No ja już od dłuższego czasu zgłębiam temat.
Oczywiście na początku trzeba zrobić remont. Dobrze, że o tym wiesz
Ale już na etapie remontu trzeba by zdecydować się w którą stronę pójdziemy: turbo czy mozne NA. Chodzi o tłoki.
W silniku BP DOHC bez kata (seryjnie 137KM) były tłoki o stopniu sprężania 9.8:1. Takich tłoków nie dostaniesz nigdzie w Polsce. Najtańsza opcja jaką udało mi się znaleźć to sprowadzenie kutych tłoków Wiseco z UK:
http://www.flatlander-ipp.co.uk/wiseco/wiseco-mazda.shtml
292 funty plus transport. Wtedy masz stopiń sprężania 10:1. Tylko wtedy to już nie za bardzo się do turbo nadaje. Nawet soft.
W silniku BP DOHC z katem (seryjnie 128KM) był stopień sprężania 9:1 i z tymi tłokami nie ma problemu w Polsce. Przy takim stopniu sprężania można się nawt pokusić o coś więcej niż tylko soft turbo.
Co do kosztów uturbienia. Jeśli udałoby ci się zdobyć kolektor wydechowy, turbine i dwonpipe od GTXa (albo GTRa) to znacznie obniżyłoby koszty i byłoby plug & play.
Ostatnio na streetracing.pl ktos sprzedawal czesci od gtr:
pompa paliwa 150PLN
olektor wydechowy pod turbine vj21 z czescia goraca poniewaz czesc zimna jest popekana od udezenia 400PLN
downpipe 100PLN
do tego smt6 mozna kupic na allegro za 250PLN
intercooler z mozna dopasac od czegos uzywany za ok. 200-300PLN
strojenie ok. 700PLN
pozostaja jeszcze turbina (też można kupić używaną i dać do regeneracji za 500PLN), wtryskiwacze no i poskładanie wszystkiego do kupy.
Także koszty nie musza być wcale takie wysokie.