Strona 2 z 2

Re: Mazda 323F Sportive BJ FS '01. TURBO

PostNapisane: 27 sty 2019, 15:15
przez mazdajdm
Witam dawno tutaj nie zaglądałem ale odpowiadając na pytania :
1. To ile wytrzyma zależy od stanu silnika, oleju na jakim jeździł i czy masz poprawnie zrobioną mape łagodniejsza dla korb z dołu :]
2. Silnika fs-det nie miałem przyjemności rozbierać ale korby tłoki sa raczeja takie same głowica i wałki sa inne.
3.Jeśli wymienisz łożyska na nowe, zrobisz rewizję, hybryde 5 biegu bo w trasie BJ ma za krótką i jeżdzisz umiejętnie wytrzymuje okolice 350 koni przetestowane przez chwile u mnie . Standardowo jeżdże na 1.-1.1 bara okolice 320hp/450nm(pełna kucizna) i jest to bezproblemowy setup. <jupi>

Re: Mazda 323F Sportive BJ FS '01. TURBO

PostNapisane: 11 lut 2019, 01:55
przez Rafalkom
Neonixos666 napisał(a):Co do uturbiania BJ


Kwadratowe kolana kolektora i cztery turbiny smarowane wd40 <lol>
Nawet 4psi nie zrobili ciśnienia na tym "czymś" <rotfl>

Co do motoru FS to w kwestii turbienia czytałem sporo na forach US i A, i tam ludzie dawno temu już narzekali na słabość tego silnika. Bezpieczny setup dla seryjnego słupka wychodzi na to, że jest 0,5 bara i czuję że nie więcej. Co innego jeżeli idziemy w kucizne, ale to ogromne koszty.

PostNapisane: 11 lut 2019, 18:42
przez Bo_Lo
Pinky miał ori BJ mazdaspeed(FS T) i przerobił ten silnik na milion różnych sposobów i jak z nim ostatnio gadałem na TP''silnik z plasteliny) .On tam zrobił ok 300 z tego co pamiętam,ale seryjne tam niewiele już było.

Re: Mazda 323F Sportive BJ FS '01. TURBO

PostNapisane: 11 lut 2019, 20:57
przez Neonixos666
w latach w jakich FS był produkowany są jednostki o tej pojemności które seryjnymi osiągami biją go na głowę i biorą na klatę więcej niestety.

Re: Mazda 323F Sportive BJ FS '01. TURBO

PostNapisane: 12 lut 2019, 10:04
przez Piohrun
Chciałbym tylko przypomnieć że FS nigdy nie miał mieć powalających osiągów, to miał być przyjemny, elastyczny silnik do dziadkowozów i autobusów (626, premacy). Co do braku osiągów to może naprowadzi kogoś fakt że ten oto 2-litrowy silnik ma mniejsze pole przekroju kanałów dolotowych niż ZL... Tak, mniejsze niż w 88-śmio konnym 1.5 z końcówki lat 90-tych.
Żeby ten silnik miał jakieś logiczne osiągi trzeba by albo zmienić głowicę albo zrobić jakiś uber porting kanałów w głowicy, do tego oczywiście custom kolektor, wałki itd. Myślę że dla zwykłych zjadaczy chleba koszt wyklucza taką operację.
Jedynym sposobem żeby cokolwiek z tego silnika wycisnąć w jakichś logicznych pieniądzach jest doładowanie, ale tutaj pojawia się problem papierowych korbowodów <glupek2>

Nie będę nikogo odwodził od pomysłu turbienia FS-a bo jeśli komuś wystarczy moc do 200 KM to FS może być dobrą bazą ale jeśli ktoś chce dwójkę z przodu to już prędzej poszedł bym w jakiś inny silnik, np. BP, albo nawet B6 które pomimo dużo mniejszej pojemności wytrzyma w serii więcej niż FS.

Dopisano 12 lut 2019, 11:09:

Właśnie, jeszcze jedno. FS może się nadawać do (nie jakoś strasznie) mocnego daily ale raczej nie do regularnego upalania. Słyszałem że lubi pluć panewkami przy upalaniu...

PostNapisane: 14 kwi 2022, 23:12
przez MazdaxxxNew
Właśnie, jeszcze jedno. FS może się nadawać do (nie jakoś strasznie) mocnego daily ale raczej nie do regularnego upalania. Słyszałem że lubi pluć panewkami przy upalaniu...

ojjj lubi <lol> i lubi też wciągnąć tyle oleju ,że raz w tygodniu trzeba go drapać ze zderzaka z tyłu....