Strona 1 z 2

TURBONATOR – nie wirująca turbina

PostNapisane: 2 paź 2006, 23:36
przez piotrek929
czytałem regulamin, wiem że o pierddołach nie piszemy, ale nie jednokrotnie spotkałem się na ebay bądź w innych źródłach z czymś podobnym
http://www.autopartswarehouse.com/perfo ... artid=8443

też to zlewałem, ale ostatnio robiąc mini przegląd w aucie kuzyna ( dodge intrepid 2002)razem z nim odkryliśmy że w silniku 2.7L v6 OHC 24V, w plastykowym kolektorze dolotowym znajdują się dwie nie wirujące turbinki ( fabrycznie). oczywiście nie w przewodzie dolotowym tylko kolektorze tuż nad glowicą, jedna rozprowadza powietzre na jedną glowice a druga na drugą. auto ma 5,5 m dl. waży ponad 1,5 T, ma 225 koni , silnik wkręca się jakw iertarka, i pali 12 l/100km, na trasie przy prędkościach powyżej 130 km/h zuzywa mniej Pb niz moja mazda LPG( licząc w złotówkach/ 100km) więc może ten patent na obniżenie zuzycia PB to nie mżonka? dziewne ze w usa brak jest patentów w oparciu o magnesy neodymowe.

prosze o opinie

PostNapisane: 3 paź 2006, 09:53
przez TALREP
to nic nowego, za kumunu mozna bylo takie soc kupic/zrobic do duzego fiata i poloneza, nazywalo sie to basajrze TURBINKA KOWALSKIEGO. osobiscie nie wierze w takie wynalazki, jesli nawet obnizaja zurzycie paliwa to jedynie o jakies ulamki litra.

PostNapisane: 3 paź 2006, 10:57
przez Fiveopac
Nie czego sie obawiac ;) jest to cos innego niz turbina zrobiona z wiatraczka do komputera, ten jest pasywny, nieruchomy. Zastosowanie tego mialoby sens gdyby w dolocie przed wiatrakiem mialo miejsce mieszanie paliwa z powietrem, po przejsciu przez ten wynalazek, powietrze byloby lepiej "zamieszane", natmiast jako ze wtryski sa "ciut" dalej niz przepustnica urzadzenie takei nie ma sensu a jedynei ogranicza ci znacznie przekroj dolotu, jednym slowem w pewnym stopniu dlawi ci silnik.
Tak jak TALREP powiedzial, Polska zna taki wynalazek, nazywa sie wlasnei turbina kowalskiego i stosowalo sie je w kaszlach gdzie faktycznie mieszalo mieszanke pal-pow ale nawet tam wirnik byl ruchomy!

PostNapisane: 3 paź 2006, 13:56
przez piotrek929
dzięki, admina prosze o zdjęcie tematu. pozdrawiam

PostNapisane: 3 paź 2006, 15:08
przez Fiveopac
Admin nie zdejmie tematu bo o nieruchomej "turbinie" jeszcze nei bylo a admin ma przeczucie iz temat niejednokrotnie powroci <diabełek>

PostNapisane: 3 paź 2006, 16:07
przez Grzyby
Fiveopac napisał(a):Admin nie zdejmie tematu

a kiedy z nim rozmawiałeś ? hahaha :P

PostNapisane: 3 paź 2006, 19:19
przez Fiveopac
Grzyby napisał(a):a kiedy z nim rozmawiałeś ? hahaha


Łączy nas przeciez nić telepatyczna, podobnie jak wszystkich modów, którzy wysyłajac wątek do kosza informuja pozostalych ze mozna sie w danym topicu popastwic nad autorem bez obawy ze cos odpowie <glupek2>

ps. dlatego nie warto zakladac nierozsadnych tematów <lol>

PostNapisane: 3 paź 2006, 23:05
przez piotrek929
no to tak jeszcze dodam, jedna firma w stanach sprzedaje takie coś jako "Turbonator" i gwarantuje spadek zuzycia paliwa i zwiększenie mocy max do 35Hp, przy zastosowaniu w dolocie pakietu skladającego się z trzech takich fantazji
http://www.turbonator.com/Install.html

a i wklejam jedyną rzeczową wypowiedź na ten temat z innego forum innej marki

"...zasada działania tego "natora" i tego drugiego wynalazku jest podana – i raczej oczywista: lepsze rozpylenie paliwa = lepsze odparowanie, a lepsze odparowanie + lepsze wymieszanie = lepsze spalanie (spalają się tylko pary, a nie ciecz).
Jest to coś, o co producenci silników zabiegają sami i od dawna (jedną z zalet CR jest właśnie lepsze rozpylenie ON podczas wtrysku).
Jedyne pytanie, to na ile rzeczywiście dane ustrojstwo jest skuteczne – inaczej, czy jest to "actimel", czy jednak działa "naprawdę" :)) ..."

dziwne że nie wypowiada się nikt kto to kupił i zamontował :)

PostNapisane: 4 paź 2006, 00:05
przez Fiveopac
piotrek929 napisał(a):..zasada działania tego "natora" i tego drugiego wynalazku jest podana – i raczej oczywista: lepsze rozpylenie paliwa


