoraj Madzia zblizyła sie do gleby o 60 mm za sprawą Spręzyn Weitec i Amortyzatorów KYB o zmiennej charkterystyce. Naprawde pyszna GLEBA!!!
...a no i zderzaczki są w fazie przeróbek... mają być na gładko... a na razie ...duzo pianki i szpachli.

...a no i zderzaczki są w fazie przeróbek... mają być na gładko... a na razie ...duzo pianki i szpachli.


RX-7 FD3S Innocent Blue:
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470


Powiem tak... to zależy od drogi w zakretach auto chodzi niesamowicie, nie czuć wogółe bujania w przód i tył przy przyspieszaniu i hamowaniu... nie ma bujania na boki... autko chodzi w zakretach jak gokard... ale było by za pięknie gdyby to było tak fajnie tylko.... po pierwsze musze jechac ustawic geometrie, kąty, zbierzności...itd. Po drugie musze rozpompować nadkola bo mam za małe ET felg i obcierają mi opony... kolejna sprawa to polskie drogi... koleiny dzioory i tak dalej... to nie jest za przyjemne... no i trzeba cholernie uwazać gdzie sie wieżdza bo ja juz urwałem wydech przy wieździe na jeden z parkingów...
Ale miała być pyszna gleba no to jest...
RX-7 FD3S Innocent Blue:
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
Wow, doslownie pyszna gleba 
Jeśli chodzi o nowe elementy to:
-Sprężyny Weitec -60mm to około 600zł
-Amorki KYB o zmiennej charakterystyce to około 200zł/szt.
Mi trafiło sie troszke inaczej bo zamieniłem sie z dopłatą na seryjne z jednym z użytkowników forum, wiec tak mocno nie odczułem tego na kieszeni ale za to w razie czego nie mam zestawu seryjnego.
-Sprężyny Weitec -60mm to około 600zł
-Amorki KYB o zmiennej charakterystyce to około 200zł/szt.
Mi trafiło sie troszke inaczej bo zamieniłem sie z dopłatą na seryjne z jednym z użytkowników forum, wiec tak mocno nie odczułem tego na kieszeni ale za to w razie czego nie mam zestawu seryjnego.
RX-7 FD3S Innocent Blue:
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
witam,
w zeszlym tygodniu postanowilem odpoczac od tego beznadziejnego nawyku codziennej pracy, do ktorego jestem zmuszony od momentu ukonczenia studiow. pojechalem zatem na 3 dni do tesciow (nie wiem co gorsze) i co by za dlugo nie siedziec w miejscu postanowilem zmienic cos w autku. bylo przy okazji pare innych rzeczy do zrobienia ale cel byl postawiony jasno.
niestety za pozno wpadlem na pomysl robienia mazdy jedna reka, a druga robienia fotek, wiec wiele wam nie moge pokazac (ale najwazniejsze jest). a po kolei wygladalo to tak:
1) chwila zastanowienia za co by sie zabrac. wiele czasu mi to nie zabralo bo o pasach myslalem juz wczesniej. faktem jest ze w zyciu bym sie tego nie podjal gdybym nie pracowal tam gdzie pracuje (i nie jest to TRW). start od przodu bo wydawalo mi sie ze latwiej
2) zdjecie nakladek progowych przód+tył (tylko zatrzaski)
3) zdjęcie czarnej obudowy slupkow srodkowych co by uwidocznic caly pas (znow te zatrzaski)
4) odkrecenie retraktora (to innymi slowy urzadzenie zwijajace pas) – 2 sruby, jedna z nich mocuje tez okucie koncowe pasa
5) odkrecenie metalowej prowadniczki pasa (2 srubki) i potem okucia srodkowego (1 sruba)
no i pas mam w reku. a wygladal tak:
potem znow chwila zadumy i zabieram sie za tylne pasy.
1) wyciagniecie tylnego siedzenia (proste bo mocowane na takie fajne zatrzaski)
2) odkrecenie zamkow i biodrowego pasa srodkowego (w sumie 2 sruby)
