Klub MazdaSpeed

Co myślicie o takim wynalazku jak BOV do turba
W zasadziekażda suszara ma już fabryczny, ale tamten jest właczony w układ i nie daje takiego efektu :
http://properfekt.witam.net/oferta/bov.wav

czekam na opinie za i przeciw takiemu urządzeniu i może ktoś wie coś więcej na ten temat : ile wzrasta zużycie paliwa, w czym pomaga, a w czym szkodzi takie urządzenie, ale ponadstandardowe, nie fabryczne.

Waluś napisał(a):ile wzrasta zużycie paliwa

Chyba nie wzrasta wcale ... bo zadaniem ma być upuszczenie nadmiaru tłoczonego powietrza w układzie dolotowym gdy nie jest ono potrzebne(zminy biegów, odpuszczenie gazu) aby nie uszkodzić łopatek w turbince. Wiec nie ma to raczej wpływu na paliworzerność... A dzwięk ...no poprostu bajka... ja dostaję gęsiej skórki jak słysze ładnie syczące Blow off i West Gate... mniam.... ja też chce takie pssst

Boris86 napisał(a):Chyba nie wzrasta wcale

I tu sie grubo mylisz. Bo wzrasta. A to z prostej przyczyny.
Fabryczny BloVoff jest wpięty w układ, czyli wypuszcza ten nadmiar spowrotem przed turbine, a więc w układzie przedprzepływomierzem. teraz jeśli tę samą ilość wypyścisz w atmosfere a przepływomierz o tym nie będziewiedział, to poprostu z braku powietrza i odpowiedniego ciśnienia, komputer ten brak wypełnia paliwem. Słyszałem gdzieś nawet o możliwości zalewania silnika przezniewłaściwą regulacje zaworu. I stąd właśnie moje obawy. Ile wzrośnie spalanie. Bo jeśli ktoś mi udowodni że wzrośnie nieznacznie to kupuje jutro hehe, ale w cuda nie wierze.
A co do dźwięku to jest boski, a w połączeniu ze stożkiem to poprostu mniam...
Jeśli radio w aucie mam wyłączone to bardzo dobrze w środku słychać rozprężenie układu orginalnym zaworem, a oczami wyobraźni jak dodam jeszcze to PSSSSS to normalnie aż ciarki po plecach chodzą :D

Waluś napisał(a):przez niewłaściwą regulacje zaworu

Waluś napisał(a):komputer ten brak wypełnia paliwem

Tuning to taka "cholerna" zabawa ze jedna modyfikacja w krótkim czasie ciągnie za sobą kolejną lub problemy wynikające z niekonsekfencji w działaniu. Hehe... tuning chorobą nieuleczalną... ależ jak przyjemną...
...a w kompleksowym tuningu,zestaw zmian w osprzecie powinien byc poparty zgraniem(zestrojeniem-bo to własnie tuning z nazwy) elektroniki pod nowe gadżety. Wtedy uzyskujemy najlepsze możliwie efekty tak pod względem osiągów jak i ekonomicznosci.

Turbosprężarka to natomiast cudny wynalazek który pozwala uratować w pewnym stopniu coś co było by w zwykłym silniku stratą energii... w końcu napedzana jest przez spaliny.
I za to ją kochamy prawda,Waluś
Ale tu własnie elektronika ma najwiecej do gadania... i dlatego własnie w silnikach doładowanych tuning elektroniczny jest o wiele częściej stosowany niz w atmosferycznych.

Ale sprzeczał sie nie bede bo osobiście nie mam autka z turbinką i znam takowe tylko z kontaktów z zaprzyjaźnionymi autkami i z teorii...

Boris86 napisał(a):I za to ją kochamy prawda,Waluś

toć baaaa :D

Boris86 napisał(a):silnikach doładowanych tuning elektroniczny jest o wiele częściej stosowany niz w atmosferycznych.

Otóż to właśnie i wg mnie tylko w takich silnikach ma większy sens – koszty w stosunku do przyrostu osiągów. Chyba trzeba zbierać te wszystkie gadgety w garażu na półce,a potem udać się do specgrupy i zestroić towszystko ze sobą

Waluś napisał(a):I tu sie grubo mylisz. Bo wzrasta. A to z prostej przyczyny.
Fabryczny BloVoff jest wpięty w układ, czyli wypuszcza...........

O i Borys chyba sie okaże że jednak miałeś racje , tylko teraz nie wiem kogo słuchać hehe jedni piszą tak a inni inaczej:

"Mylne założenie Smile
W momencie gdy zamykasz przepustnicę ECU jest o tym informowane przez czujnik położenia przepustnicy. W tym momencie zbędne powietrze jest wypuszczane do atmosfery. ECU nie wtryśnie więcej paliwa, bo niby dla czego jak przepustnica jest zamknięta. Spalanie jest na tym samym poziomie – to mogę potwierdzić na własnym przykładzie."

No tak mi sie wydawało... ale upierał sie broń Boshe nie będe bo za bogatych doświadczeń z turbo nie mam.

Ale widze że masz wielką ochote słuchać głośnego psssst za każdym razem gdy puszczasz pedał gazu....

Boris86 napisał(a):Boshe

Boris86 napisał(a):Ale widze że masz wielką ochote słuchać głośnego psssst za każdym razem gdy puszczasz pedał gazu....

to chyba kazdy by mial...

bajer0 napisał(a):to chyba kazdy by mial

no jak nie jak tak. Narzie mam zamiar dokupić mechaniczny zawór do regulacji ciśnienia doładowania (troszke oszczędności na paliwie nie zaszkodzi, a i więcej mocy w Rykach zawsze sie przyda, będzie można wysilić na lotnisku,a odpuścić na zwykłą jazde), a potem zobaczymy

heee...

odkopując temat...Waluś...zainstaluj "patent" chłopaków z forum Probe!! Ja mam i nie narzekam...i nie trzeba od razu wydawać wielkich sum! Wystarczy "piątaka" w kieszen mieć, 20minut w garażu...i radaocha na maxa!

POZDRAWIAM!

yyy poprosze foty i nazwe tego zaworka

Chłopaki wy macie na mysli to "pssssssss" przy kazdej zmianie biegu Nasłuchałem się tego w wakacje jak bylem na obczyznie w pracy.... cos niesamowitego

qlesh napisał(a):Chłopaki wy macie na mysli to "pssssssss" przy kazdej zmianie biegu

no toć przeca wyżej jest napisane :D

qlesh napisał(a):Nasłuchałem się tego w wakacje jak bylem na obczyznie w pracy.... cos niesamowitego

A ja mam ta obczyzne na codzień....i w dodatku mieszkam przy długiej prostej od skrzyrzowania....oj to słysze te psssss

Super sprawa trzeba to miec jeszcze niedawno tego nie wiedzialem ale teraz juz wiem ;]

Juz kupiłem moje pytanie brak