Przeciez tam gdzie zamontowane jest to blaszane sitko jest samo powietrze! Skad tam niby mialaby sie narysowac paliwo? przeciez dopiero paliwo pojawia w miejscu gdzie jest wtryskiwacz a jest tam "raczej" malo miejsca na wsadzanie jakis blaszek hahaha

PostNapisane: 4 paź 2006, 08:41
przez Czolgista
A mnie się wydaje, że gdyby to rzeczywiście miało tak dobrze działać (nawet do +35hp...) to chyba producenci aut już dawno by to montowali bo taka poprawa mocy i zmniejszenie spalania za tak małe pieniądze toż to przecież marzenie :P

PostNapisane: 4 paź 2006, 09:06
przez Fiveopac
Czolgista napisał(a):A mnie się wydaje, że gdyby to rzeczywiście miało tak dobrze działać (nawet do +35hp...) to chyba producenci aut już dawno by to montowali bo taka poprawa mocy i zmniejszenie spalania za tak małe pieniądze toż to przecież marzenie :P


Dokładnie tak. Podobnie jak i :
-strumienice
-magnetyzery
-wiatraczki na 12v
-stożki

Chyba ze w fabrykach siedza sami frajerzy , ktorzy wymyślają vtec, dohc, bezposredni wtrysk paliwa zeby uzyskac te marne 15 KM i 1 litra paliwa mniej na spalaniu. Po prostu debile! Przeciez mogliby kupic patent na witraczek czy magnesik i nie musieliby co roku projektowac nowych silnkow!! Jednym slowem – darmozjady hahaha

PostNapisane: 5 paź 2006, 09:28
przez Fiveopac
A tak wogule to: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=10182
Masz szczescie ze wczesniej nei zauwazylem <diabełek>

PostNapisane: 5 paź 2006, 11:25
przez mbmaster
Troszke sie mylicie z tymi koncernami. Na wszystko sa patenty itd. Widzieliscie hamulce Łągiewki czy zderzaki?

http://www.ndw.v.pl/art.php?nr=646
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2645
http://www.macrodynamix.com/hamulec.htm


nawet film jest
http://www.jakubw.pl/zderzak/filmy/zderzak_6.mpeg

Dlaczego zadna firma niechce wdrozyc ich do produkcji? Jak sami wiecie niektorym nie zalezy na zmniejszeniu spalania ropy/pb czy poprawieniu bezpieczenstwa. $$$ sie liczy.

PS W ten wynalazek o ktorym jest post to bym nie wierzyl ;)

PostNapisane: 5 paź 2006, 12:23
przez Fiveopac
mbmaster napisał(a):Dlaczego zadna firma niechce wdrozyc ich do produkcji?


Przeczytaj artykul ktory zacytowales a znajdziesz odpowiedz :P http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2645
tak na marginesie to ten filmik to lekko mowiac lipa, nie takei dzwony robilem i sladu nie bylo <lol>

PostNapisane: 5 paź 2006, 13:39
przez mbmaster
Zapraszam do lektury
http://www.gazeta.olawa.pl/2000/gospodarka/2005/1g1.htm
http://www.macrodynamix.com/potw_nau.htm

BTW
Oddam mx-6 jak twoja mx-5 walniesz w sciane z ta predkoscia i nic nie uszkodzisz ;)

PostNapisane: 5 paź 2006, 13:56
przez Fiveopac
mbmaster napisał(a):Oddam mx-6 jak twoja mx-5 walniesz w sciane z ta predkoscia i nic nie uszkodzisz oczko


Walilem fiatem , z wiekszymi predkosciami. Prawdziwe samochody maja miekka konstrukcje aby impet byl przejmowany przez karoserie a nei przez kierowce. Co z tego jak auto cale a kierowcy łeb sie oderwał? A mazda nie mam zamiaru nigdy w nic walic nawet zeby udowodnic moment pędu :P w kazdym badz razie chetnie przyjme twoja mx6 jak chcesz sie jej pozbyc heheh

PostNapisane: 7 paź 2006, 23:27
przez piotrek929
no to ja przecież myslalem że te turbonatorki to badziewie, ale jak napisałem wcześniej w silniku 2.7L w dodgu w kolektorze ssącym, sa takie nie wirujące turbinki, przy wtryskach, KAPUJECIE!!! o to mnie biega, będe mial okazje to zrobie fote z zewnątrz , bo jest tam przetłoczenie na kolektorze i widac w którym miejscu one są.

pozdrawiam

PostNapisane: 3 kwi 2009, 13:31
przez brii

PostNapisane: 3 kwi 2009, 13:37
przez Fiveopac
Przeraza mnie, ze sa frajerzy co kupuja zwężke w dolot, ktora jest najlepszym sposobem na zmniejszenie koni w kazdym aucie....

PostNapisane: 3 kwi 2009, 13:48
przez xXx
Szczerze, to takie tematy powinny być usuwane, jak wchodzę i patrzę że istnieje tego typu temat od razu robi mi się niedobrze. Ktoś coś mówił ostatnio o "jakości", a to z jakością niestety nic nie ma wspolnego...