Strona 1 z 2

Porting,obróbka głowicy

PostNapisane: 25 gru 2013, 16:45
przez Bo_Lo
Jak to możliwe że w dość poważnym programie jakim jest ''wheeler deelers''.zawieżli głowice z silnika rovera(1,4 albo 1,6-nie pamietam) ktora miala seryjnie 120hp i po samej obróbce i portingu wyszło 150hp?
Nawet kwota za to nie byla jakas kosmiczna,chyba ok 150zł.Taki przyrost za taka kwote to wrecz bajka :)
W wlkp jest zakład(TOP-MAR Niewiadomski) który robi takie rzeczy juz 30 lat,ciekawa sprawa...

Re: Porting,obróbka głowicy

PostNapisane: 25 gru 2013, 16:50
przez Crenshaw
tam chyba fabryka pozostawiała taki gluty w głowicy, że po ich usunięciu wyszło 30kM więcej, oglądałem ten odcinek i też nie mogłem uwierzyć ;)

BTW: popraw literówkę, ten program się nazywa "Wheeler Dealers"

PostNapisane: 25 gru 2013, 16:57
przez matthies
a jak to wygląda w przypadku mazdeczek ? :> +30 km za 150 ziko?? trolol like it!!

PostNapisane: 25 gru 2013, 17:06
przez Bo_Lo
W mażdzie podobno tez jest jakis ''zapas''(ktos tam robil w Z5),nawet niech by wyszla połowa-15hp za 1k-1,5k to i tak taniocha <oczko>
Bardziej zastanawia mnie czy ktoś wogóle próbował tego w B6,Z5,ZL ,ale tak na poważnie w porządnej firmie ,a nie w garażu samemu papoerkiem.Ot ,taka ciekawość <oczko>

PostNapisane: 25 gru 2013, 17:16
przez Crenshaw
Bo_Lo napisał(a): czy ktoś wogóle próbował tego w B6,Z5,ZL >

i w KF :P

podejrzewam, że niedługo XED zrobi coś takiego w KL'u więc chyba się przekonamy :P

PostNapisane: 25 gru 2013, 17:19
przez Bo_Lo
Napiszee do Niewiadomskiego i zobacze co odpiszą <oczko>

Re: Porting,obróbka głowicy

PostNapisane: 25 gru 2013, 17:22
przez rafał88
Ja to ogladalem i tez myslalem ze to jakis bełt. Silnik 1.8 nie rovera tylko lotus, a to roznica bo rover ma prblem z uszczelka pod glowica. Wlasnie sam bylem ciekaw, a to nie bylo tak tanio bo w przeliczeniu ok 2kzl tak mi sie wydaje:) chodzi o ten odcinek:
http://www.streetfire.net/video/wheeler ... 439635.htm

Re: Porting,obróbka głowicy

PostNapisane: 25 gru 2013, 18:44
przez Bo_Lo
No to był lotus,ale mówili że to jakiś silnik problematyczny z rovera ale lotus go poprawił. Co do ceny to u nich robocizna jest ogólnie droższa,sądząc po innych przykładach ztakich programów. Marius za dwie od subaru placil ok 1.2k.
Tak czy siak ciekawa sprawa.

Wysłane z mojego WT19i przy użyciu Tapatalka

PostNapisane: 25 gru 2013, 19:06
przez marcin255
matthies napisał(a):+30 km za 150 ziko??


U nas ok 2 tys. zł.

PostNapisane: 25 gru 2013, 19:16
przez Bo_Lo
to i tak dobra cena w przeliczeniu na KM
U nas z tego co pamietam to 700-1000zł

PostNapisane: 25 gru 2013, 20:27
przez matthies
ciekawe jak to by się miało w motorze L3. za takie pieniądze, to nawet bym wziął i to wysłał do UK :P

PostNapisane: 26 gru 2013, 15:38
przez Bartg
Jak to w telewizji pewnie było kilka innych modów to 150 koni jak najbardziej realne w tamtym silniku, w Z5/Zl po takim modzie to liczyłbym bardziej na coś w stylu trzymamy serię :D W przypadku tych silników wszystko poza swapem mija się z celem i jedynie może zapewnić wrazenia słuchowe jak wydech i dolot ;)

Re: Porting,obróbka głowicy

PostNapisane: 26 gru 2013, 16:00
przez Bo_Lo
Pewnie tak jak mówisz,tylko czy ktoś wogóle próbował ?Lukasowi też większość odradzali dlubanie w FP,a wyszedł na swoje. I co ciekawe ma org walkach było lepiej niż ma ostrych z ZE.


