Strona 1 z 4

Strumienica – za i przeciw

PostNapisane: 15 lut 2005, 22:43
przez driver1980
mam zamiar wywalic kata i wsadzic cos za niego albo strumienica albo rura ,co lepsze i czy strumienica szkodzi??pozdrawiam!

PostNapisane: 15 lut 2005, 22:46
przez Solo
...

PostNapisane: 15 lut 2005, 23:06
przez Pepey
nie slyszalem zeby strumienica szkodzila... :)

PostNapisane: 16 lut 2005, 00:03
przez Koleś
strumienic dobrze załozona nieszkodzi ale jak ktos ja odwrotnie załozy to moze popsuc (zaszkodzić silnikowi)
ogólnie strumienica japonca nieszkodzi ale czy pomaga to chyba obiektywne wrazenie posiadacza autka ze strumienica.

PostNapisane: 16 lut 2005, 00:04
przez Jaksa
Solo napisał(a):Tuning & CarAudio (przenosiny )
Robi sie

PostNapisane: 16 lut 2005, 00:41
przez LoB
driver1980 napisał(a):albo strumienica albo rura ,co lepsze


w zasasadzie to to samo :D

PostNapisane: 16 lut 2005, 01:36
przez coolart
nie powina zaszkodzic, w moim przypadku sie pytalem o strumienice vs katalizator sport. powiedzieli mi ze przy
katal. sport i zastosowaniu tlumika przelotowego zmieni sie moment obrotowy z dolu a gora bedzie malo co odczowalna.
Strumienica i tlumik przelotowy w takim przypadku bede mial gore mocniejsza a dol tylko troche podniesie.
nie wiem ile w tym prawdy ale jak tworza tlumiki super glosne i strumienice to chyba powini sie znac wiec im ufam.

PostNapisane: 16 lut 2005, 17:42
przez jesus
czasami potrafi wydmuchać jakąś uszczelkę .. ale chyba to eXtremalne przypadki (dotyczy strumienic tzw. TURBO). Pytanie czy podniesie moc ... skoro wywalenie kata. wiele nie podnosi ... podejżewam że strumienica poza innym brzmieniem dużo do madzi nowego nie wniesie. Wogle ktoś z grupowiczów ma strumienice?

PostNapisane: 16 lut 2005, 17:54
przez Xionc
jesus napisał(a):Wogle ktoś z grupowiczów ma strumienice?


Dizzy ma...

PostNapisane: 16 lut 2005, 22:03
przez Koleś
Ja tez mam ale jak dla mnie to porazka Kupiłem Madzie juz ze strumienica i jak narazie z nią jezdze wiec niemoge powiedziec czy cos daje jak sie ja załozy.
Ale wiele osób na innych forach testowło to urzadzenie i w wiekszosci wypadków to dusi silink przy wysokich obrotach bo nienadanza wydmuchiwac spalin.

PostNapisane: 16 lut 2005, 22:09
przez Solo
...

PostNapisane: 16 lut 2005, 22:12
przez Koleś
Ja tez mam ale jak dla mnie to porazka Kupiłem Madzie juz ze strumienica i jak narazie z nią jezdze wiec niemoge powiedziec czy cos daje jak sie ja załozy.
Ale wiele osób na innych forach testowło to urzadzenie i w wiekszosci wypadków to dusi silink przy wysokich obrotach bo nienadanza wydmuchiwac spalin.

PostNapisane: 16 lut 2005, 23:32
przez slazat
jest kilka rodzaji strumienic :) prosze poczytać w internecie jaka jest róźnica – a te co nic nie dają to są akurat te najczęściej wybierane spośród kupujących, bo są tanie ;)

PostNapisane: 17 lut 2005, 23:26
przez bienias
Koleś napisał(a):Ja tez mam ale jak dla mnie to porazka Kupiłem Madzie juz ze strumienica i jak narazie z nią jezdze wiec niemoge powiedziec czy cos daje jak sie ja załozy.
Ale wiele osób na innych forach testowło to urzadzenie i w wiekszosci wypadków to dusi silink przy wysokich obrotach bo nienadanza wydmuchiwac spalin.

bo elementarną podstawą jest odciążyć dolot jeśli odciążasz wydech :)
widzisz mam już 2 lata załozoną strumienicę i wydech przelotowy ale dopiero rok temu założyłem konkretny stożek z dolotem (gotowy kit sprowadzony z USA) – różnica [tiiit] nawet nie ma o czym gadać. Wiedziałem o tym cały czas ale nie było kiedy się za to zabrać. Tylko też zakładając stożek trzeba dobrze przemyśleć co kupić żeby nie było porachy na całej lini – dolot musi mieć przynajmniej taką pojemność jak fabryczną no i najważniejsze ... brać powietrze z jak najzimniejszego punktu.
Obecny efekt jaki zauważasz to przy gwałtownym puszczaniu gazu nieważne czy podczas jazdy czy na postoju masz takie prychanie tak bym to nazwał z rury ... :] To właśnie nieodciążony dolot.

PostNapisane: 22 lut 2005, 23:58
przez Konrad
A jak się zachowuje stożek przy autku z gazem?

PostNapisane: 23 lut 2005, 09:08
przez Pepey

PostNapisane: 23 lut 2005, 09:39
przez Papajo
Ja mam wywalonego kata i wstawiona na jego miejsce rure z nierdzewki. Dolot tez mam zrobiony. Osobiscie nie bawilbym sie w zadne strumienice.

PostNapisane: 23 lut 2005, 09:45
przez Konrad


Ja myślałem o stożku do astry bo teraz sporo nią jeżdżę, a w porównaniu do Madzi to straszna padaczka. W mojej kochanej Mazdeczce nie będę nic zmieniał w dolocie bo wg mnie jest idealny. Jak przyłożę rękę do miejsca gdzie zasysa powietrze to ciągnie jak porządny odkurzacz i przy przegazówce słychać przyjemne syczenie.
Ps Jak teraz wsiadam do Magdalenki żeby się trochę nią przejechać to ucieka mi z pod pupy. Te autka mają kopa :) :)

PostNapisane: 23 lut 2005, 23:13
przez bienias
tia ... wywal kata przyjacielu i wstaw zwykłą rurę o tej samej średnicy co wejście i wyjście od kata – zobaczysz jaki oddech furka dostanie :) poza tym ze strumienicą trzeba uważać – ja miałem fuksa – od niższych obrotów lepiej już ciągnie i jest to zauważalne ale wstawiając w swojej madzi samą rurę i modyfikując mądrze dolot (zachować tą samą pojemność układu i oczywiście pobór luftu z jak najzimniejszego punktu) uzyskasz zadowalające efekty.
Co do dolotu w Probe jak i w madzi 2.0 16V ... mogę jeśli ktoś chce przesłać na e-mail foty jak powinien być prawidłowo usytuowany i jak wyglądać dolot ze stożkiem (sprowadziłem go za "całe" 40$ hehe a u nas za sam taki stożek zapłaciłbym ze 250 PLN)
Na chwilę obecną sprowadzam jeszcze to cacko do mojego Probe:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/ws/eBayI ... gory=33630
12KM więcej ... :D a dlaczego więcej chyba nie muszę już tego pisać mam nadzieję ? Jeżeli nie to spox napiszę dlaczego <faja>
Owszem można takie jak wyżej "barany" kupić z firmy Bosal – oni gwarantują 35KM przyrostu mocy ale cena 4 razy tyle co w wyżej wymienionym linku ...

PostNapisane: 24 lut 2005, 09:58
przez Konrad
Ja poproszę te fotki
konrad.katarzyniak@wp.pl