Strona 1 z 3

Nisko ciśnieniowe turbo

PostNapisane: 13 wrz 2009, 21:23
przez lw36
Witam,

Jestem nowy na forum, a to mój pierwszy post tutaj więc chciał bym sie ze wszystkimi przywitać :)

Kupiłem niedawno bo miesiąc temu Mazdę 323f Ba 1.5L DOHC rocznik 1997.
Przejechane ma w rękach teraz 200km, więc wiele o stanie technicznym nie mogę powiedzieć. Jak na razie wszystko działa bez zastrzeżeń.

Silnik jest zdrowy. Chcę w niego wstawić turbo nisko ciśnieniowe do 0,5 bara z tego względu, że podobno – z tego co czytałem – przy tak małym turbo nie muszę ingerować w konstrukcje silnika.

Nie znalazłem żadnego zestawu dedykowanego, czy możecie mi coś polecić? Warto żeby nie była to tylko sama sprężarka, ale także intercooler i o rurowanie oraz inne potrzebne części do montażu tego sprzętu.

Czyli reasumując w punktach:
1. Jaki zestaw/może od konkretnego samochodu?
2. Jak to będzie się sprawować? Czy otrzymam dużo różnice przy nisko ciśnieniowym na tak niedużym silniku?
3. Czy nie skróci to "znacznie" żywotności silnika? (ma przejechane niby 135tys. km, ale w to nie wierzę, raczej jest jakieś 200-220, a chce żeby silnik potrzymał jakieś 3-5 lat.)

Czekam na jakieś informacje :)
Pozdrawiam.

PostNapisane: 13 wrz 2009, 21:36
przez MariuS
nieopłacalne...

wogóle Z5 ma spory problem z olejozernoscią.... niewyobrażam sobie montazu turbo w nim bez kompleksowego remontu silnika, tylko po co.... (patrząc na ekonomikę przedsięwzięcia)

chyba lepiej szukac silnika BPT z GTX`a albo B6t ...

PostNapisane: 13 wrz 2009, 22:24
przez Udesky
Orurowanie można sobie samemu zrobić: rura balustradowa fi50 z leroy merlin 3m 66zł (świeci się jak psu jajca) + kolanka hamburskie DN40, do tego turbo, gdzieś widziałem zestaw turbo do Lanosa ( http://moto.allegro.pl/item736014491_tu ... ectra.html ) turbo od 1.8T + intercooler może być z Iveco lub jakiś chinol np: http://www.re5pect.pl/index.php?product ... rod_id=343
Do tego wszystkiego jeszcze należałoby dorzucić jakąś większą chodnice oleju + jakaś świnka aby to wystroić i masę innych pierdół o których nie mam pojęcia, albo zapomniałem
A no i najważniejsze, kogoś kto to poskłada i pojeździ dłużej niż tydzień.

A tak na serio, zupełnie nieopłacalna inwestycja, chyba, że chcesz mieć oryginalne Z5 i poniesione koszty w stosunku do osiągów cię nie interesują.
lw36 napisał(a):2. Jak to będzie się sprawować? Czy otrzymam dużo różnice przy nisko ciśnieniowym na tak niedużym silniku?
3. Czy nie skróci to "znacznie" żywotności silnika? (ma przejechane niby 135tys. km, ale w to nie wierzę, raczej jest jakieś 200-220, a chce żeby silnik potrzymał jakieś 3-5 lat.)

ad2) Przypuszczalnie nie da ci to więcej mocy jak 110 – 120KM (to optymistyczne założenie)
ad3) Uturbienie z natury wolnossącego silnika, zawsze pociąga za sobą jego zwiększone z użycie + oczywiście większe spalanie.

PostNapisane: 13 wrz 2009, 22:41
przez jacobs
Większość osób na tym forum powie ci żebyś sprzedał samochód i kupił taki sam z V6.

Ewentualnie swap na BP, BP-T, wszystko będzie bardziej opłacalne i mniej awaryjne niż z5 turbo.

PostNapisane: 13 wrz 2009, 23:13
przez waldii
Udesky napisał(a):należałoby dorzucić jakąś większą chodnice oleju

taaaa i zbiorniczek wyrownawczy oleju hahaha

PostNapisane: 14 wrz 2009, 00:15
przez Borys
waldii napisał(a):zbiorniczek wyrownawczy oleju

niegłupi patent :D

PostNapisane: 14 wrz 2009, 00:21
przez jacobs
Nie przesadzajcie. Z5 też da się uturbić.

PostNapisane: 14 wrz 2009, 00:39
przez Bartg
Oczywiscie, ludzie uturbiali nawet Polonezy czy Łady, pytanie tylko po co wywazac otwarte drzwi.

PostNapisane: 14 wrz 2009, 00:49
przez jacobs
Bartg napisał(a):pytanie tylko po co wywazac otwarte drzwi.

Żeby mieć jedyne w PL Z5 turbo? Powodów może być wiele.

Inna sprawa, że autor tematu i tak zrezygnuje.

PostNapisane: 14 wrz 2009, 01:13
przez Bartg
Jedno juz bylo, zdrutowane przez bodajze Grabowskiego ?

PostNapisane: 14 wrz 2009, 12:21
przez Fiveopac
lw36 witamy na forum, poprawilem za ciebie temat, prosze o zapoznanie sie z regulaminem http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=34301 oraz uzyciem wyszukiwarki – wiele slow juz padlo odnosnie uturbiania Z5.

PostNapisane: 14 wrz 2009, 14:59
przez lw36
@Fiveopac: Oki, nie koniecznie używałem tym wypadku wyszukiwarki.

