Klub MazdaSpeed

Witam

Posiadam Mazdę 323P z 1998r z której jestem nawet zadowolony. Niestety jedna rzecz mi w niej przeszkadza silnik... który jest już w kiepskiej kondycji bierze bardzo dużo oleju (poprzedni właściciel o nią nie dbał) no i te 73 konie to po prostu za mało, brakuje mi elastyczności z przyśpieszeniem na dwóch pierwszych biegach jest jeszcze nie najgorzej. Skoro mam już wymienić silnik to chciałbym włożyć od razu 1.5 16V 88KM wiem, że to tylko 15koni więcej, ale to zawsze coś...Chciałbym się dowiedzieć czy przy takim swapie będzie dużo przeróbek, łapy silnika, co ze skrzynią? czy podpasuje od 1.3? Co będę jeszcze musiał dokupić oprócz gołego silnika z osprzętem? Czy silnik może pochodzić od Mazdy 323F (94-98r)? Heh...dużo pytań Proszę mnie też nie namawiać na większe silniki 1.8 itd, że niby 1.5 to za mało Zależy mi na tym autku bo akurat blacha jakimś cudem jest w świetnym stanie no i zainwestowałem trochę już w nią zawieszenie, hamulce, felgi, konserwacja podwozia...Chciałbym tą Madzią jeszcze trochę pojeździć

Widzę, że nikt nie potrafi odpowiedzieć na tym forum(oprócz kolegi na priv)...Nie pytałbym gdyby istniał podobny temat, ale nie ma, wszędzie tylko o zmianie silnika z 1.5 na 1.8.

Bo nikt w takie słabe swapy sie nie bawi;) Lepiej jest pojsc w 1.8 bo jednak 114hp przeciwko 88hp , a juz przeciwko 73hp to juz wogole

Jak sam nie zaczniesz i zrobic to nic sie nie dowiesz. Kup robita 323f albo 323f sedan lub 323C najlepiej po FL tak jak Ty masz i przekladac calosc jak leci. Auto nie jest skomplikowane takze mozna samemu podzialac;)

Dokładnie, po co przekładać B3 na Z5 jak można odrazu na BP, spalanie to samo a mocy więcej i powinien być bardziej bezawaryjny teoretycznie, ja nie widzę sensu swapowania na Z5.

Jakoś słabo z dostępnością tych silników 1.8 na alledrogo są tam jakieś w wątpliwym stanie, rozbitych mazd też nie ma za bardzo za to Z5 jest od groma i niektóre z całkiem sensownym przebiegiem. Chciałem zaznaczyć, że wymieniam silnik niejako z przymusu bo ten obecny jest w kiepskim stanie, a nie po to, żeby startować w jakiś zawodach Oczywiście fajnie byłoby mieć w "practicalu" te 115KM (jest w ogóle taka w Polsce? ) ale z tego co widzę to przy takiej przekładce jest już trochę więcej zabawy, a ja średnio czuję się na siłach, żeby z tym się bawić, budżet na to też ograniczony bo ok. 2tyś...

To szukaj z Z5 takiej 323P po fl i sam wszystko przelozysz uwierz mi

Heh... takich Mazd 323P z silnikiem Z5 na naszym rynku praktycznie nie ma Od kilku miesięcy regularnie patrzę na te mazdy w ogłoszeniach, jak są to z silnikiem 1.3, albo z dychawicznym dieslem 2.0 i kiepskim wyposażeniem Postanowiłem wkładam Z5, później biorę się na wydech i dolot co by dobić do tych 90KM

To 323 sedan albo 323 C

Kupiles cale auto czy sam silnik?? Bo wiesz, ze musisz miec ECU itd?? Heble z B3 sa jeszcze gorsze niz w samym z5 ...

Jakoś nie mam zaufania do bitych aut Kupiłem sam silnik z pełnym osprzętem, podobno 120tyś przebiegu, ale kto to sprawdzi... na pierwszy rzut oka ten silnik jest podejrzanie czysty, dosłownie wygląda to jakby wyjechało z fabryki, mam na niego 3 miesiące gwarancji. Co do ECU to też już mam, heble zostaną na razie te co są (były robione miesiąc temu łącznie z amortyzatorami przód i tył) nie będę się tym ścigał na torze. Jak przyjdzie chęć na dalsze mody to pomyślimy

Apropo swapu do 323p wie ktoś czy pasowałby jakiś silniczek,który miałby w granicach 140/160km ?

I od czego ? Ponieważ fakt te 70 km to mało.

Pozdrawiam

Borixon

Obawiam się, że możesz nie uzyskać odpowiedzi, ten model Madzi nie jest szczególnie lubiany i jest rzadko poddawany modom, a już mechanicznym to w ogóle... Ale być może te większe silniki z wersji F wejdą, choć pewnie bez przeróbek się nie obejdzie...

Pozdro

To wsadzaj od razu 2.0 z Xedosa ;–)

pixle28 napisał(a):Borixon

Obawiam się, że możesz nie uzyskać odpowiedzi, ten model Madzi nie jest szczególnie lubiany i jest rzadko poddawany modom, a już mechanicznym to w ogóle... Ale być może te większe silniki z wersji F wejdą, choć pewnie bez przeróbek się nie obejdzie...

Pozdro

Juz uzyskal odpowiedz na PW I kolezka juz mniej wiecej wie o co kaman i co mozna zrobic. V6 tez wchodzi tylko przod trzeba przerobic.

Ja na przyszły rok będę wsadzał 2.0 v6 do 323P .
Trzeba użyć trochę młotka, a silnik z rozbitego xedosa wyjąłem za 980 zł cały przód dosłownie.

A jak się nie uda to fkę kupie i się zmieści

Tu macie przykład że do 323S da się włożyć coś fajnego.
Zatem do P też się musi dać.

Podepnę się bo powoli rozglądam się za dawcą do mojego "P" tylko interesuje mnie jaki największy silnik idzie włożyć do tego samochodu,powoli rozglądam się za 2.5 V6 tylko czy uda się to wsadzić?:D

Pytanie nie powinno brzmieć czy uda się wsadzić, tylko ile masz czasu i pieniędzy, żeby to zrobić Normalnie pewnie nie wejdzie, ale tu się przytnie tam się wytnie i wszystko zmieścisz