Klub MazdaSpeed

Witam.
Było kilka podobnych tematów na forum, ale wszędzie kończy się na SWAPIE co też mi przez pewien czas chodziło po głowie.
Chodzi o to, że obecnie mam bardzo zadbaną jednostkę 1.6 DOHC, a w przypadku SWAPA niema pewności czy silnik będzie 100% sprawny, więc chciałbym zapytać czy za kwotę plus minus 3000zł idzie coś zrobić w tym silniku żeby poprawić jego przyśpieszenie i ochotę wkręcania się na obroty ?. Co przyniosło by największe efekty ?

Ja teraz robiłem w 323F BA swapa na 1.8 BP, silnik z osprzętem, po remoncie kosztował mnie 1000zł, za przekładkę + pospawanie wydechu + lakierowanie pokrywy itd. + płyny i oleje 1400 razem 2400zł. Dla mnie najbardziej opłacalna opcja podnoszenia mocy. Ewentualnie jakieś turbo/kompresor ale nie sądzę żebyś się w 3000zł zamknął z dmuchaniem.

Skrzynie z 323 podobno mało żywotne. Wolałbym zainwestowac w nowe części do obecnego silnika tylko zastanawiam się czy ktoś już próbował dlubac przy tym 1.6.
Myślałem nad kolektorami 4-2-1 i katalizatorze, tlumikach sportowych plus jakiś zimny dolot.
Duża różnicę odczules po takim swapie ?.

Zajrzyj do tekkenfana w dziale projekty, nie widze zeby na skrzynie narzekal zreszta skrzynia od B6 tez powinna pasowac z tego co sie orientuje ale niech ktos potwierdzi

Roznica jest bardzo zauwazalna, w koncu momentu i mocy jest duzo wiecej. Mazda to nie honda wydechem i dolotem tu praktycznie nic nie ugrasz, wydech mam przelotowy i dolot zrobiony i przed swapem juz to mialem i roznicy poza dzwiekiem nie odczulem zadnej.

Ostry wałek i kolektor wydechowy już chyba by coś dał, pytanie tylko ile ?

Za 3000zł sprzedałem miesiąc temu gotowego swapa z silnikiem 1.6 turbo B6T, wg.mnie najlepsza opcja bo wszystko w komplecie było a teraz będzie śmigać w Mx-5 w Holandii.