–=wHiTe=– owszem, o to wlasnie chodzi. I kierunek w ktorym idziesz mi sie bardzo podoba. Ale uwazam ze nie mozna przesadzic. Bo w takim wypadku latwo przegiac.
Pomysl sobie – przesiedzisz tydzien albo dwa w garazu, wstawisz jakies lampy np. od calibry, zrobisz blacharke, polakierujesz i bedzie super bo zrobiles dokladnie to co zaplanowales. Tylko ze wtedy dopiero wyjdziesz z garazu, spojrzysz na ten samochod i powiesz "o [cenzura] Calibra mi wyszla...".
Bo rowniez mozna przespawac caly przod od innego samochodu ale wtedy kazdy pozna ze to przod od calibry/bmw/omegi. I to bedzie kicz wlasnie.
Jak chcesz wstawiac swiatla to wstaw jakies ladne soczewki, najlepiej z modelu nie kojarzonego tak bardzo. Bo swiatla z calibry czy bmw kazdy pozna. I wcale nie sa ladne. A duzo lepiej brzmi jak ktos powie: "o, ma swiatla od 3000GT" albo "o, ladnie wpasowane swiatla od 300ZX".
Naprawde, wazne jest tez to z jakiego samochodu wezmiesz elementy.
A np. ta mazda pokazana wczesniej mi sie totalnie nie podoba. Totalnie przegieta niestety. I prosze: jak masz drzwi z ramkami to nie rob lambo doors

A jak juz sie uprzesz to daj znac to Ci podpowiem jak zrobic takie drzwi ale podnoszone hydraulicznie na pilota z paroma bajerami

Bo tego nikt poza nami jeszcze raczej nie zrobil...
Ogolnie zycze powodzenia w tuningu, tylko najlepiej zanim cos zrobisz naprawde ekstremalnego pokaz to i pogadaj z paroma osobami. Nie chodzi o to zeby im sie podobalo, ale zeby ocenili czy to nie bedzie poprostu wiocha.