Hamownia Dynomet opinie

Postprzez Danmazda » 14 gru 2015, 17:33

Witam.
Czy ktoś z Was korzystał kiedyś z hamowni "dynomet" ? Lub może macie zamiar, w tym wątku proszę o opinie tego wynalazku. Ciekawi mnie czy jest bardziej wiarygodna od standardowej hamowni. Cena jaką trzeba zapłacić w Warszawie to, pomiar mocy i momentu – 70zł + przekłamanie licznika gratis.
pomiar mocy, momentu, przyspieszeń, czasu i prędkości na 400m i drogi hamowania – 100zł + przekłamanie licznika gratis.
Obrazek
Daniel
Avatar użytkownika
Koordynator Regionów
Przedstawiciel Mazowsza
 
Od: 21 paź 2009, 20:04
Posty: 6380 (52/239)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok

Postprzez marlad » 18 sty 2016, 00:43

Nie tylko korzystałem ,ale i mam takową .
Stówka to dobra cena za prawidłowy pomiar na drodze. Pamiętaj,że taki pomiar odbywa sie w warunkach " bojowych" a nie na np. inercji , kiedy to może ten pomiar bedzie nawet dokładniejszy,ale nie bedzie tak dobrze zbudowane obciążenie.

Ta hamownia liczy sobie ładnie straty, opory itd ,ale warunek jest taki,ze trzeba mieć równy odcinek testowy o tym samym nachyleniu .

Dokładniej dopytam ,ale nawet jak nie bedzie odealnie pozimy to nie powinien być problem , bo urządzenie samo obliczy opory toczenia.

Kolejna sprawa , warto miec w pobliżu wagę, co by samochód zważyc – ;)

Nastepna rzecz, to poprawna kalibracja przy 3 tys obrotów , znalezienie przełożenia .
No i podanie prawidłowego obwodu koła.

To tyle co z czapki pamiętam.

P.S. Nawet sobie nie zdajecie pewnie sprawy,że niektórzy uznani tunerzy stroja samochody na tym :)
P.S 2 hamownie traktuje sie głownie jako urządzenie porównawcze . przed i po modyfikacji

tutaj trzy przykładowe pomiary :
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 20 kwi 2014, 19:06
Posty: 225 (13/13)
Skąd: Kraków

Postprzez Artwawa » 10 lut 2016, 10:08

Do powyzszej odpowiedzi dodam jeszcze jeden wazny czynnik, dzieki ktorym pomiar faktycznie moze byc realny :)


Cisnienie powietrza. Tu naprawde mozna latwo oklamac dynometa i zyskac ladnych pare koni. Dodam, ze jesli ktos bierze cisnienie z czujnika w samochodzie, to niech lepiej kupi barometr. Te w autach sa malo precyzjne ;)

Oczywiscie dochodzi jeszcze drobny parametr jak prawidlowo temp powietrza ale to juz nie problem...

I tak jak kolega wczesniej napisal, rowna droga tez jest bardzo wazna.
Najlepiej chyba sprawdzic auto tego samego dnia na stacjonarnej hamowni a pozniej dynomet dla porownania. No ale to juz zalezy od czlowieka robiacego pomiar jak ustalil poprawne nachylenie drogi :)
Początkujący
 
Od: 19 lut 2015, 00:38
Posty: 5
Skąd: WWA
Auto: Mazda 323bf 1.6GT Turbo 88r

Postprzez marlad » 11 lut 2016, 00:09

Chodzi Ci zapewne o korekcję zgodnie z normą DIN 70020 .
I tutaj są dwie szkoły.
Jedni hamują z uwgl. w/w normy, inni bez.
Na pewno wolnossaka zaleca sie korygować .
Co do współczesnych uturbionych ? ponoć niekoniecznie , ale jak się zastosuje normę to nie jest to błąd
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 20 kwi 2014, 19:06
Posty: 225 (13/13)
Skąd: Kraków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy Tuning i modyfikacje