Wysłane z mojego WT19i przy użyciu Tapatalka

Re: Porting,obróbka głowicy

PostNapisane: 26 gru 2013, 17:12
przez MariuS
Kumpel opowiadał mi o tym odcinku Fanów 4 kółek. Sam ma rovera i się tym podjarał. O ile wiem auto to był jakiś lotus. Nie oglądałem tego odcinka, ale jeśli to był lotus to to nie był seryjny silnik z Rovera tylko już przez firmę lotus jakoś przygotowany. Ciekawi mnie co było seryjne wogóle takie jak w Roverach.

przyrost tam był naprawdę spory, ale nie wiem co tam jeszcze było tak naprawdę przerobione/jak wysterowane. Mazdy raczej nie są podatne na takie modyfikacje. Gdyby to przynosiło taki efekt, na świecie sporo ludzi by to wykonywało, bo kasa stosunkowo niewielka, a przyrost obiecujący.

Ja bym się w to nie ładował. Lepiej poświecić czas i włożyć od razu to co było najmocniejsze w serii. Wkładasz i masz od razu sporo mocniejsze i seryjne auto do późniejszego dziabnięcia. Jak porting itd to wg mnie bez ostrzejszych wałków nie ma co podchodzić. Do tego strojenie i świnka czy SA i koszty robią się naprawdę spore. Jeszcze jedno mnie zastanawia- po portingu przypuśćmy dojdzie trochę cyferek, ale pytanie w jakim zakresie...

Ja na Twoim miejscu albo bym kupił angola z FS-em i przekładał, albo po prostu zmienił auto :D . Mam nadzieję, że niedługo będzie można zobaczyć jakie efekty dał porting w aucie Misiaka :]

PostNapisane: 26 gru 2013, 17:58
przez Przemek323c
Porting jak porting, kazde auto NA jest podatne na doprezanie (bardzo popularne w hondach) i zabawy katami ssania/wydechu.

PostNapisane: 26 gru 2013, 20:30
przez Bartg
No jest, tylko że w Hondzie składasz silnik z gotowych klocków (góra z vteciem/od mocniejszego motoru, kolektory i przepustnice), aftermarketowe wałki i kółka rozrządu leżą w każdym Norauto, a wystroi to bez problemu kilkanaście osób w PL w każdym zakątku ;) Jak widzę, że po włożeniu 2-3k złotych w Z5 mamy 95-100 koni, gdzie w Hondzie miałbyś +25-30 to zapał do modzenia jest zerowy, chyba że ktoś chce być pionierem i zostać zawodowym tunerem Z5 :P

Re: Porting,obróbka głowicy

PostNapisane: 26 gru 2013, 20:32
przez Bo_Lo
No myśle o swapie coraz bardziej,jednak dużo rozbija się o koszta. Swap razem z przeróbka lpg wyjdzie ok 2,5k. Optymistycznie;–)
Pełną obróbkę głowy z portingiem ogarnę za ok 800zł. Do tego porządny wydech . Wiadomo że w porównaniu do swąpa to przyrost mały,ale też koszta inne. Z tego co widziałem w temacie Lukasa to nawet nie o cyferki chodzi tylko jak ogólnie odczucia z jazdy w całym zakresie obrotów i elastyczność silnika się poprawia.
Same suche dane to lipa trochę
.w tym FP tez lepiej się mu jeździło na serii walkach przy 125hp niż na ostrych z ZE i 137hp
Poza tym zostaje problem z obecnym silnikiem. Kto mi to kupi?problem że one się nie psują i nie ma klienta zbytnio.;–)



Wysłane z mojego WT19i przy użyciu Tapatalka

PostNapisane: 26 gru 2013, 20:33
przez Bartg
No to z wydechem "porządnym" dasz 1600zł około albo i więcej, a zyskasz pewnie w granicach 10% przyrostu przy dobrym wietrze ;)

Re: Porting,obróbka głowicy

PostNapisane: 26 gru 2013, 20:45
przez Bo_Lo
No to by było ok,wiadomo że żaden tuning się nie opłaca. Pytanie jeszcze jak by wyglądał wykres,Nm i ogólnie odczucia z jazdy. Obecnie wkurza mnie właśnie słaba elastyczność ma niskich obrotach.

Wysłane z mojego WT19i przy użyciu Tapatalka

PostNapisane: 26 gru 2013, 21:52
przez Bartg
Bez strojenia tego raczej nie liczyłbym na wielką poprawę na niskich obrotach, tuning się nie opłaca, ale można przelicząc ilość włożonej kasy do efektu, przy tuningu Zetek wychodzi z 200zł/KM ;)