3) odkrecenie okuc koncowych pasow pasow bocznych (2 sruby)
4) odkrecenie i wyciagniecie oparcia tylnej kanapy (3 sruby)
5) bardzo problematyczne zdjecie boczkow ze slupkow tylnych (cholerne zatrzaski)
6) delikatne wyciagniecie plastikowych prowadniczek z boczkow i wyciagniecie pasa co by te cholerne boczki sie nie pobrudzily w pozniejszych zabawach
7) odkrecenie retraktorow (po 2 sruby na kazdy)
i kolejne pasy w reku. potem krotka rozmowa z tesciem co by dal swoja skodzine i w droge do pracy gdzie przy pomocy pieknych kolezanek pracujacych na liniach produkcyjnych, po odpowiednim przełożeniu komponentów na nowa tasme pasa, moglem popatrzec na nowy gadzet mojej mazdy. potem znow w droge do domu i stwierdzenie ze juz nie mam ochoty konczyc. nastepnego dnia cala procedura tyle ze w odwrotnej kolejnosci i efekt jak na zalaczonych fotkach:
[/img]
w zeszlym tygodniu postanowilem odpoczac od tego beznadziejnego nawyku codziennej pracy, do ktorego jestem zmuszony od momentu ukonczenia studiow. pojechalem zatem na 3 dni do tesciow (nie wiem co gorsze) i co by za dlugo nie siedziec w miejscu postanowilem zmienic cos w autku. bylo przy okazji pare innych rzeczy do zrobienia ale cel byl postawiony jasno.
niestety za pozno wpadlem na pomysl robienia mazdy jedna reka, a druga robienia fotek, wiec wiele wam nie moge pokazac (ale najwazniejsze jest). a po kolei wygladalo to tak:
1) chwila zastanowienia za co by sie zabrac. wiele czasu mi to nie zabralo bo o pasach myslalem juz wczesniej. faktem jest ze w zyciu bym sie tego nie podjal gdybym nie pracowal tam gdzie pracuje (i nie jest to TRW). start od przodu bo wydawalo mi sie ze latwiej
2) zdjecie nakladek progowych przód+tył (tylko zatrzaski)
3) zdjęcie czarnej obudowy slupkow srodkowych co by uwidocznic caly pas (znow te zatrzaski)
4) odkrecenie retraktora (to innymi slowy urzadzenie zwijajace pas) – 2 sruby, jedna z nich mocuje tez okucie koncowe pasa
5) odkrecenie metalowej prowadniczki pasa (2 srubki) i potem okucia srodkowego (1 sruba)
no i pas mam w reku. a wygladal tak:
potem znow chwila zadumy i zabieram sie za tylne pasy.
1) wyciagniecie tylnego siedzenia (proste bo mocowane na takie fajne zatrzaski)
2) odkrecenie zamkow i biodrowego pasa srodkowego (w sumie 2 sruby)
3) odkrecenie okuc koncowych pasow pasow bocznych (2 sruby)
4) odkrecenie i wyciagniecie oparcia tylnej kanapy (3 sruby)
5) bardzo problematyczne zdjecie boczkow ze slupkow tylnych (cholerne zatrzaski)
6) delikatne wyciagniecie plastikowych prowadniczek z boczkow i wyciagniecie pasa co by te cholerne boczki sie nie pobrudzily w pozniejszych zabawach
7) odkrecenie retraktorow (po 2 sruby na kazdy)
i kolejne pasy w reku. potem krotka rozmowa z tesciem co by dal swoja skodzine i w droge do pracy gdzie przy pomocy pieknych kolezanek pracujacych na liniach produkcyjnych, po odpowiednim przełożeniu komponentów na nowa tasme pasa, moglem popatrzec na nowy gadzet mojej mazdy. potem znow w droge do domu i stwierdzenie ze juz nie mam ochoty konczyc. nastepnego dnia cala procedura tyle ze w odwrotnej kolejnosci i efekt jak na zalaczonych fotkach:
V6 is the BE(A)ST
Pozdrawiam
Piotrek
Pozdrawiam
Piotrek
- Od: 30 sie 2004, 12:52
- Posty: 153
- Skąd: Zależy dokąd jadę
- Auto: Xedos 9 '94 2,5 V6
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje