Strona 1 z 9

LPG a turbo

PostNapisane: 28 lis 2007, 00:31
przez Sokool
Pozwoliłem sobie założyć temat który próbował się rozwinąć w wątku trewor'a (co się jednak nie stało dzięki czujności Fiveopac'a ;) ).
Co prawda nie mam w najbliższej przyszłości zamiaru montować ani jednego ani drugiego, jednak według mnie jest to ciekawe zagadnienie i chętnie przeczytam opinie tych, którzy bardziej się znają (zresztą sądząc po poście Piotrusia w ww. wątku nie tylko ja) :)

PostNapisane: 28 lis 2007, 10:09
przez Pit
Na sekwencji można to zrobić :) W takiej instalacji nie ma problemu z dystrybucją, czy zubożeniem mieszanki, więc bez problemu można takie auto wysterować :)

PostNapisane: 28 lis 2007, 13:33
przez Bartek1986
a co z EGT?? wystroić to na gazie oczywiście się da :) ale czy to jest takie stabilne zestrojenie jak na PB?? każda instalacja się z czasem może rozregulować... Jak się tak złoży, że akurat wtedy będziemy ostro pałować auto, to będzie trzeba poszukać nowych tłoków ;)

PostNapisane: 28 lis 2007, 14:24
przez michasiek
nie zaglądałem do wątku trewora, ale czy chodzi o zagazowania uturbionego autka?

jeśli tak, to myślę, że to grzech :) ale mimo wszystko i tutaj swojego zdania nie zmienię – większym grzechem jest katowania auta driftem. Wystarczy spojrzeć na Nissany 200NX s13, 95% w sprzedaży to wyruchane, zażyłowane dziady..
ręczny, lewo, prawo, redukcja... i rzeź silnika, sprzęgła ;]

w moim odczuciu auta z T powinny być szanowane :) zwłaszcza te starsze
LGP + T ....... sam nie wiem.. chętnie poczytam opinie kogoś kto się zna :) bo ja to tylko dużo gadam :)

PostNapisane: 28 lis 2007, 16:41
przez MadziaForever
Można też pod turbine rozbudowywać silnik np na Blosie..
Tylko jaki to ma sens?

PostNapisane: 28 lis 2007, 16:44
przez Sokool
michasiek napisał(a):ale mimo wszystko i tutaj swojego zdania nie zmienię – większym grzechem jest katowania auta driftem.

Ale to dwie różne sprawy.

michasiek napisał(a):w moim odczuciu auta z T powinny być szanowane

No sorry, ale coś nie widzi mi się kupowanie uturbionego auta żeby nim jeździć do 3k rpm. (mówię o benzynie nie o dieslach).

PostNapisane: 28 lis 2007, 18:20
przez michasiek
Sokool napisał(a):No sorry, ale coś nie widzi mi się kupowanie uturbionego auta żeby nim jeździć do 3k rpm. (mówię o benzynie nie o dieslach).


Mój błąd, zapomniałem dopisać, że powinno się szanować wiekowe uturbione auta :)

PostNapisane: 28 lis 2007, 19:21
przez Bartek1986
MadziaForever napisał(a):Można też pod turbine rozbudowywać silnik np na Blosie..


uehehe samego blosa jest ciężko wystroić przy silniku bez doładowania, żeby była mieszanka idealna.. Przy turbo, to byś się szybko z tym pożegnał ;)

PostNapisane: 28 lis 2007, 19:48
przez slav
michasiek napisał(a):w moim odczuciu auta z T powinny być szanowane

cos mi sie zdaje ze to auto jest dla nas a nie odwrotnie :)
rzeczy dla mnie, sa po to aby je uzywac ,wedlug wlasnego widzimisie i musialbym zwariowac zeby ja szanowac :D <diabełek>

PostNapisane: 28 lis 2007, 19:58
przez Grzesiu
ja tam popieram projekt T + LPG. odpowiednio przygotowane = zabawa + ekonomia.
mysle ze mozna to pogodzicccc, wiem wiem jest masa ludzi ktorzy twierdza ze albo 1 albo 2, mimo wszystko..
jedno drugiemu nie przeczy. oczywiscie pewnie jest 100 wyjatkow ze "tak i tak nie mozna" ale z zasady dla mnie turbo + lpg to good idea.

PostNapisane: 28 lis 2007, 20:46
przez Hazu
Według mnie Bez problemu bedzie hodzic silnik z turbo na LPG .
Wystarczy poczytac fjakiekolwiek forum gazowe aby się przekonać.

Latwiej zagazować normalny silnik z turbo niz citroeny i peugoty z full grupą tak wunika np z tego forum:
https://www.ac.com.pl/autogaz/forum/viewforum.php?f=7&sid=629429536180e56d47307e8edafd4881

PostNapisane: 1 gru 2007, 11:29
przez MadziaForever
Bartek1986 napisał(a):
MadziaForever napisał(a):Można też pod turbine rozbudowywać silnik np na Blosie..


uehehe samego blosa jest ciężko wystroić przy silniku bez doładowania, żeby była mieszanka idealna.. Przy turbo, to byś się szybko z tym pożegnał ;)


Bartek, znowu wypowiadasz się na temat w którym chyba niedokońca się orientujesz..
Blosa stroi się najłatwiej jak to jest tylko możliwe, niema porównania z mikserem, czy sekwencką hahaha ,mało tego trzyma on parametry mieszanki stechiometrycznej w całym zakresie obrotów :P ,a dla monitorowania jej prawidłowości w czasie rzeczywistym (jeżeli ktoś ma taki kaprys) można użyć np analizatora AFR <głaszcze>
uehehe ..ładny początek zdania w związku z trafnością reszty słów ;)

PostNapisane: 1 gru 2007, 14:34
przez Bartek1986
Wydaje Ci się :D to lepiej sobie podłącz ten AFR, bo możesz się zdziwić jak Ci się będzie robiło ubogo z wysokich obrotach. Wbrew pozorom BLOS jest bardzo mało precyzyjny..

PostNapisane: 1 gru 2007, 16:11
przez MadziaForever
Bartek.. Ok masz rację ;)

Ps. Mam taki wskaźnik, ale cotam ja wiem :] Pozdro

PostNapisane: 1 gru 2007, 18:54
przez Waluś
Silniki z turbinami spokojnie ogarniają gaz, tylko trzeba znaleźć dobry, doświadczony warsztat co by nie wypluł wirnika <lol> A gaz z turbina chodzi nawet na drugiej generacji. Poczytajcie forum Forda Probe. Tam spora część użytkowników śmiga na LPG z takimi silnikami jak mój, choć z ekonomią to juz ma mało wspólnego, bo spalanie rzędu 14-15 litrów w górę hmmmm mało to ekonomiczne <lol>
Gaz do zapalniczek, a turbiny zostawcie w spokoju, nich bujaja sie tak jak je fabryka stworzyła :P

PostNapisane: 2 gru 2007, 01:39
przez Boris86
Wg. mnie Piotruś i trewor powiedzieli tu wszytko.
Zasadniczo przeciwnikami LPG są Ci którzy nigdy go nie używali...
Jeśli aktualne instalacje pozwalają na precyzyjne podawanie gazu, precyzyjne wystrojenie składu mieszanki w pełnym zakresie obrotów i do tego spalanie na poziomie benzyny to nie widzę żadnego negatywnego aspektu gazu poza tym ze instalacja w aucie trochę waży.
A że LPG i Auto Sportowe (tak wolnossące jak i doładowane) to w dzisiejszych czasach dobre rozwiązanie to pokazała juz nie jedna firma...
Czas sie obudzić... Zatwardziali przeciwnicy LPG zwłaszcza tacy którzy nigdy nie mieli okazji go używca śmieszą mnie przeogromnie.
Ja wole za litr zabawy płacić 2,30 niż 4,60.

Co do wypowiedzi michasiek'a to wg. mnie powinno sie używać i dbać... i dbać po to żeby potem móc bezproblemowo używać nie tylko do 3 tyś rpm. ... tak stare jak i nowe.

PostNapisane: 2 gru 2007, 03:37
przez Fiveopac
Przypominam,ze mialo byc rzeczowo a są kolejne flame wars'y...

PostNapisane: 3 gru 2007, 23:36
przez Banior
Witam znajomy ma VW 1.8T i sekwencję BRC zrobił na tym juz około 150tyś km i śmiga bez zarzutów,a samochodu wcale nie oszczędza i nic się nie dzieje, kwestia dobrego warsztatu.

PostNapisane: 4 gru 2007, 20:18
przez Grzesiu
Banior napisał(a):Witam znajomy ma VW 1.8T i sekwencję BRC zrobił na tym juz około 150tyś km i śmiga bez zarzutów,a samochodu wcale nie oszczędza i nic się nie dzieje, kwestia dobrego warsztatu.

mozesz dac jakis namiar na znajomego? najlepiej maila/gg, jesli byla by mozliwosc zadal bym kilka pyan, bo cos m isie wydaje ze to osoba o ktorej czytalem na jakims forum/ i jego samochod byl na allegro? bo zgadza sie auto i okolice Deblina, pozdro.

PostNapisane: 4 gru 2007, 21:06
przez Puhcio
Oczywiście, że się da.

Bardzo dużo volvo z turbiną śmiga na sekwencji ;) Problem jak zawsze jest z odpowiednim ustawieniem, kalibracją ... jak i poprawnym montażem. Trzeba uważać, na temperaturę spalin – bo to one napędzają turbo.

trewor w naszym rejonie dobrym gazownikiem jest pan Gacek ;)

Będzin
PBNU "AUTO RENO"
ul. Czeladzka 67
tel./fax 032 267 06 25
e-mail: bedzin@elpigaz.com

To tylko zasłyszane, ale polecali mi go w ASO Volvo. Podobno mają hamownie, czas założenia i strojenia ok. 2 dni. Ceny mają trochę wyższe, ale podobno znają się. Ja sobie odpuściłem ... koszt instalacji do 5 cyl miał wynosić 4.200 PLN (butla w koło, zawór pod klapką, strojenie na hamowni, ...)