@Up all: Hmmm... ofc. w moim wypadku nie jest to takie proste, raczej nie chodzi mi o zrobienie z tego samochodu rakiety, albo wiejskiego tuningu, raczej chciał bym eksperymentować w tym sachodzie z jak to nazwać... pasją? Czymś co się czuje do samochodów.
Odchodząc od wątku, jak wygląda sprawa ze SWAP'em na 1.8L? +/– koszty, i oczywiście co po za silnikiem trzeba dokupić?

Kolejne pytanie, to czy lepiej zadbać o silnik, aby ładnie wyglądał i był efektowny na tyle jaki jest (stadnard moc) czy rzeczywiście grzebać się w tym co nie koniecznie może znaczyć z osiągnięciem odpowiednich efektów?

PostNapisane: 14 wrz 2009, 16:29
przez Fiveopac
lw36 napisał(a):1. Jaki zestaw/może od konkretnego samochodu?

Nie ma takich zestawow do z5.
2. Jak to będzie się sprawować? Czy otrzymam dużo różnice przy nisko ciśnieniowym na tak niedużym silniku?

Przy 0,5 b powinno byc w okolicach 130 koni. Uklad tubro dobrze zalozony, bedzie sprawowac sie idealnie....
3. Czy nie skróci to "znacznie" żywotności silnika?

...ale za to silnik zakonczy zywot w kłębach spalonego oleju. Z5 ledwo radzi sobie z tą moca co sam z siebei generuje.
lw36 napisał(a):Kolejne pytanie, to czy lepiej zadbać o silnik, aby ładnie wyglądał i był efektowny na tyle jaki jest (stadnard moc) czy rzeczywiście grzebać się w tym co nie koniecznie może znaczyć z osiągnięciem odpowiednich efektów?

Lepiej zainwestuj w pożadne zawieszenie i ładną felge. Z5 to bardzo kiepska baza do wyciskania mocy.

PostNapisane: 14 wrz 2009, 16:50
przez lw36
Lepiej zainwestuj w pożadne zawieszenie i ładną felge. Z5 to bardzo kiepska baza do wyciskania mocy.


Okej przyjąłem do wiadomości. Pytanie więc z innej beczki – czy te auto jest po prostu dobre? Czy wystarczy, żeby dostarczało odpowiedniej dynamiki, w sumie moc która jest podawana przez producenta nie przemawia za dynamiką samochodu. Czy raczej powinienem "nauczyć" się na tym jeździć (początkujący kierowca), a potem sprzedać ją i zainwestować w coś mocniejszego jeżeli myślę o takich zmianach?

PostNapisane: 14 wrz 2009, 17:32
przez Dawidoski
lw36 napisał(a): Czy wystarczy, żeby dostarczało odpowiedniej dynamiki, w sumie moc która jest podawana przez producenta nie przemawia za dynamiką samochodu. Czy raczej powinienem "nauczyć" się na tym jeździć (początkujący kierowca), a potem sprzedać ją i zainwestować w coś mocniejszego jeżeli myślę o takich zmianach?


Taaa :D Na każdym biegu do odcinki :P
Wtedy możemy porozmawiać o dynamice w tym silniku :D

PostNapisane: 14 wrz 2009, 20:23
przez lw36
@up: odpowiedź jakaś taka mało konstruktywna :P Czekam na kolejne opinie.

PostNapisane: 14 wrz 2009, 20:41
przez Pyton162
swapuj na 1.8 bo z z5 duzo nie wyciagniesz max 110km a i tak sie posypie bo one tak maja <lol>

PostNapisane: 14 wrz 2009, 20:54
przez piwo
odpowiedz jest prosta.wydasz grubo ponad 5 tysiecy zloty w opcji oszczednociowej a efekty beda mizerne.pomysl koszt uturbiania auta jest niezalezny od silnika,nie wazne czy 5 litrowy czy 1,5 koszt wyjdzie podobny.uturbiajac 2,5 kl ze masz auto ktore osiagnie 13 na cwiare.a tak uturbiajac 1,5 to objedzie cie wolnossace v6.a silnik padnie po 5 tys km.zacznie brac olej na potege,tzn pewnie grubo ponad litr na tysiac.mozliwe ze korby sie wygna i w tlokach wypala sie dziury.po co ci to.wyrzucone pieniadze w bloto.jesli chcesz wydac 10 tys uturbiajac auto lepiej sprzedaj obecne doloz 3 tys i kup sobie 2,0v6.bedziesz mial bezproblemowe mniej palace auto.a jak ci nadal bedzie malo wlozysz kolejne 5 i bedziesz mial kl ze z "prawie" 200 koni,i to bedzie jechalo.i to jest droga dla ciebie.a jak chcesz turbo to kup sobie silnik od gtxa za 3 tys.on ma 163 konie w standardzie i swap nie bedzie klopotliwy za bardzo.

PostNapisane: 15 wrz 2009, 15:59
przez lw36
@ up: dziękuje za porządne wyjaśnienie. Mam wrażenie że źle zrobiłem kupując ten samochód w 1.5L.
Hmmm no ale nic trzeba być zadowolonym tego co się ma.
Teraz rozwiały się moje wszystkie wątpliwości. Ostatnia rzecz jaka mi potrzebna to jaka kolwiek aukcja z tym silnikiem gtx 163km. Chciał bym go z grubsza obejrzeć i pogadać ze swoim mechanikiem :)

PostNapisane: 15 wrz 2009, 16:50
przez lw36
I dodatkowe pytanie, czy do tej mazdy przyjął by się VTEC, przykładowo D16V1?

Lub też h22a.