Strona 1 z 1

Wyciszenie układu wydechowego z przelotowym tłumikiem

PostNapisane: 8 cze 2012, 13:46
przez djakob
Witam wszystkich.
Niedawno do swojej 323G BG GT zamontowałem końcowy tłumik przelotowy z podwójną końcówką firmy RM MOTORS model RM6.
Obrazek
Posiadam oryginalny układ wydechowy czyli katalizator jest oraz środkowy tłumik też jest.
Dźwięk całkiem spoko, na zewnątrz jest bajka i nie za głośno jednak w środku głośniej :| .
Trasa 25km na dwupasmówce jest bardzo męcząca a gdzie tam wyjazd do Ryk :| .
Są dwie opcje albo wywalam aktualny i szukam coś innego albo w jakimś sposób wyciszyć tak aby nie było tego aż tak słychać skoro na zewnątrz nie jest zbyt głośny.

PostNapisane: 8 cze 2012, 19:37
przez spknet
chyba będziesz musiał zmienic ten tłumik na bardziej wiciszajacy wiem cos na temat dalekiej jazdy z przelotem jechałem tak do niemiec maskara

PostNapisane: 9 cze 2012, 11:55
przez tekkenfan
Katalizator sprawny? Możliwe że wymiana na sprawny coś tam wyciszy, a jak nie to możesz się połasić na całkowite wyciszenie środka matami

PostNapisane: 9 cze 2012, 12:59
przez djakob
tekkenfan napisał(a):Katalizator sprawny? Możliwe że wymiana na sprawny coś tam wyciszy, a jak nie to możesz się połasić na całkowite wyciszenie środka matami


Nie wiem jak sprawdzić czy sprawny ale wydaje mi się, że tak. Myślałem, że ten tłumik będzie ciut cichszy. Właśnie o matach myślałem jak np http://allegro.pl/app-mata-wygluszajaca ... 28145.html

PostNapisane: 9 cze 2012, 18:33
przez tekkenfan
na temat mat się nie wypowiadam bo to za duże dociążenie auta :P , poszukaj w dziale audio ;)

PostNapisane: 11 cze 2012, 17:49
przez Fiveopac
Doloz kolejny tlumik srodkowy, przelotowy. Nie musi byc duzy, dobierz taki jaki sie zmiesci od innego auta. Glosnosc spadnie znacznie a nie zamulisz auta. Matą nic nie wygluszysz a juz na pewno nie wycie wydechu. Tlumik srodkowy wyjdzie najtaniej i najpewniej.

PostNapisane: 11 cze 2012, 20:21
przez piwo
p[oweim od siebie ze glosnosc zalezy praktycznie tylko od koncowki. sprzedałem Markowi swoj przelotowy wydech do 323 1,8. glosny ze nie dalo sie wytrzymac. jedna wielka masakra. a on co zrobil? ucial na koncu amortyzator, wyciagnal wklad z tloczkiem. ponacinal otwory po obwodzie tego walca zaspawanegego z jednej strony, wcisnal w wydech i dziwek zmienil sie nie do poznania.. piekny mruczacy dzwiek i cisza. na rpawde to podzaialalo az bylem w szoku ze z tak buczacego wydechu takim sposobem mozna osiagnac fajnie mruczacy dziwek i cisze ktorej na tym wydechu nie bylo. wiec wybrobuj mzoe to. mzoe wydaje sie to dziwne i glupie ale tego nawet nie widac jak sie wcisnie a efekt jest. taki silencer za darmoche,
dodam tylko ze u mnie byly dwa tlumiki przelotowe male i koncowy przelotowy. czyli sporo tego bylo a byl hglosny nie do wytrzymania. pewnie zadnych norm nie spelnial i tylko buczenie w uszach nawet po wyjsciu z auta zostawalo.

PostNapisane: 12 cze 2012, 23:52
przez Paweł
Na postawie własnego doświadczenia przychylam się do opinii, że na hałas przy wolnossącym silniku nic nie pomaga tak, jak przytkanie wydechu. Nie jestem pewien, czy dodanie kolejnego tłumika przelotowego zauważalnie pomoże.

PostNapisane: 13 cze 2012, 00:02
przez ravo
Fiveopac napisał(a):Doloz kolejny tlumik srodkowy, przelotowy. Nie musi byc duzy, dobierz taki jaki sie zmiesci od innego auta. Glosnosc spadnie znacznie a nie zamulisz auta. Matą nic nie wygluszysz a juz na pewno nie wycie wydechu. Tlumik srodkowy wyjdzie najtaniej i najpewniej.

Nie wiem jak wolnossaku ale w turbo jest to idealne wyjście jak chcemy ciszej.

PostNapisane: 13 cze 2012, 11:07
przez djakob
Dodanie środkowego tłumika przelotowego w moim przypadku raczej by nie pomogło a wręcz przeciwnie... Tak więc będę musiał pomyśleć nad przytkaniem wydechu lub wymiany na inny, dzięki piwo za info :)

Re: Wyciczenie układu wydechowego z przelotowym tłumikiem

PostNapisane: 13 cze 2012, 11:25
przez Pit
Ile osób – tyle opinii, sprawa bardzo indywidualna, charakterystyczna dla konkretnego modelu/silnika. Moje doświadczenia (MX-6 V6): tylny przelot – ryk niezależnie od środkowego – przelotowego. Tylny komorowy – cisza niezależnie od środka... Voyager (V6) – zupełnie odwrotnie...

Re: Wyciczenie układu wydechowego z przelotowym tłumikiem

PostNapisane: 13 cze 2012, 18:22
przez Gared
Pit a resztę wydechu miałeś serię, czy zwiększałeś średnicę rur? Czeka mnie zmiana wydechu w mx-3 i chciałbym auto odmulić (obecnie wydech z K8, pod maską KL), ale jednocześnie zależy mi by wydech był możliwie cichy.

PostNapisane: 13 cze 2012, 18:38
przez Lukas007
Ja mam w wolnossacym silniku dwa przelotowe tlumiki i rezonator (cos w rodzaju malego przelotowego tlumika). Dla mnie nie jest glosno. Ogolnie dolozenie dodatkowego tlumika w silniku N/A daje raczej zmiane barwy dzwieku niz samego natężenia. Bez 3 tlumika auto brzmialo na przelocie slabo – wysoki, brzeczacy dzwiek na wysokich obrotach. Po dolozeniu rezonatora zupelnie inna bajka i odrobine (prawie niezauwazalnie) ciszej.

Tu jest na 2 tlumikach



Tutaj na 3 ...


PostNapisane: 13 cze 2012, 18:59
przez Pit
Gared napisał(a):Pit a resztę wydechu miałeś serię, czy zwiększałeś średnicę rur?

Seryjna średnica.